Samochód marki Mazda wjechał w pojazd innego kierowcy w okolicach wjazdu do Darłowa. Sprawca został zatrzymany przez policjantów. Nagranie ze zdarzenia krąży w sieci. Poszkodowany miał dostawać pogróżki i spodziewał się, że coś takiego może się wydarzyć, dlatego zarejestrował swój przejazd.
Policjanci przyjęli zawiadomienie o kierującym mazdą, który we wtorek około godziny 16 wjechał w samochód innego kierowcy w okolicach wjazdu do Darłowa (woj. zachodniopomorskie). Sprawca zdarzenia został zatrzymany przez darłowskich policjantów i przewieziono go do policyjnego pomieszczenia dla osób zatrzymanych, w którym przebywa nadal.
- Zatrzymany mężczyzna to 40-letni mieszkaniec Darłowa. Miał on kierować mazdą. Nie chciał się on poddać dobrowolnie badaniom na zawartość alkoholu i innych substancji w organizmie, dlatego została mu pobrana krew do dalszych badań - przekazała aspirant sztabowy Kinga Warczak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Sławnie.
W sieci krąży zapisana relacja live z Facebooka, którą zamieścił poszkodowany. Na nagraniu mężczyzna informuje, że właśnie wraca z komisariatu, bo stosowano wobec niego groźby. W trakcie podróży samochodem otrzymał kolejne pogróżki, że ich nadawcy czekają na niego "przy wjeździe do miasta". Autor nagrania wyjaśnił, że nagrywa trasę, aby w razie czego mieć kolejne dowody w sprawie. Jednocześnie miał dostać również zaproszenie do udziału w "ustawce", która miałaby odbyć się pomiędzy nim a innym mężczyzną przed darłowskim hospicjum.
Na nagraniu widać moment uderzenia w bok samochodu poszkodowanego przez srebrną mazdę. Uruchomiły się poduszki powietrzne, ale poszkodowany kontynuował jazdę. Po chwili nagranie się kończy.
Czynności wyjaśniające na temat gróźb policjanci prowadzą pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Sławnie, jednak na ten moment nie mogą udzielać na ten temat bardziej szczegółowych informacji.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock