"Kryjcie się!". Taki komunikat usłyszeli mieszkańcy okolic lotniska w Denver w amerykańskim stanie Kolorado. Chwilę potem przeszło tam tornado.
Tornado pojawiło się we wtorek w bardzo bliskim sąsiedztwie Portu Lotniczego Denver (ang. Denver Intenational Airpor).
Jego pojawienie si doprowadziło do ewakuacji ludzi przebywających na lotnisku, a także do zmiany organizacji lotów, podaje serwis internetowy Denver Post. Tornado nie spowodowało jednak ani strat materialnych, ani też nikt nie został ranny w jego wyniku. Poszkodowani okazali się jedynie pasażerowie wybierający się z Denver do Colorado Springs oraz Aspen. To właśnie ich loty zostały przełożone.
Alarm
Obecność wirującej kolumny radary meteorologiczne potwierdziły o godz. 14.20 czasu lokalnego, ale na pięć minut przed tym w Denver zawyły syreny. "Kryjcie się! Przenieście się do piwnicy lub do pokoju na najniższym piętrze w jakimś solidnym budynku!" - alarmowały służby pogodowe.
O godz. 14.45 ostrzeżenie przestało obowiązywać, a sytuacja powoli zaczęła wracać do normy.
Autor: map//kdj / Źródło: CNN, Denver Post