Greckie plaże przeżywają oblężenie: kto może, ten szuka ochłody w morskich wodach. W tym kraju jest piekielnie gorąco, a bardzo prawdopodobne, że będzie tak do końca lipca.
Trwa fala upałów w Grecji. W środę słupki rtęci doskakiwały do 35-36 st. C, na czwartek w kontynentalnej części kraju prognozuje się 36-37 st. C. W piątek temperatury będą dochodzić do 38-39 st. C.
Gorąco będzie męczące, bo powieje słaby wiatr. Tylko na otwartym morzu podmuchy dojdą do kilku stopni w skali Beauforta. Zarówno Grekom, jak i turystom eksperci radzą szukania ochłody w wodzie.
Już do końca lipca?
Na weekend prognozuje się minimalne ochłodzenie. Ponieważ jednak temperatura spadnie tylko o kilka stopni Celsjusza, nie będzie można mówić o wytchnieniu od upałów. Zwłaszcza, że w poniedziałek wartości znów zaczną przekraczać 35 st. C.
Na dodatek prognozy długoterminowe zakładają, że bardzo gorąco w Grecji może być już do końca lipca.
Autor: map / Źródło: ENEX