Zalane domy, powalone drzewa. Prawie 700 interwencji strażaków

Aktualizacja:
Źródło:
Kontakt24, TVN24, tvnmeteo.pl
Wojska Obrony Terytorialnej skierowane do usuwania skutków burz w gminie Pawłosiów
Wojska Obrony Terytorialnej skierowane do usuwania skutków burz w gminie PawłosiówTVN24
wideo 2/11
Wojska Obrony Terytorialnej skierowane do usuwania skutków burz w gminie PawłosiówTVN24

W piątek gwałtowne burze przetoczyły się nad częścią Polski. Najtrudniejsza sytuacja była na Podkarpaciu i Lubelszczyźnie. Jak poinformował starszy brygadier Karol Kierzkowski, rzecznik prasowy Komendanta Głównego PSP, strażacy przeprowadzili blisko 700 interwencji. Ich działania polegały głównie na usuwaniu powalonych drzew i gałęzi oraz wypompowywaniu wody z zalanych piwnic i posesji.

W piątek po południu przez Polskę przeszły burze. Jak poinformował w sobotę rano na antenie TVN24 starszy brygadier Karol Kierzkowski, rzecznik prasowy Komendanta Głównego Państwowej Straży Pożarnej, w związku z gwałtowną aurą w całym kraju strażacy przeprowadzili około 700 interwencji.

- Najwięcej zdarzeń odnotowano na terenie Podkarpacia i Lubelszczyzny. Najtrudniejszą sytuację mamy w województwie lubelskim, w którym odnotowano około 400 zdarzeń - dodał.

Interwencje w województwie lubelskim dotyczyły głównie miejscowości Puławy, Kraśnik i Opole Lubelskie. - W powiecie puławskim jest około 170 zdarzeń związanych z silnym wiatrem, a także kilkadziesiąt związanych z podtopieniami. Odnotowano tam około 40 zgłoszeń związanych z uszkodzeniami budynków gospodarczych i mieszkalnych - podał Kierzkowski.

Dodał, że w województwie podkarpackim najtrudniejsza sytuacja jest w gminie Pawłosiów. - Tam około 150 budynków zostało podtopionych. Jedną trzecią udało się wstępnie oczyścić, na miejscu cały czas pracują strażacy, policjanci i Wojska Obrony Terytorialnej - mówił rzecznik. Zaznaczył, że usuwanie skutków burz może potrwać nawet kilka dni. Na terenie województwa lubelskiego wybuchł pożar po uderzeniu pioruna.

Karol Kierzkowski mówi o skutkach burz
Karol Kierzkowski mówi o skutkach burz TVN24

Burze w Polsce

Państwowa Staż Pożarna napisała w mediach społecznościowych, że w województwie lubelskim odnotowano 366 zdarzeń związanych z usuwaniem skutków burz, w województwie podkarpackim - 179, a w województwie mazowieckim - 44. Prowadzone działania polegały głównie na usuwaniu powalonych drzew i gałęzi, udrażnianiu szlaków komunikacyjnych oraz przepustów, a także na wypompowywaniu wody z zalanych piwnic i posesji.

Zalane budynki i posesje na Podkarpaciu

Najpoważniejsza sytuacja wystąpiła w miejscowości Pawłosiów (powiat jarosławski, województwo podkarpackie). Przez miejscowość przetoczyła się fala wody, błota i gradu, zanieczyszczając drogi i prywatne posesje na długości około 2,5 kilometra.

Jak poinformował w sobotę rano rzecznik podkarpackich strażaków bryg. Marcin Betleja, działania strażaków polegały głównie na usuwaniu szlamu i błota z jezdni, chodników i posesji. - Pomagaliśmy usunąć błoto z zalanych piwnic i garaży. W tej chwili sytuacja jest opanowana - dodał. Jak powiedział dyżurny Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Rzeszowie Wojciech Czanerle, na miejscu, na terenie gminy Pawłosiów, pozostały jeszcze jednostki OSP oraz żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej. Stu terytorialsów z 20. Przemyskiej Brygady Obrony Terytorialnej zostało w piątek wieczorem zadysponowanych do pomocy przy usuwaniu skutków gwałtownych opadów. - Służby, które jeszcze zostały wykonują prace związane z udrażnianiem rowów, wypompowywaniem wody z piwnic i garażów. Strażacy OSP i wojskowi pomagają wywieźć błoto, które naniosła woda - dodał. Według dyżurnego WCZK, ok. 50 budynków zostało już oczyszczonych z błota. Jak podkreślił Czanerle, trwa również wypompowywanie wody z rozlewiska, które powstało w okolicach Jarosławia.

NA KONTAKT24 CZEKAMY NA WASZE POGODOWE RELACJE

Utrudnienia na Lubelszczyźnie

Dyżurny KW PSP w Lublinie Marcin Babula poinformował w sobotę rano, że dotychczas strażacy odnotowali kilkaset interwencje związane z usuwaniem skutków burzy. - Sytuacja się ustabilizowała. Wpływają już tylko pojedyncze zgłoszenia. Nie ma osób poszkodowanych - powiedział. Dyżurny przekazał, że wszystko zaczęło się ok. godz. 17 od pow. biłgorajskiego. Następnie burza stopniowo przesuwała się i nasilała w kierunku północno-zachodnim województwa. Strażacy wyjeżdżali głównie do usuwania powalonych drzew i gałęzi z jezdni oraz do wypompowywania wody i udrażniania przepustów ze względu na zalane obiekty, ulice, place, posesje. Odnotowano również 31 uszkodzonych dachów na budynkach mieszkalnych i 25 na pozostałych budynkach gospodarczych, w tym jest kilka obiektów handlowych, produkcyjnych. - Mamy pojedyncze przypadki na przykład uszkodzenia elewacji na szkole z powodu przewrócenia drzew czy dachu na kościele - przekazał dyżurny.

Rzecznik prasowy PGE Dystrybucja Ewa Wiatr przekazała w sobotę rano, że jeszcze ponad 3 tys. odbiorców z okolic Puław czeka na wznowienie dostaw prądu. W szczycie, czyli ok. 20 w piątek, ok. 12 tys. mieszkańców pozostawało bez prądu. - Służby od rana pracują w terenie. Wszystko zależy od rodzaju uszkodzenia, niektóre odcinki linii energetycznych wymagają tylko zrzucenia konarów i drzew, inne mogą wymagać wymiany słupów czy naprawy typowych uszkodzeń - dodała rzecznik.

Burza w Puławach (Lubelskie)

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad podała, że przed godziną 19 silny wiatr przewrócił drzewo na DK19 na odcinku między Lubartowem a Kockiem, niedaleko Woli Lisowskiej. Drzewo zablokowało pas ruchu w kierunku Kocka, konieczne było wprowadzenie ruchu wahadłowego. 

Materiały z wichur i gradobicia na Lubelszczyźnie otrzymaliśmy na Kontakt24.

Burza i wichura, Rzeczyca (Lubelskie)

- Nikt się nie spodziewał takiej skali, takiego gradu. Zapowiada się tragedia dla rolników – powiedział burmistrz Tarnogrodu Paweł Dec. Największe szkody wyrządziło trwające około 15 minut gradobicie, które – według Deca – zniszczyło uprawy rzepaku i porzeczki. Burmistrz zapowiedział wniosek do wojewody o powołanie komisji do szacowania strat.

Prezydent Puław Paweł Maj informował w piątek, że z powodu zerwanej trakcji kolejowej wstrzymano ruch pociągów przez miasto. Połamane drzewa i konary uszkodziły samochody i zerwały linie energetyczne, dlatego w niektórych dzielnicach nie ma prądu. - Wiem o zerwanym dachu budynku jednorodzinnego. Drzewa leżą także na miejskich orlikach, na placach zabaw, przy przedszkolach, szkołach, na obiektach rekreacyjnych – wyliczył.

Połamane drzewa leżą także na dziedzińcu zabytkowego pałacu Czartoryskich i w parku. - Kilka lat temu była wichura. Teraz doprawiła. Zabytkowa aleja lipowa została zniszczona – stwierdził Maj. Ocenił, że sprzątanie miasta i szacowanie strat po wichurze zajmie kilka najbliższych dni.

Gradobicie w Biłgoraju

Superkomórka nad Mazowszem

Około godziny 19 zaczęło grzmieć na południowo-wschodnich krańcach Mazowsza. Nagrania i zdjęcia z Kozienic, gdzie przechodziła najgroźniejsza superkomórka, dostaliśmy na Kontakt 24.

Rzecznik Prasowy Mazowieckiego Komendanta Wojewódzkiego PSP brygadier Karol Kroć przekazał natomiast, że w piątek na Mazowszu strażacy odnotowali ogółem kilkadziesiąt zdarzenia w związku z pogodą, w tym kilka dotyczyły uszkodzonych dachów, kilka podtopień budynków, reszta interwencji dotyczyła wiatrołomów.

Komórka burzowa nad Kozienicami

Na Kontakt24 otrzymaliśmy zdjęcia pokazujące opady deszczu i gradu w Przemyślu.

Opady gradu w Przemyślu

Intensywność zjawiska doskonale widać na nagraniu. Według ekspertów Sieci Obserwatorów Burz, piątkowa burza miała cechy superkomórki.

Burzowo na Podkarpaciu
Burzowo na PodkarpaciuUżytkownicy Sieci Obserwatorów Burz

Autorka/Autor:ast,anw/dd

Źródło: Kontakt24, TVN24, tvnmeteo.pl

Źródło zdjęcia głównego: Darek Delmanowicz/PAP

Pozostałe wiadomości

W nadchodzących dniach pogoda w Polsce kształtowana będzie przez układ niżowy o genezie śródziemnomorskiej. Przyniesie on obfite opady deszczu i burze. Sprawi, że napłynie do nas chłodne powietrze. Temperatura maksymalna wyniesie miejscami 20 stopni.

Nadciąga deszczonośny niż. Czeka nas szok termiczny

Nadciąga deszczonośny niż. Czeka nas szok termiczny

Źródło:
tvnmeteo.pl

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) wydał ostrzeżenia pierwszego, drugiego i trzeciego stopnia przed burzami i silnym deszczem z burzami. W sobotę w związku z sytuacją pogodową w siedzibie Rządowego Centrum Bezpieczeństwa zebrał się sztab kryzysowy.

Czerwone alarmy w części kraju. Uwaga na burze i ulewy

Czerwone alarmy w części kraju. Uwaga na burze i ulewy

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW, tvnmeteo.pl

Nad Polskę nadciąga niż genueński. Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe apeluje, aby w niedzielę nie podejmować żadnych aktywności w Tatrach. Powodem są wyjątkowo niekorzystne warunki pogodowe, które mogą stanowić zagrożenie dla życia i zdrowia turystów.

Apel TOPR: nie wychodźcie w góry

Apel TOPR: nie wychodźcie w góry

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl

Alert RCB. Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wysłało w sobotę SMS-owe ostrzeżenia przed gwałtownymi burzami do mieszkańców południowych regionów Polski. Później odbiorcy sieci komórkowych przebywający na terenie kolejnych województw otrzymali alert dotyczący ulew.

Alert RCB w 12 województwach. "Możliwe podtopienia"

Alert RCB w 12 województwach. "Możliwe podtopienia"

Aktualizacja:
Źródło:
RCB

Kiedy nastanie jakaś stabilizacja w pogodzie? Czy po deszczowym lipcu sierpień będzie ratunkiem dla branży turystycznej? W wielu regionach kraju słychać narzekania na pogodę. Ostatnie lata z lipcami suchymi i gorącymi jak w Hiszpanii rozpieściły nas i pozwoliły zapomnieć, jak wyglądał kiedyś lipiec w naszym kraju.

"Słychać narzekania" na lipiec. Co z pogodą w sierpniu?

"Słychać narzekania" na lipiec. Co z pogodą w sierpniu?

Źródło:
TVN24+

Pogoda na jutro, czyli na niedzielę 27.07. W nocy popada deszcz, a miejscami może zagrzmieć. Dzień przyniesie obfite opady deszczu i burze, podczas których spaść może 50 litrów na metr kwadratowy. Termometry wskażą maksymalnie 27 stopni.

