Ekrany dotykowe smartfonów i tabletów są siedliskiem ogromnych ilości bakterii. Według naukowców, na takich aparatach znajduje się więcej zarazków niż w sedesie.
Naukowcy przeprowadzili eksperyment, w którym zbadali ilość bakterii występujących na ekranach telefonów i tabletów. Okazało się, że przeciętnie na tych urządzeniach występowało 600 jednostek bakterii jelitowych lub gronkowca złocistego. Dla porównania, w sedesie liczba ta sięga zazwyczaj około 20 takich jednostek.
Rekord należy do smartfona
Naukowcy przebadali po 30 tabletów i smartfonów. Za poziom wysokiego ryzyka uznano 1000 jednostek bakterii. Z testowanych egzemplarzy osiągnęło go 8 tabletów i siedem smartfonów. Rekord wyniósł 15 tys. jednostek.
Mikrobiolodzy twierdzą, że jest to rosnące zagrożenie i że należy wprowadzić nowe zasady higieny np. wśród sprzedawców w branży spożywczej.
Brak higieny
Obecność bakterii na tych dotykowych urządzeniach oznacza, że ich użytkownicy nie przestrzegają zasad higieny: nie myją rąk i nie czyszczą ekranów.
- Szokujące jest, że smartfony lub tablety mogą zawierać więcej zarazków niż sedes. Gadżety powinny być regularnie i dokładnie czyszczone, aby uniknąć zarazków, które mogą prowadzić do choroby - powiedział Richard Headland, redaktor magazynu "Which?", który brał udział w badaniu.
Autor: kt/mj / Źródło: Daily Mail
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock