Takiej operacji, zapewne jeszcze nie było. Przeszczepiono skórę z podudzia na głowę... u orła.
Różnego rodzaju przeszczepy u ludzi nie budzą takich emocji jak ten, który został przeprowadzony w piątek. W Henry Doorly Zoo & Aquarium, w amerykańskim mieście Omaha, dokonano przeszczepu skóry u orła.
Ta jedyna w swoim rodzaju operacja była przeprowadzona w piątek. Trwała 2 godziny i 10 minut. Lekarze mówią, że wszystko przebiegło pomyślnie.
- Co zaskakujące, fizjologia ptaka okazała się być podobna do fizjologii ssaków, więc czułem się komfortowo, przeprowadzając przeszczep. Zupełnie jakbym to robił na człowieku - mówił Coleen Stice, chirurg plastyczny, który wykonał zabieg.
Pomagał mu weterynarz z zoo, Trenton Shrader.
Porażony prądem
W lipcu chirurg plastyczny Coleen Stice usunął strup z głowy ptaka. Podczas piątkowej operacji w to miejsce została przeszczepiona skóra z piórami podudzia ptaka.
Orzeł został znaleziony niedaleko miasta Syracuse w stanie Nebraska, z rozległą raną na głowie. Prawdopodobnie orzeł został porażony prądem. W wyniku tego przykrego wypadku, zniszczeniu uległy tkanki oraz pióra. Pozostała tylko jedna, cienka warstwa kości, otaczająca mózg.
- Teraz tylko trzymamy kciuki, żeby przeszczepiona skóra przyjęła się - mówił Stice.
Jest to konieczne, aby wypuścić go na wolność. W przeciwnym wypadku, będzie narażony na poparzenia słoneczne. Obecnie orzeł znajduje się w zoo, gdzie jest objęty szczególną opieką.
Autor: ao/tm/wd / Źródło: ENEX, omaha.com