Propozycja Zełenskiego, odpowiedź z USA. "To najbardziej nas niepokoi"

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP
Ołeh Biłecki: amerykańskie Patrioty to systemy niezbędne dla Ukrainy
Ołeh Biłecki: amerykańskie Patrioty to systemy niezbędne dla Ukrainy Reuters
wideo 2/14
Ołeh Biłecki: amerykańskie Patrioty to systemy niezbędne dla Ukrainy Reuters

Nikt z nas nie chce niekończącej się wojny. Ukraina jest gotowa jak najszybciej zasiąść do stołu negocjacyjnego, aby przybliżyć pokój - podkreślił prezydent Wołodymyr Zełenski. Zapewnił, że Kijów jest w stanie "szybko podjąć działania, aby zakończyć wojnę". Wiceprezydent USA J.D. Vance po słowach Zełenskiego oznajmił, że "publiczne deklaracje nie mają takiego znaczenia, jak to, co robią Ukraińcy, by konkretnie zaangażować się w pokojowe rozwiązanie".

Wołodymyr Zełenski napisał we wtorek w mediach społecznościowych, że jego zespół i on sam są gotowi pracować "pod silnym przywództwem prezydenta Trumpa, aby osiągnąć trwały pokój".

"Nasze spotkanie w Waszyngtonie, w Białym Domu w piątek, nie przebiegło tak, jak powinno. Jest to godne ubolewania. Nadszedł czas, aby naprawić sytuację. Chcielibyśmy, aby przyszła współpraca i komunikacja były konstruktywne" - dodał Zełenski.

CZYTAJ też: Zełenski "między młotem a kowadłem", front może się załamać. Echa decyzji USA

Pierwsze kroki

Prezydent przekazał, że władze w Kijowie są gotowe "szybko podjąć działania, aby zakończyć wojnę, a pierwszymi krokami ku temu mogłoby być uwolnienie jeńców, natychmiastowe zawieszenie broni w powietrzu (zakaz używania rakiet, dronów dalekiego zasięgu, bombardowania obiektów energetycznych i innej infrastruktury cywilnej), a także natychmiastowe zawieszenie broni na morzu, jeśli Rosja zrobi to samo". "Następnie chcemy bardzo szybko przejść przez wszystkie kolejne etapy i wspólnie z USA osiągnąć mocne porozumienie końcowe" - wyjaśnił.

Dodał, że jeśli chodzi o umowę w sprawie dostępu do ukraińskich metali ziem rzadkich i minerałów, "Ukraina jest gotowa podpisać ją w każdej chwili i w dowolnej formie". "Uważamy, że umowa ta stanowi krok w kierunku wzmocnienia bezpieczeństwa i niezawodnych gwarancji bezpieczeństwa" - napisał Zełenski.

Odpowiedź D. J. Vance'a

Wiceprezydent USA D. J. Vance, odnosząc się do słów ukraińskiego przywódcy, stwierdził, że "publiczne deklaracje nie mają takiego znaczenia, jak to, co robią Ukraińcy, by konkretnie zaangażować się w pokojowe rozwiązanie". - Wielu ludzi próbuje sugerować, że chodzi nam o publiczne oświadczenia, że prezydent Zełenski musi powiedzieć, że jest oddany pokojowi, albo prezydent Zełenski musi przeprosić prezydenta (Trumpa). Publiczne rzeczy nie mają takiego znaczenia, jak to, co robią Ukraińcy, aby sensownie zaangażować się w to, jak będzie wyglądało pokojowe rozwiązanie - powiedział Vance, odpowiadając na pytania dziennikarzy w korytarzach Senatu.

- Potrzebujemy, aby Ukraińcy prywatnie przyszli do nas i powiedzieli: "tego potrzebujemy". Tego chcemy. W ten sposób będziemy uczestniczyć w procesie zakończenia konfliktu. To jest najważniejsza rzecz, a brak prywatnego zaangażowania jest tym, co najbardziej nas niepokoi - dodał, odpowiadając na pytanie dziennikarki ukraińskiej służby Głosu Ameryki.

Reagując na wpis Zełenskiego, senator republikanów Lindsey Graham, który wcześniej ostro krytykował ukraińskiego prezydenta oznajmił, że "lepsze dni są przed nami". Z aprobatą Zełenskiego cytował we wtorek również szef senackiej komisji sił zbrojnych Roger Wicker, który wyraził nadzieję, że doprowadzi to do pojednania "między przyjaciółmi".

