Do 50 metrów, za sprawą gęstych mgieł, została ograniczona widzialność w górnych partiach Bieszczad. Ponadto w tych popularnych wśród turystów górach jest chłodno, wietrznie oraz ślisko od opadów deszczu. Takie warunki nie sprzyjają pieszym wycieczkom.
- W Bieszczadach, powyżej górnej granicy lasu, mgła ogranicza widzialność do 50 metrów - poinformował w niedzielę ratownik dyżurny bieszczadzkiej grupy GOPR Jerzy Godawski.
Jak dodał, Bieszczady są nie tylko mgliste, lecz także chłodne.
- Rano na Połoninie Wetlińskiej było 8 st. Celsjusza, a w położonych niżej Ustrzykach Górnych i w Cisnej termometry wskazywały 10-13 st. C - powiedział ratownik.
Wietrzne, mokre połoniny
Choć w dolinach jest bezwietrznie lub wieje słaby wiatr, to na połoninach wieje ze znaczną prędkością 40 km/h. Ostatnie opady deszczu sprawiły natomiast, że niektóre szlaki górskie są śliskie.
W ocenie GOPR w górnych partiach gór warunki turystyczne są trudne, a w położonych niżej miejscowościach - dobre lub dostateczne.
Autor: map/ŁUD / Źródło: PAP