Polscy piłkarze ręczni pokonali drużynę Korei Południowej 29:26. Uzyskali w ten sposób prawo do gry o piąte miejsce turnieju olimpijskiego. W niedzielę zmierzą się z Rosjanami.
Polscy piłkarze ręczni, po bolesnej porażce z Islandią w ćwierćfinale i odpadnięciu z walki o medale igrzysk olimpijskich (czytaj więcej), pokazali charakter i pokonali Koreę Południową 29:26 (15:14).
Dzięki tej wygranej nasi reprezentanci zagrają z Rosją o piąte miejsce igrzysk olimpijskich.
Wyrównana walka
Obie ekipy spokojnie rozpoczęły spotkanie i początkowo żadna z drużyn nie potrafiła wypracować sobie znaczącej przewagi punktowej. W miarę upływu czasu zaznaczała się nasza przewaga. Tempo gry świetnie regulował Marcin Lijewski, z kolei Mariusz Jurasik nie miał problemów z wykańczaniem akcji. Efektem takiej gry było nasze prowadzenie 8:5 i 10:7.
Prowadzenie uśpiło podopiecznych Bogdana Wenty i przy stanie 13:10 przez ponad sześć minut nie potrafili zdobyć kolejnej bramki. Nie pomogło wprowadzenie Karola Bieleckiego, rywale coraz śmielej poczynali sobie na boisku i ostatecznie po pierwszej połowie Polacy minimalnie wygrywali 15:14.
Druga połowa
Koreańczycy od początku drugiej odsłony meczu postawili twarde warunki i już po chwili doprowadzili do remisu, 15:15 i 16:16. "Biało-Czerwoni" nie zamierzali rezygnować i po kolejnych trafieniach Mariusza Jurasika i Bartosza Jureckiego znowu odskoczyliśmy na trzy "oczka" - 24:21. Niestety, chwila dekoncentracji sprawiła, że rywal ponownie odrobił część strat.
W emocjonującej końcówce nasi piłkarze ręczni pokazali charakter i dzięki spokojnej, kombinacyjnej grze, a także świetnej postawie Sławomira Szmala, wygrali całe spotkanie 29:26.
To oni zagrają więc z Rosją o najwyższy z możliwych obecnie cel - piąte miejsce turnieju olimpijskiego.
Polska - Korea Południowa 29:26 (15:14) Polska: Sławomir Szmal, Marcin Wichary - Mariusz Jurasik 7, Bartosz Jurecki 6, Grzegorz Tkaczyk 4, Michał Jurecki 3, Krzysztof Lijewski 2, Artur Siódmiak 2, Tomasz Tłuczyński 2 (1 z karnego), Mateusz Jachlewski 1, Paweł Piwko 1, Karol Bielecki 1, Bartłomiej Jaszka, Marcin Lijewski
Źródło: tvn24.pl, onet.pl, TVN24