Rakieta Ariane 5 wystartowała w piątek z kosmodromu w Gujanie Francuskiej. Jej zadaniem było umieszczenie na geostacjonarnej orbicie transferowej dwóch satelitów telekomunikacyjnych.
Start rakiety odbył się w piątek późnym wieczorem - tak jak wcześniej planowano. Ariane 5 opuściła kosmodrom Gujańskiego Centrum Kosmicznego w pobliżu Kourou "wyposażona" w satelity telekomunikacyjne ASTRA2F i GSAT-10. Pierwszy ma przez 15 lat zapewniać połączenia telekomunikacyjnych dla obszaru Europy, Bliskiego Wschodu i Afryki, a drugi - dla Indii.
Na razie bez problemów
Wszystko wskazuje na to, że faktycznie tak się stanie - po 30 minutach lotu Ariane 5 dostarczyła satelity na miejsce, czyli na tzw. geostacjoanrną orbitę transferową.
Z orbity transferowej satelity już za pomocą własnych silników przemieszczą się na docelowe orbity geostacjonarne - czyli takie, na których utrzymują stałą pozycję nad wybranym punktem na powierzchni Ziemi.
Piąty tegoroczny start
Start Ariane 5, oznaczony jako VA209, był piątym tegorocznym startem rakiety tego typu. Na początku roku Ariane 5 wyniosła bezzałogowy europejski statek serwisowy ATV-3, następnie 15 maja dwa satelity telekomunikacyjne JCSAT-13 i VINASAT-2. 5 czerwca wyleciała z satelitą telekomunikacyjnym EchoStar XVIII i satelitą meteorologicznym MSG-3. 2 sierpnia dzięki niej na orbitę trafiły satelity telekomunikacyjne Intelsat 20 i HYLAS 2.
Autor: map/mj / Źródło: PAP, kosmonauta.net