Struś uciekł z ogrodu zoologicznego w południowokoreańskim mieście Seongnam. Ptak, zanim został schwytany, biegał ponad godzinę po ruchliwych ulicach, powodując paraliż komunikacyjny.
Struś o imieniu Tadori uciekł we wtorek z zoo "Bug City" w mieście Seongnam w Korei Południowej. Na nagraniach świadków widać, jak ptak biegnie ruchliwymi ulicami miasta i powoduje paraliż komunikacyjny. Kierowcy trąbią na niego, ale on nic sobie z tego nie robi.
Struś biegał po ruchliwych ulicach
Policja i straż pożarna schwytały strusia za pomocą sieci rozłożonej na parkingu oddalonym od zoo o ponad 1,5 kilometra. Właściciel zoo Choi Yun-joo przekazał, że czteroletni ptak bezpiecznie wrócił do domu. Dodał, że nielot miał szczęście, iż nikt go nie potrącił.
Źródło: Reuters