J.D. Vance: jedyną ścieżką do pokoju i dobrobytu jest to, co proponuje Donald Trump
J.D. Vance: jedyną ścieżką do pokoju i dobrobytu jest to, co proponuje Donald TrumpReuters/FOX News Channel's Hannity

Perspektywa zawarcia umowy

Vance stwierdził jednocześnie, że "z pewnością" umowa dotycząca wydobywania ukraińskich złóż naturalnych może zostać zawarta, że prezydent Trump jest w nią nadal zaangażowany i jest to ważna część jego polityki. - Po pierwsze, naród amerykański musi otrzymać jakąś rekompensatę za niewiarygodną inwestycję finansową, którą poczyniliśmy w tym kraju. Dużo pomocy, którą wysłali Europejczycy, nadeszło w formie pieniędzy, które są im spłacane. Cóż, to naprawdę śmieszne i szczerze mówiąc, obraza dla narodu amerykańskiego, że Europejczycy otrzymują lepszą ofertę niż naród amerykański - powiedział wiceprezydent.

Vance odrzucał przy tym sugestie, że Stany Zjednoczone wywierają presję w negocjacjach tylko na Ukrainę, a nie na Rosję. - Nadal mamy szereg sankcji nałożonych na Rosjan. Uważamy, że Rosjanie zmagają się gospodarczo z powodu tego konfliktu. Uważamy, że jest to w najlepszym interesie Rosji, ale także Ukrainy i Stanów Zjednoczonych, aby zakończyć ten konflikt. Więc wierzymy w wywieranie presji na wszystkich, aby powstrzymać zabijanie, ponieważ taka jest polityka prezydenta i to jest w najlepszym interesie narodu amerykańskiego - stwierdził.

W nocy z poniedziałku na wtorek czasu polskiego Biały Dom ogłosił, że zawiesił wszelką pomoc wojskową dla Ukrainy - w tym uzbrojenie już transportowane do tego kraju oraz przechowywane w magazynach w Polsce - "by upewnić się, że (ta pomoc) przyczynia się do rozwiązania" konfliktu zbrojnego.

CZYTAJ też: "Groźna broń", której "nie ma czym zastąpić". To mogą stracić Ukraińcy

Kłótnia w Białym Domu

W piątek Zełenski spotkał się z prezydentem USA Donaldem Trumpem w Białym Domu. Rozmowa w Gabinecie Owalnym na temat perspektyw zakończenia wojny Rosji przeciwko Ukrainie początkowo przebiegała w stosunkowo dobrej atmosferze, ale zakończyła się bezprecedensową kłótnią, w czasie której Trump i wiceprezydent JD Vance zarzucili Zełenskiemu brak wdzięczności i szacunku dla USA.

Kłótnia w Gabinecie Owalnym podczas spotkania Trumpa z Zełenskim. Nagranie z napisami
Kłótnia w Gabinecie Owalnym podczas spotkania Trumpa z Zełenskim. Nagranie z napisamiReuters

Po sprzeczce Trump zerwał rozmowy, a Ukraińcy zostali wyproszeni – przekazało źródło stacji CNN. Planowana wspólna konferencja prasowa Trumpa i Zełenskiego została odwołana, a obie strony nie podpisały zgodnie z zapowiedziami umowy o dostępie do ukraińskich metali ziem rzadkich i minerałów.

W niedzielę w Londynie odbył się nieformalny szczyt europejskich liderów, na który został także zaproszony premier Kanady Justin Trudeau. Spotkanie dotyczyło kwestii związanych z wojną w Ukrainie i europejskim bezpieczeństwem. - W czasie dyskusji uzgodniliśmy, że Wielka Brytania, Francja i inne państwa będą pracowały z Ukrainą nad planem, by zakończyć walkę, że plan ten będzie przedyskutowany ze Stanami Zjednoczonymi i wspólnie następnie realizowany - oznajmił wówczas szef brytyjskiego rządu Keir Starmer, który spotkał się z Wołodymyrem Zełenskim.

Autorka/Autor:tas/kg

Źródło: tvn24.pl, PAP

Źródło zdjęcia głównego: president.gov.ua

Tagi:
Raporty: