Nad ranem w wielu rejonach Polski zrobiło się biało, między innymi w Łodzi, w Białymstoku i w Ostródzie. - Mógł padać śnieg ziarnisty w rejonach, gdzie wystąpiły mgły. To rodzaj zamarzniętej mżawki - komentuje synoptyk TVN Meteo, Wojciech Raczyński.
- Były to słabe opady. Pobieliło trochę, ale trudno nazwać ten opad prawdziwym śniegiem – mówi Wojciech Raczyński, synoptyk TVN Meteo.
W ciągu dnia śnieg się roztopi, ponieważ prawie w całym kraju temperatura wzrośnie – nawet do 6 st. C na Dolnym Śląsku.
- Nad Polską utrzyma się wyż. Nocą i nad ranem tworzyć się będą mgły, które osadzać będą szadź. Padać może marznąca mżawka, a przy niższych temperaturach śnieg ziarnisty. Poprószy jednak symbolicznie – dodaje synoptyk.
Zmiana pogody
Tego typu sytuacja pogodowa utrzyma się co najmniej do 23 listopada. Przed nami przymrozki, marznąca, mżawka i konieczność skrobania szyb w samochodach.
- Nie polecam plastikowych skrobaczek. Najlepiej wstać pięć minut wcześniej i włączyć ogrzewanie w samochodzie. Z szyb wszystko ładnie zejdzie, a się nie porysują – udziela rady Wojciech Raczyński.
Śnieg ziarnisty z krupa śnieżna
Śnieg ziarnisty ma postać małych, nieprzezroczystych ziarenek lodu. Ich średnica nie przekracza 1 milimetra. Meteorolodzy często określają ten opad mianem zamarzniętej mżawki.
Nie sposób go pomylić do z krupą śnieżną. Ma ona kulisty kształt, a lodowe ziarenka są zdecydowanie większe. Mogą mieć nawet 15 milimetrów średnicy. Spadając na grunt, odbijają się od niego.
Autor: usa//aq / Źródło: TVN Meteo, Kontakt 24, TVN24