Jedna z gruzińskich legend mówi o tym, że kiedy Bóg stwarzał świat, przedstawiciele wszystkich narodów kłócili się zacięcie o to, jakie tereny będą zamieszkiwać. Gruzini, z natury weseli, nie brali udziału w kłótni i czekali, bawiąc się na łąkach, aż Bóg podejmie decyzję...
Stwórca, zachwycony wesołym i łagodnym usposobieniem Gruzinów, podarował im skrawek ziemi, który miał zachować dla siebie. W ten oto sposób trafili na Zakaukazie, pomiędzy Morze Czarne a Kaspijskie.
Gruzini doceniają piękno swojej ziemi i łagodny klimat, który wydłuża okres wegetacji i sprawia, że mogą karmić swoje zwierzęta świeżymi roślinami dłużej.
Zobaczcie, jak uprawiają ziemię i hodują owce mieszkańcy położonej 70 km od Tbilisi wioski Manglisi.
Autor: map//ŁUD / Źródło: gruzja.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: EPA