Mieszkańcy południowo-zachodniej prowincji Chin - Yunnan nie wychodzą w ostatnich dniach z domu bez parasola, kapeluszy i okularów przeciwsłonecznych. Odnotowano w tym regionie wysokie temperatury. W poniedziałek i wtorek termometry pokazały nawet 41 stopni, mimo że region jest uważany za ten o łagodnym klimacie. Stacja meteorologiczna wydała ostrzeżenie.
Południowo-zachodnia prowincja Chin - Yunnan od kilku dni zmaga się z falą upałów. Po tygodniu, w którym prawie połowa tego regionu odnotowywała temperaturę powyżej 30 stopni, prowincjonalna stacja meteorologiczna wydała w czwartek ostrzeżenie. W poniedziałek i wtorek, w Pu'er i Yuanyang było nawet 41 stopni!
"Miasto wiecznej wiosny"?
W stolicy prowincji - Kunming, widok parasoli i kapeluszy w ostatnich dniach nikogo nie dziwi. Region ma jeden z najłagodniejszych klimatów w Chinach. Kunming nazywane jest "miastem wiecznej wiosny".
Lokalni mieszkańcy unikają słońca jak mogą. Jeśli nie muszą wychodzić, pozostają w domach ukrywając się w zaciemnionych miejscach.
Usmażyli jajko na masce samochodu
We wtorek w jednej z telewizji przeprowadzono eksperyment. O godz. 14.30 czasu lokalnego mieszkanka "gorącego" regiony rozbiła jajko na masce swojego samochodu udowodniając, że się usmaży po 15 minutach.
- Dziś musi być jeden z cieplejszych dni. Gorąco jest nawet w koszuli. Muszę wrócić do domu i się przebrać - mówiła kobieta z Kunming.
Zagrożenie dla lasów
Wysokie temperatury i brak opadów stanowią poważne zagrożenie dla dużych sektorów lasów w prowincji Yunnan. Jak podaje prowincjonalna straż pożarna, w ostatnim tygodniu odnotowano 8 pożarów.
Autor: PW/rp / Źródło: ReutersTV