Pogoda na jutro - niedziela, 27.07. Nocą będzie grzmieć i padać

Pogoda na jutro - niedziela, 27.07. Nocą będzie grzmieć i padać

Źródło:
tvnmeteo.pl

Gwałtowna burza przeszła w sobotę przez Zakopane. Towarzyszył jej ulewny deszcz i bardzo silny wiatr. Na nagraniu widać, jak mocno padało.

Oberwanie chmury nad Zakopanem. Ściana deszczu

Oberwanie chmury nad Zakopanem. Ściana deszczu

Źródło:
tvnmeteo.pl

W sobotę około południa na greckiej wyspie Eubei wybuchł pożar. Zdjęcia i nagranie unoszącego się dymu nad płonącym lasem otrzymaliśmy na Kontakt24. W gaszeniu ognia biorą udział samoloty gaśnicze.

Pożar na greckiej wyspie. Z żywiołem walczy kilkudziesięciu strażaków

Pożar na greckiej wyspie. Z żywiołem walczy kilkudziesięciu strażaków

Źródło:
Kontakt24, protothema.gr, naftemporiki.gr

Para z Kansas City została obudzona w piątek rano przez głośny huk. Okazało się, że na ich dom spadło drzewo. Przebiło ono sufit, a przez dziurę do salonu wlała się woda.

Drzewo spadło na dom. "Brzmiało to jak wybuch bomby"

Drzewo spadło na dom. "Brzmiało to jak wybuch bomby"

Źródło:
CNN, fox4kc.com

Przez kanadyjską prowincję Quebec przeszły silne burze z deszczem, a miejscami gradem. Wywołały szereg szkód. Samochody utknęły w tunelach, powalone zostały liczne drzewa. W pewnym momencie bez prądu było kilkadziesiąt tysięcy odbiorców.

Silne burze uwięziły samochody

Silne burze uwięziły samochody

Źródło:
cbc.ca, theweathernetwork.com

Miasto Ruidoso w amerykańskim stanie Nowy Meksyk po raz trzeci tego lipca nawiedziła powódź błyskawiczna. Co najmniej kilka osób zostało uwięzionych przez rwącą wodę.

Trzecia powódź błyskawiczna w tym miesiącu

Trzecia powódź błyskawiczna w tym miesiącu

Źródło:
Reuters, USA Today

W piątek odwołano ponad 20 rejsów między Maderą a kilkoma lotniskami w Europie. Powodem był utrzymujący się nad portugalską wyspą porywisty wiatr.

Wichury sparaliżowały lotnisko na Maderze. Polscy turyści uziemieni

Wichury sparaliżowały lotnisko na Maderze. Polscy turyści uziemieni

Źródło:
PAP

Powrót wilków do amerykańskiego Parku Narodowego Yellowstone sprawił, że po raz pierwszy od 80 lat zaczęły rosnąć dawno niewidziane tam drzewa - donoszą amerykańscy naukowcy.

Wilki wróciły do parku narodowego. Czegoś takiego nie widzieli od 80 lat

Wilki wróciły do parku narodowego. Czegoś takiego nie widzieli od 80 lat

Źródło:
livescience.com

Trzebinia jest idealnym miejsce dla osób szukających wypoczynku z dala od zgiełku dużych miast. Warto odwiedzić zabytkowy park miejski, zalewy Balaton i Chechło, a także liczne trasy spacerowe i rowerowe.

Festyny, trasy rowerowe i spacerowe. W Trzebini nie ma nudy

Festyny, trasy rowerowe i spacerowe. W Trzebini nie ma nudy

Źródło:
tvnmeteo.pl

W okolicach miasta Delvine w południowej Albanii trwa walka z pożarem roślinności. Ogień rozprzestrzenia się bardzo szybko i zagraża mieszkańcom okolicznych wiosek. Co najmniej pięć osób zostało przewiezionych do szpitala. Albańskie ministerstwo obrony zarządziło natychmiastową ewakuację miejscowej ludności.

"Cała nasza wieś spłonęła". Natychmiastowa ewakuacja z powodu pożaru

"Cała nasza wieś spłonęła". Natychmiastowa ewakuacja z powodu pożaru

Źródło:
Reuters, Bold News, shqiptarja.com

"Niże pozostają przy piłce" - donoszą niemieccy meteorolodzy. To stwierdzenie zgadza się z rytmem natury, choć bywa on ostatnio mocno zachwiany. Między 21 a 30 lipca ma zwykle miejsce piąta fala monsunu europejskiego w Europie Środkowej, a między 1 a 10 sierpnia - szósta fala.

Czy grożą nam podtopienia? Sytuacja jest rozwojowa

Czy grożą nam podtopienia? Sytuacja jest rozwojowa

Źródło:
TVN24+

W Finlandii trwa najdłuższa od 1961 roku fala ciepła. W piątek w tym kraju odnotowano czternasty dzień z rzędu z temperaturą powietrza powyżej 30 stopni Celsjusza. Upał doskwiera także innymi krajom nordyckim. Norweskie pielęgniarki obawiają się o zdrowie pacjentów w szpitalach, a w Szwecji panuje niezwykle wysokie zagrożenie pożarowe.

Skandynawia kipi. Pociągi zwalniają, by nie zaprószać ognia

Skandynawia kipi. Pociągi zwalniają, by nie zaprószać ognia

Źródło:
ENEX, 8sidor.se, PAP

W ostatnich dniach północne Włochy nawiedziły burze, które połamały wiele drzew, zalały ulice i pola i wywołały osuwiska. Strażacy otrzymali setki wezwań do interwencji.

Osuwiska, zalane ulice i pola zamienione w jeziora

Osuwiska, zalane ulice i pola zamienione w jeziora

Źródło:
ENEX, oggitreviso.it

W piątek w Radżastanie w Indiach silne opady doprowadziły do zawalenia się dachu szkoły. Katastrofa budowlana doprowadziła do śmierci kilkorga dzieci.

Zginęły dzieci. Zawalił się dach szkoły

Zginęły dzieci. Zawalił się dach szkoły

Źródło:
Reuters, indianexpress.com

W piątek rano na popularnym wśród turystów kurorcie Mamaja na południowym wschodzie Rumunii obowiązywał zakaz pływania. Powodem wywieszenia czerwonej flagi nie były jednak wysokie fale i wzburzone morze, a gęsta mgła. Nad ranem widzialność na plaży wynosiła poniżej 20 metrów, co uniemożliwiało pracę ratowników.

Mgła spowiła popularną plażę. Wywieszono czerwoną flagę

Mgła spowiła popularną plażę. Wywieszono czerwoną flagę

Źródło:
ENEX

Tajfun Co-May uderzył w piątek rano w Filipiny. Przyniósł ze sobą obfite opady deszczu, które doprowadziły do powodzi i osunięć ziemi. Jak podają lokalne władze, żywioł zmusił do ewakuacji tysiące osób.

Tajfun uderzył. "Nie mogliśmy niczego uratować"

Tajfun uderzył. "Nie mogliśmy niczego uratować"

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, AP News, vietnamplus.vn

Ekolodzy odnaleźli na Barbadosie najmniejszego węża świata Tetracheilostoma carlae - przekazał brytyjski dziennik "The Guardian", powołując się na tamtejsze ministerstwo środowiska. Gatunek ten uznano za wymarły 20 lat temu.

Cienki jak nitka spaghetti. Najmniejszy wąż świata wrócił

Cienki jak nitka spaghetti. Najmniejszy wąż świata wrócił

Źródło:
PAP, The Guardian

Pożary szaleją w południowej części Cypru. Jak podała lokalna policja, w wyniku żywiołu zginęły dwie osoby. W odpowiedzi na rozprzestrzenianie się ognia, swoje samoloty gaśnicze skierowały na wyspę Egipt, Grecja, Hiszpania, Izrael, Jordania, Liban, Unia Europejska i Wielka Brytania.

Spalone domy, ewakuacje. Na Cyprze trwa walka z pożarami

Spalone domy, ewakuacje. Na Cyprze trwa walka z pożarami

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

Morze Kaspijskie wysycha w alarmującym tempie. Poziom wody w akwenie spadł do najniższego poziomu w historii - podał w czwartek portal Times of Central Asia. Tafla wody znajduje się obecnie na wysokości niecałych 29 metrów poniżej poziomu morza.

Najniższy poziom w historii. Morze Kaspijskie wysycha

Najniższy poziom w historii. Morze Kaspijskie wysycha

Źródło:
PAP, timesca.com

W norweskim hrabstwie Trondelag temperatura powyżej 30 stopni Celsjusza utrzymywała się przez 13 dni, bijąc poprzedni rekord sprzed 43 lat. Tak długiego gorącego okresu nie odnotowano odkąd prowadzone są pomiary meteorologiczne. Wyjątkowość zjawiska podkreślają zarówno lokalne władze, jak i naukowcy. I ostrzegają.

Tak długo upał nie trwał tam od ponad 40 lat

Tak długo upał nie trwał tam od ponad 40 lat

Źródło:
PAP, NRK

Część Danii zmaga się z ulewami i powodziami. Policja ewakuowała około 20 tysięcy osób z festiwalu muzycznego Gron Koncert. Wydano ostrzeżenia przed burzami i deszczem dla części kraju.

Burza, ulewa i powódź. Ewakuacja blisko 20 tysięcy osób z festiwalu

Burza, ulewa i powódź. Ewakuacja blisko 20 tysięcy osób z festiwalu

Źródło:
Reuters, Vafo.dk

Tureccy strażacy już czwarty dzień walczą z pożarem, który wybuchł w prowincji Bilecik, położonej w północno-zachodniej części kraju. Walkę z żywiołem utrudniają silny wiatr i wysoka temperatura.

Kolejny dzień walki. "Największy pożar w historii"

Kolejny dzień walki. "Największy pożar w historii"

Źródło:
Reuters

Patrzyliśmy, jak rakieta wynosi Sławosza do góry i to było w takim samym stopniu piękne, co zatrważające - mówiła w "Faktach po Faktach" Aleksandra Uznańska-Wiśniewska, opisując chwile startu jej męża w kosmos. Sławosz Uznański-Wiśniewski, który 20 dni spędził poza Ziemią, przyznał zaś, że "troszeczkę odzwyczaił się" od błękitnej planety. I opisywał, jak wygląda proces powrotu do zdrowia.

Pożegnanie wzrokiem i moment "w takim samym stopniu piękny, co zatrważający"

Pożegnanie wzrokiem i moment "w takim samym stopniu piękny, co zatrważający"

Źródło:
TVN24

Sławosz Uznański-Wiśniewski wrócił do Polski w czwartek po godzinie 11. Godzinę później, w towarzystwie szefów Polskiej i Europejskiej Agencji Kosmicznej, spotkał się z dziennikarzami i osobami zgromadzonymi na warszawskim lotnisku. Następnie udał się do kancelarii premiera, gdzie po godzinie 14 rozpoczęła się konferencja po spotkaniu z Donaldem Tuskiem. O godzinie 19.30 polski astronauta będzie gościem "Faktów po Faktach" w TVN24 i TVN24+.

"Pańska misja mogłaby mieć motto: warto marzyć"

"Pańska misja mogłaby mieć motto: warto marzyć"

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24

Sławosz Uznański-Wiśniewski jest już w Polsce. O to jak przebiegała jego podróż i co robił na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, polski astronauta pytany był przez zgromadzone na lotnisku Chopina dzieci. Chętnych do powitania członka załogi misji Axiom-4 nie brakowało.  

Sławosz Uznański-Wiśniewski powitany na lotnisku pytaniami od dzieci

Sławosz Uznański-Wiśniewski powitany na lotnisku pytaniami od dzieci

Źródło:
TVN24

Sławosz Uznański-Wiśniewski wrócił na Ziemię po 20 dniach w kosmosie. Nawet tak krótka wizyta znacząco wpływa na organizm. O tym, jakie zmiany zachodzą w ciele człowieka po powrocie z warunków mikrograwitacji, i jak je odwrócić, opowiadał w TVN24 profesor Jędrzej Antosiewicz z Zakładu Bioenergetyki i Fizjologii Wysiłku Fizycznego na Gdańskim Uniwersytecie Medycznym.

Co z organizmem po pobycie w kosmosie. "Niektóre funkcje mogą się poprawić"

Co z organizmem po pobycie w kosmosie. "Niektóre funkcje mogą się poprawić"

Źródło:
TVN24