Drugiego dnia świąt kierowcy w większości kraju powinni przygotować się na spore utrudnienia na zachodnich, centralnych i północnych trasach. Komfort jazdy pogorszy ograniczona widzialność i przyczepność z powodu deszczu. Jedynie na wschodzie i południowym wschodzie kraju drogi będą suche, jednak na górskich trasach trzeba uważać na silne porywy halnego.
W czwartek strefa opadów będzie się przesuwać od zachodu w głąb kraju. Według prognozy pogody nie spadnie więcej niż 5 l deszczu na metr kwadratowy. Warto jednak zwolnić, bo drogi mogą się zrobić śliskie.
We wschodniej i południowej Polsce utrzymają się jeszcze sprzyjające warunki. Ma być tam pogodnie i sucho. Jednak podróżujący po trasach na południu powinni pamiętać o wiejącym w górach halnym. Chociaż słabnie, może powodować utrudnienia w tym regionie.
Autor: js,mb/mj / Źródło: TVN Meteo
Źródło zdjęcia głównego: TVN Meteo