Burza piaskowa zaatakowała Wyspy Kanaryjskie. Hiszpańska Agencja Meteorologiczna (AEMET) ogłosiła alert pogodowy pierwszego stopnia. Burzy piaskowej towarzyszy spadek widzialności do mniej niż kilometra.
Powietrze nad Wyspami Kanaryjskimi od piątku pełne jest cząsteczek kurzu, pyłu i piachu znad Sahary. Przynosi je silny wiatr ze wschodu, który utrzyma się do poniedziałku. Porywy sięgają od 70 km/h nad wyspami Lanzarote i Fuerteventura do 80 km/h na wyspie La Palma.
Widzialność spadła do kilkuset metrów
Burza piaskowa najpierw dotarła do tych najbardziej wysuniętych na wschód rejonów: Lanzarote i Fuerteventura, co zaobserwowały satelity Aqua i Tierra amerykańskiej agencji kosmicznej (NASA).
Jednak dopiero na sobotę Hiszpańska Agencja Meteorologiczna wydała ostrzeżenie pierwszego stopnia. O godzinie 6.00 rano nastąpiła kumulacja stężenia cząstek saharyjskiego piasku w powietrzu. Widzialność spadła do mniej niż kilometra. Synoptycy alarmują, że burza piaskowa ma być szczególnie uciążliwa we wschodniej części wyspy Gran Canaria.
Ostrzeżenie AEMET obowiązuje do poniedziałku. Do tego czasu pył znad Sahary będzie unosić się w kanaryjskim powietrzu.
Wraz z piaskiem przyszło ciepło
Razem z burzą piaskową na Wyspy Kanaryjskie i całą Hiszpanię napłynęło ciepłe saharyjskie powietrze. Tym samym na półwyspie skończyła się zima, donosi dziennik "La Provincia". W całym kraju temperatura jest wręcz letnia. W piątek termometry odnotowały 27,8 st. C w de Agüimes, 26,3 st. C na Lanzarote i 26 st. C na Teneryfie.
Czerwono też na kontynencie
Burze piaskowe w Hiszpanii potrafią zawędrować nawet na kontynent. Poniższe filmy pokazują zasypaną 14.06.2012 r. piachem saharyjskim Barcelonę.
Autor: mar/kt / Źródło: gomeraverde.es, eldiario.es, laprovincia.es