San Francisco, miasto ludzi z kwiatami we włosach, jak śpiewał w l.60. Scott McKenzie, sfotografował astronauta-meloman Chris Hadfield. Zdjęcie zostało zrobione z pokładu Międzynarodowej Stacji Kosmicznej tydzień temu.
Kanadyjski astronauta Chris Hadfield zrobił zdjęcie Zatoki San Francisco, kiedy Międzynarodowa Stacja Kosmiczna przelatywała nad tamtym miejscem. Widać na nim z pełną dokładnością także Most Golden Gate, najsłynniejszy most wiszący świata.
Czerwony most w słońcu Kalifornii
Golden Gate to bardzo ważny węzeł komunikacyjny. Miesięcznie przejeżdża po nim około 3,4 mln samochodów i liczba ta ciągle wzrasta. Szacuje się, że od momentu otwarcia mostu (1937 r.) przejechało po nim około 1,6 mld pojazdów, a ponieważ jest on od tego momentu płatny, zarobił już na swoją konserwację około miliarda dolarów.
Każda z lin na których wisi most, ma 93 cm średnicy i składa się z 27 572 oddzielnych żyłek kabla. Każda wieża wytrzymuje obciążenie 95 tys. t, a każda zamontowana na brzegu blokada wytrzymuje naciąg 28,5 tys. t. Od samego początku Golden Gate malowano na charakterystyczny kolor, znany jako międzynarodowy kolor pomarańczowy. W przypadku Złotych Wrót kolor ten sprawia, iż most jest lepiej widoczny podczas mgieł. Most ma długość 2,7 km, a pomiędzy dwiema bliźniaczymi wieżami (wys. 218 m) 1280 m.
Przez 70 lat Golden Gate wytrzymał wiele trzęsień ziemi. Przetrwał nawet jedno z najbardziej tragicznych w 1989 o natężeniu 7,1 stopni w skali Richtera. Od chwili oddania do użytku most Golden Gate zamknięto zaledwie 3 razy z powodu bardzo silnych wiatrów.
Autor: mm/mj / Źródło: NASA