Nalgae, systematycznie przybierająca na sile burza tropikalna, może stać się drugim tajfunem, który w ciągu tego tygodnia uderzy w Filipiny. Zagraża przede wszystkim zniszczonej przez Nesata wyspie Luzon.
Żywioł będzie groźny, nawet jeśli nie zdoła przeistoczyć się w tajfun.
Sięgnie dalej na północ
Prognozowana ścieżka Nalgae sięgnie nieco dalej na północ niż trasa jego silniejszego poprzednika Nesata, który uderzył przede wszystkim w prowincje Aurora i Isabela.
Z powodu towarzyszących Nalgae intensywnych deszczów i silnego wiatru, ucierpi przede wszystkim północna część głównej filipińskiej wyspy Luzon.
Prędkość wiatru wynosiła 97 km/h
W środę centrum tej tropikalnej burzy znajdowało się na Morzu Filipińskim, około 1610 km na północny wschód od stolicy Filipin Manili. Maksymalna prędkość wiatru wyniosła ok. 97 km/h, a burza poruszała się w kierunku zachodnim z niewielką prędkością 8 km/h.
W sobotę może uderzyć w Luzon
Meteorolodzy prognozują, że w ciągu kolejnych kilku dni Nalgae znacząco przybierze na sile. W sobotę powinien znaleźć się na północno-wschodnich krańcach wyspy luzon.
Autor: map//ŁUD / Źródło: accuweather.com