- To najbardziej przejmująca wersja utworu, jaka kiedykolwiek powstała - napisał na swoim profilu na Facebooku David Bowie, którego piosenkę na pożegnanie z Międzynarodową Stacją Kosmiczną (ISS) wykonał astronauta Chris Hadfield.
Kanadyjczyk dowodził ISS przez ostatnie 5 miesięcy. Zdobył serca mieszkańców Ziemi tym, że w przystępny i żartobliwy sposób opowiadał o codziennym życiu w kosmosie.
Na pożegnanie z ISS wykonał własną wersję piosenki "Space Oddity" Davida Bowie. Wykonanie bardzo przypadło do gustu artyście.
"Hallo Spaceboy..."
"Chris Hadfield śpiewa Space Oddity w kosmosie!" - napisał na swoim profilu na Twitterze David Bowie i zadedykował Hadfieldowi inną piosenkę własnego autorstwa: "Hallo Spaceboy...". We wpisie zamieścił także link do swojego oficjalnego profilu na Facebooku, a na nim przybliżył postać jednej z autorek kosmicznej wersji "Space Oddity".
Bowie napisał, że Emm Gryner, która zaaranżowała muzykę do piosenki, współpracowała z zespołem muzyka przy trasie koncertowej na przełomie lat 1999/2000.
Na koniec David Bowie zamieścił link do wideo Chrisa Hadfielda i zachęcił: "Możecie tutaj obejrzeć zapierające dech w piersiach nagranie i posłuchać przepięknego wykonania Chrisa".
Autor: pk\mtom / Źródło: tvnmeteo.pl
Źródło zdjęcia głównego: Twitter.com