Niż Sabina, który w ostatnich dniach namieszał w pogodzie, odchodzi już w kierunku Arktyki. Według wstępnych prognoz pogoda będzie dużo spokojniejsza. Jednak jak powiedziała synoptyk tvnmeteo.pl Arleta Unton-Pyziołek, w niedzielę dostaniemy się pod wpływ "drugiej Sabiny".
W ostatnich dniach pogodą w Polsce rządził niż Sabina. Przyniósł ze sobą silne porywy wiatru. Z powodu gwałtownej aury zginęły trzy osoby.
Wciąż obowiązują ostrzeżenia Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej przed silnymi porywami wiatru.
Jak powiedziała synoptyk tvnmeteo.pl Arleta Unton-Pyziołek, Sabina odsuwa się już od Skandynawii i powoli przemieszcza się w kierunku Arktyki. Dlatego najbliższe dni przyniosą wytchnienie od niebezpiecznych zjawisk. Ten spokój nie potrwa jednak długo.
Co nadejdzie po Sabinie?
- W czwartek Polska będzie pod wpływem klina wyżowego, który przyniesie zrównoważoną pogodę. Miejscami na północnym wschodzie mogą wystąpić słabe opady śniegu lub deszczu ze śniegiem - powiedziała synoptyk.
W piątek obszar wyżowej spokojnej pogody odsunie się, a pogoda nieco zepsuje za sprawą niewielkiego niżu. W większości kraju może spaść deszcz ze śniegiem lub mokry śnieg.
W sobotę ponownie pojawi się wyż, dzień zapowiada się pogodnie. W niedzielę termometry mogą pokazać nawet 14 stopni Celsjusza, ale będzie padać.
- W niedzielę Polska zacznie dostawać się pod wpływ kolejnego potężnego niżowego wiru powietrza, który teraz nabiera na sile nad stosunkowo ciepłymi wodami Atlantyku Na razie nie jest nazwany, ale będzie to taka "druga Sabina" [w środę przed godziną 12 niż otrzymał imię Uta - przypis redakcji] - stwierdziła Unton-Pyziołek.
Tego dnia za sprawa napływu ciepłych mas powietrza, termometry mogą pokazać nawet 14 stopni Celsjusza, ale będzie padać deszcz.
Według prognoz powrócą silne porywy wiatru. Wiele wskazuje na to, że ze względu na obecność klina wyżowego rozciągającego się od Bałkanów po Turcję, nie będzie wiało aż tak mocno, jak ostatnio. Niżowi może nie udać się tak mocno wpływać na środkową część Europy jak Sabinie.
- Do tego gwałtowna pogoda nie będzie trwała tak długo jak w przypadku Sabiny. Istnieje szansa, że silny wiatr utrzyma się dwa dni, a nie trzy - podsumowała synoptyk.
Autor: kw/map / Źródło: tvnmeteo.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock/DWD