Na Suwalszczyźnie i Podlasiu coraz więcej osób uprawia rekreacyjnie narciarstwo biegowe. Według informacji Wigierskiego Parku Narodowego liczba narciarzy wzrosła ostatnio kilkunastokrotnie.
- W ostatnim roku trasy narciarskie w parku przebiegło około 7 tysięcy osób. To kilkanaście razy więcej niż rok wcześniej - mówi Jarosław Borejszo z Wigierskiego Parku Narodowego.
Trasy pierwszej klasy
W wigierskim parku jest 8 km tras narciarskich. Są to trzy pętle o różnym stopniu trudności. Najdłuższa ma 6,5 km. Wszystkie wiodą przez tereny leśne parku wokół miejscowości Krzywe koło Suwałk. Trasy są oznakowane drogowskazami. W 13 punktach ustawiono tablice informacyjne, by amatorzy narciarstwa nie zabłądzili w lesie.
- Wiele osób po pracy przyjeżdża do nas, by pobiegać w lesie na nartach w pięknej okolicy. To nie jest turystyka masowa, ale dla osób szukających spokoju - zaznaczył Borejszo.
Kowalczyk promuje biegówki
Wigierski Park Narodowy z suwalskim oddziałem PTTK organizują dodatkowo cotygodniowe wycieczki narciarskie po Suwalszczyźnie.
- Frekwencja w bardzo dużej mierze zależy od wyników Justyny Kowalczyk. Kiedy odnosi sukcesy, wówczas my mamy wielu chętnych - powiedział Borejszo.
Jak podkreślił, Wigierski Park Narodowy czeka na mróz i opady śniegu na Suwalszczyźnie, bo w tym roku na tym polskim biegunie zimna nie ma jeszcze prawdziwej zimy. Borejszo zapewnił, że w tym sezonie trasy będą poszerzone i lepiej zadbane.
Będzie więcej kilometrów
Park zamierza na przyszły sezon zimowy wybudować kolejne trasy narciarskie przy Zatoce Słupińskiej obok jeziora Wigry. Będą one miały długość 7 km. Kolejne trasy biegowe mają powstać w gminie Płaska przy Kanale Augustowskim.
Autor: mm/usa / Źródło: PAP