Jesień daje o sobie znać. Temperatury są coraz niższe, odczuwamy dyskomfort termiczny, nie sprzyja nam biomet. Okazuje się, że walkę z nadchodzącą kapryśną porą roku można wygrać… dietą.
Wrzesień, mimo tego, że na razie traktuje nas łagodnie, niedługo pokaże nam prawdziwe, jesienne temperatury. Kiedy nasz organizm zaczyna bronić się przed nadmiernym ochłodzeniem, warto pomóc mu w tej walce. – Bronią są sezonowe warzywa i owoce – zdradza dietetyk Ilona Cichecka.
Dreszcz na deszcz
Nasz organizm próbuje pomóc sobie z wychłodzeniem przez zmniejszenie potliwości. To pozwala zaoszczędzić ciepło. Wzrasta też wydzielanie hormonów, mających wpływ na przyspieszenie przemiany materii, co jest „paliwem” pomagającym nam się ogrzać.
Jednak fizjologiczny mechanizm obronny przed zimnem nie jest wystarczający w naszych warunkach klimatycznych. Musimy szukać zabezpieczenia na inne sposoby. Jednym z nich jest stosowanie odpowiedniego odżywiania.
- Wysokokaloryczna dieta oraz częstsze przyjmowanie posiłków (np. 5 razy dziennie) w czasie jesieni i zimy nie pozwolą na wyziębienie organizmu – twierdzi dietetyk.
Jesienny jadłospis
Jesienią warto swój jadłospis wzbogacić w dojrzałe warzywa. - Postawmy na dynię, bakłażan, cukinię i warzywa strączkowe np. soczewicę, cieciorkę oraz ziemniaki. Sezonowo najlepsze teraz są pomidory, papryka, ogórki. Mogą być one podstawą dań warzywnych ale tez bezmięsnych – wyjaśnia dietetyk.
Z owoców, jesienią pojawiają się jabłka. - Te owoce zawierają około 300 składników odżywczych m.in sporą ilość błonnika, enzymy i kwasy. Dzięki temu organizm jest odkwaszony a praca jelit uregulowana – przekonuje Cichecka.
Podpatruj przyrodę
Komponując nasze jesienne menu pamiętajmy, ze każda pora roku rządzi się swoimi prawami, i każda z pór roku przynosi nam coś nowego i zdrowego na stół.
- Warto zwrócić uwagę na sezonowość w pojawianiu się szczególnie warzyw i owoców w poszczególnych porach roku, gdyż natura odpowiednio do zmieniającej się aury dostosowała również pożywienie – tłumaczy dietetyk.
Kiedyś jadano tylko to co dawała ziemia dlatego ciągle w jadłospisie pojawiało się coś nowego, a każda pora roku miała swoje odmienne menu. Może warto więc odgrzebać babcine przepisy?
Autor: Magdalena Mikulska//aq / Źródło: tvnmeteo.pl