Polska myśl techniczna w służbie osób niepełnosprawnych. Firma Aero-Service pracuje nad czterokołowym pojazdem elektrycznym, który pozwala zjechać z utartych szlaków i poczuć radość jaką daje offroadowa jazda... bez barier.

Pani poseł zagłosowała, ale się nie cieszyła.

Roboty takie jak te - pracują na codzień ramię w ramię z ludźmi przy taśmach montażowych w fabrykach Forda. Jeden z nich - został jednak didżejem. Wszystkiego co umie - nauczył go człowiek - DJ Yoda. Efekty tej nauki można było zobaczyć na koncercie z okazji 40stych urodzin modelu Fiesta.

Dolecieć do stratosfery samolotem na słońce - taki ambitny cel ma pewien szwajcarski pilot i jest w połowie drogi. Lot ma nastąpić za dwa lata i kosztować 10 milionów dolarów.

Samochody pokochały nowe technologie i tak jak smartfony, które oferują szereg usług oprócz dzwonienia, tak i auta zaczynają dawać nam coś więcej niż tylko wygodną jazdę z muzyką w tle. W Szwecji ruszył testy usługi, która pozwala uczynić z bagażnika naszego samochodu, magazyn zakupów dostępny dla kurierów.

Miasto Łódź na parę. Sonia Jach, studentka Politechniki Łódzkiej, przygotowała grafikę do gry komputerowej osadzonej w klimacie STIMPANKU. To alternatywny do naszego świat, w którym technologia opiera się na maszynach parowych, a zamiast elektronicznych urządzeń są ich mechaniczne odpowiedniki. W ramach projektu - powstały okolice łódzkiego Placu Wolności, który na potrzeby gry oderwał się od ziemi.

Josh Sundquist ze Stanów Zjednoczonych najbardziej w Halloween lubi - przebieranki. W tym roku, na imprezę pójdzie jako świecznik z animowanego filmu "Piękna i Bestia". Sundquist i jego kostiumy co roku podbijają internet. On sam, choć jest niepełnosprawny, ma wielki dystans do siebie. W dzieciństwie, w wyniku choroby nowotworowej stracił nogę. Jak sam mówi, to doświadczenie wzmocniło w nim chęć życia.

Justin Johnson z Tennessee to artysta specjalizujący się w grze na instrumentach strunowych. Tym razem dał popis umiejętności na trzystrunowej gitarze. Zrobionej własnoręcznie z łopaty.

Milowy krok w dziedzinie budowy nowoczesnych protez wykonał zespół specjalistów z uniwersytetu z Pittsburgha. Dzięki połączeniu przewodami: zaawansowanej sztucznej dłoni, z mózgiem pacjenta, 28 letni, sparaliżowany uczestnik pionierskiej operacji mógł nie tylko poruszyć protezą, ale też poczuć to, czego dotykał.

Mówimy , że to psy są najlepszymi przyjaciółmi człowieka, ale kłam temu powiedzeniu zadaje australijski komik Jackson O'Doherty, który zakolegował się z małą kangurzycą o imieniu Damien. Teraz - człowiek i torbacz są nierozłączną parą i każdą możliwą chwilę spędzają na skocznych wygłupach.

W każdym sporcie ważne jest, by zacząć ćwiczyć jak najszybciej. Tę zasadę wziął sobie do serca młody Bruno Gryc, który chociaż jeszcze niedawno z maluchami chodził do grupy w przedszkolu - teraz zasiadł za kierownicą prawdziwego Fiata 126p.

Jeździł nią szef NRD-owskiej STASI oraz sam Jasir Arafat. Zabytkowa Tatra 603, o niezwykłej przeszłości, została wystawiona na sprzedaż przez dom aukcyjny w Chicago.

Mieszkający w Kalifornii reżyser i podróżnik Alex Gorosh postawił sobie ambitny cel. W jeden dzień zobaczyć wszystkie dzieła sztuki jakie znajdują się w Londynie. Czy to mu się udało?

Robot - robak napędzany światłem. To najnowszy wynalazek prosto z Wydziału Fizyki Uniwersytetu Warszawskiego. Niewielskich rozmiarów mechaniczna gąsienica, w całości zbudowana jest z tworzywa sztucznego, a zasila ją światło lasera.

Sztuka kulinarna, pozbawiona jedzenia. Takie nieco przewrotne podejście prezentuje jedna z australijskich agencji kreatywnych, która przygotowuje niezwykle apetyczne animacje poklatkowe. W roli głównej produkty i potrawy z papieru przyprawione solidną porcją pomysłowości. Dodatkową zaletą tych kuchennych dzieł jest to - że nie ma szans od nich przytyć. Chociaż oczywiście kosztowania tych potraw - nie polecamy.

Polacy nie gęsi i swój język mają - tak pisał klasyk Mikołaj Rej. Ciężko z nim się nie zgodzić, ale o tym jak trudna może być nauka polskiego dla obcokrajowca przekonał się pewien sympatyczny Francuz. Spora dawka śmiechu gwarantowana.

Jeden okrąg, 200 haczyków i 2 kilometry sznurka - tyle trzeba by stworzyć oryginalny portret. Petros Vrellis zaczepiał sznurek na obręczy około 4 tysięcy razy. Wszystko po to by niczym po nitce do kłębka stworzyć niezwykły portret. Artysta sam przyznaje, że cały czas szuka nowych środków wyrazu, a połączenie technologii i sztuki to cos, co sprawia mu najwięcej radości.

Choć trudno w to uwierzyć, to ten film zostały nagrany zwykłym smartfonem z funkcją slow-motion. Dzięki spowolnieniu zdjęć i nałożeniu na nie zaprogramowanego algorytmu udało się stworzyć rodzaj ruchomego obrazu. Autorem pomysłu jest Danil Krivoruchko - Rosjanin mieszkający na co dzień w Nowym Jorku.

Takiego triku jeszcze nie było, bo w tym wyczynie swoje życie ryzykuje aż trzech kaskaderów jednocześnie. Każdy specjalizuje się w czym innym. Jest więc pilotka, motocyklista i linoskoczek.

W Teleserwisie deskorolka w stanie nieważkości. Tony Hawk niezwykle utytułowany zawodnik skateboardingu najwyraźniej uznał, że na Ziemi - nie czekają go już żadne godne jego umiejętności wyzwania i dlatego wybrał się tam, gdzie przyciąganie ziemskie przyciąga trochę mniej.