Michael Phelps potwierdza, że jest godnym następcą legendarnego Marka Spitza. Amerykański pływak wraz z kolegami pobił rekord świata w sztefecie 4x100 metrów stylem dowolnym o... 3,99 sekundy! Srebro zdobyli Francuzi, a brąz Australijczycy.
Phelps, który zapowiedział, że pobije rekord wszechczasów Marka Spitza z igrzysk w Monachium (7 złotych medali) popłynął na pierwszej zmianie. Gwiazdą pierwszego etapu był jednak Australijczyk Eamon Sullivan, który pobił rekord świata na 100 metrów.
Po pasjonującym finiszu Francuzi przegrali z Amerykanami o 0,08 sekundy.
Poniżej dotychczasowego rekordu świata (3.12,23), który Amerykanie ustanowili dzień wcześniej w eliminacjach, popłynęło aż pięć zespołów.
4x100 m st. dowolnym mężczyzn
1. USA 3.08,24 (rekord świata) (Michael Phelps, Garrett Weber-Gale, Cullen Jones, Jason Lezak) 2. Francja 3.08,32 (rekord Europy) (Amaury Leveaux, Fabien Gilot, Frederick Bousquet, Alain Bernard) 3. Australia 3.09,91 (Eamon Sullivan 47,24 - rekord świata, Andrew Lauterstein, Ashley Callus, Matt Targett) 4. Włochy 3.11,48 5. Szwecja 3.11,92 6. Kanada 3.12,26 7. RPA 3.12,66 8. W.Brytania 3.12,87
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA