Prezydent podpisze ustawy o sądownictwie

[object Object]
Andrzej Duda zapowiedział, że podpisze ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa i Sądzie Najwyższym tvn24
wideo 2/9

Prezydent Andrzej Duda poinformował w środę, że zdecydował o podpisaniu ustawy o Sądzie Najwyższym i nowelizacji ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa. - Uważam, że tymi zmianami zostają wprowadzone niezwykle demokratyczne rozwiązania - stwierdził prezydent.

ZOBACZ RELACJĘ Z WYSTĄPIENIA PREZYDENTA ANDRZEJA DUDY

O swojej decyzji Andrzej Duda poinformował w środowym wystąpieniu w Pałacu Prezydenckim.

Powiedział, że ustawy, które zdecydował się podpisać, to propozycje jego autorstwa. Przypomniał, że złożył je w Sejmie 24 września, zgodnie z wcześniejszym zobowiązaniem. - Podjąłem decyzję o podpisaniu obydwu tych ustaw - poinformował.

- Chyba nikt nie miał wątpliwości, że te prezydenckie projekty ustaw to nie były te same ustawy, z którymi mieliśmy do czynienia w lipcu. Dziwi mnie stawianie tak nieprzyzwoitej bym powiedział tezy o tym, że tamte ustawy i te ustawy to to samo - stwierdził.

Duda: moje projekty ustaw są inne od tych zawetowanych
Duda: moje projekty ustaw są inne od tych zawetowanychtvn24

"Podstawowa, zasadnicza różnica"

Duda wskazał, że poprzednia, zawetowana ustawa o SN zakładała m.in., że "wszyscy sędziowie będą musieli odejść z Sądu Najwyższego i tylko ci, których zaakceptuje minister sprawiedliwości będą mogli w tym sądzie orzekać".

- Obecnie takiego postanowienia absolutnie nie ma: został wprowadzony wiek przejścia w stan spoczynku: 65 lat, z możliwością wystąpienia do prezydenta Rzeczypospolitej o sprawowanie urzędu sędziowskiego jeszcze przez trzy lata, oczywiście zawarowane także i kwestią zdolności zdrowotnych sędziego do tego, żeby orzekać - mówił Duda.

- To jest podstawowa, zasadnicza różnica - stwierdził.

"Podstawowa różnica". Prezydent o wieku emerytalnym dla sędziów SN
"Podstawowa różnica". Prezydent o wieku emerytalnym dla sędziów SNtvn24

"To ma służyć wyeliminowaniu ewidentnych niesprawiedliwości"

Prezydent mówił, że wskutek podpisanej przez niego ustawy wzrośnie liczba sędziów Sądu Najwyższego, co - jak ma nadzieję - doprowadzi do tego, że "sprawy będą rozpatrywane szybciej". Przypomniał też, że powstaną dwie nowe izby SN.

Wśród nowych instrumentów zawartych w nowych przepisach o Sądzie Najwyższym Duda wymienił również skargę nadzwyczajną, która będzie pozwalała - jak mówił - na "w jakimś sensie odwoływanie się (...) od prawomocnych orzeczeń".

Jak zaznaczył, skargi będą składane za pośrednictwem wskazanych w ustawie podmiotów, m.in.: Prokuratora Generalnego, Rzecznika Praw Obywatelskich, prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

- To ma służyć wyeliminowaniu ewidentnych niesprawiedliwości, wyeliminowaniu ewidentnych omyłek popełnionych przez sądy w Polsce. (...) Wierzę, że dzięki temu wielu obywateli, którzy dziś mają głębokie poczucie niesprawiedliwości i skrzywdzenia, będzie mogło odzyskać wiarę w to, że Polska jest państwem uczciwym i jest państwem sprawiedliwym, gdzie dba się o obywatela - dodał prezydent.

Skarga nadzwyczajna "ma służyć wyeliminowaniu ewidentnych niesprawiedliwości"
Skarga nadzwyczajna "ma służyć wyeliminowaniu ewidentnych niesprawiedliwości"tvn24

"Ja tutaj nie widzę żadnego problemu"

Nowelizacja ustawy o KRS wprowadza wybór 15 członków Krajowej Rady Sądownictwa na wspólną czteroletnią kadencję przez Sejm - dotychczas wybierały ich środowiska sędziowskie. Każdy klub poselski ma wskazywać nie więcej niż dziewięciu możliwych kandydatów. Izba ma ich wybierać co do zasady większością 3/5 głosów - głosując na ustaloną przez sejmową komisję listę 15 kandydatów, na której musi być co najmniej jeden kandydat wskazany przez każdy klub. W przypadku niemożności wyboru większością 3/5 głosowano by na tę samą listę, ale o wyborze decydowałaby bezwzględna większość głosów.

Prezydent odnosząc się do zapisów nowelizacji zaznaczył, że "z niesmakiem" słucha "wszystkich gromkich głosów, zwłaszcza wyrażanych przez niektórych przedstawicieli elit, w tym elit sędziowskich, o tym jak to straszliwy system zostaje wprowadzony, który będzie powodował naruszenie niezawisłości sędziowskiej i upolitycznienie".

- Proszę sprawdzić, w ilu krajach egzekutywa ma w ogóle wpływ na wybór sędziów, chociażby krajów europejskich - dodał Andrzej Duda. Jak wskazał, "w Stanach Zjednoczonych prezydent wskazuje sędziów Sądu Najwyższego, a opiniuje ich Senat; środowiska sędziowskie nie mają tam nic do powiedzenia w tych sprawach".

- Więc ja tutaj nie widzę żadnego problemu w tym, że takie rozwiązanie jest przyjęte, zwłaszcza że - tak jak się zobowiązałem i tak zostało to zapewnione - nie tylko jedno ugrupowanie mające swoich przedstawicieli w Sejmie, ale też inne ugrupowania, będą miały możliwość wskazania swoich kandydatów przy tym wyborze - powiedział prezydent.

Prezydent: wszystkie ugrupowania będą mogły wskazać kandydatów do KRS
Prezydent: wszystkie ugrupowania będą mogły wskazać kandydatów do KRStvn24

"Przeciwieństwo oligarchizacji państwa"

Andrzej Duda podkreślił, że istotna jest "zasada wzajemnego równoważenia się władz, nie tylko trójpodziału".

- Uważam, że niektóre rozwiązania, które zostały wprowadzone, służą demokratyzacji państwa i są przeciwieństwem oligarchizacji państwa - ocenił.

Prezydent mówił, że moment, w którym jedna z władz sama decyduje, a nikt inny nie ma na to wpływu, to oligarchizacja. - Nikt, kto rozsądnie patrzy na państwo i rzeczywiście chce, żeby Polska była państwem stabilnym, sprawiedliwym i silnym, chyba nie ma co do tego wątpliwości - ocenił.

- Głosy takiej krytyki, jaką słyszę z wielu stron, głęboko mnie zdumiewają - powiedział prezydent.

Andrzej Duda wskazywał, że w 1998 r. dokonano głębokiej reformy Europejskiego Systemu Praw Człowieka.

- Stworzono wtedy Europejski Trybunał Praw Człowieka, który zastąpił instytucje istniejące do tamtego momentu. Jednym aktem prawnym usunięto wszystkich sędziów, którzy zasiadali w poprzednim Trybunale. Wybrano Trybunał od nowa w całości. Jakoś wtedy nie było słychać w Polsce głosów, że to jest niedemokratyczne, że to narusza niezawisłość sędziowską - mówił prezydent.

Prezydent: moje ustawy służą demokratyzacji, są przeciwieństwem oligarchizacji
Prezydent: moje ustawy służą demokratyzacji, są przeciwieństwem oligarchizacjitvn24

"Sądy i sędziowie są sługami polskiego społeczeństwa"

Prezydent powiedział, że "niezwykle ważnym elementem jest też rzetelna odpowiedzialność dyscyplinarna sędziów".

- To nie jest tak, że sądy i sędziowie są same dla siebie. Są przede wszystkim dla obywateli, są sługami polskiego społeczeństwa i polskiego państwa - powiedział.

Dodał, że "takiego właśnie głębokiego poczucia służby oczekuje od środowiska sędziowskiego".

- Wszyscy służymy ludziom, każda władza w Polsce. To jest nasza podstawowa i najważniejsza rola, i mamy dbać o to, żeby ludzie w Polsce żyli w godnych warunkach, mieli poczucie sprawiedliwości. I o to apeluję także do środowisk sędziowskich, o taką właśnie refleksję. Mam nadzieję, że te ustawy, które wejdą niedługo w życie pomogą w tej refleksji - powiedział Andrzej Duda.

"Wreszcie ludzie odzyskają wiarę w sprawiedliwość"
"Wreszcie ludzie odzyskają wiarę w sprawiedliwość"tvn24

ZOBACZ CAŁE WYSTĄPIENIE ANDRZEJA DUDY:

Całe oświadczenie prezydenta Andrzeja Dudy
Całe oświadczenie prezydenta Andrzeja Dudytvn24

Prezydenckie projekty z poprawkami PiS

W lipcu prezydent Andrzej Duda zawetował dwie ustawy o sądownictwie forsowane przez PiS. Zapowiedział wówczas, że w jego kancelarii powstaną projekty analogicznych ustaw.

Prezydent odrzucając ustawy obozu rządzącego argumentował, że robi to, bo w jego ocenie zawierają one przepisy, które są niezgodne z konstytucją.

Chodziło między innymi o zbyt dużą władzę w rękach ministra sprawiedliwości, który jest jednocześnie prokuratorem generalnym.

- Nie ma u nas tradycji, żeby prokurator generalny mógł ingerować w prace Sądu Najwyższego i zgadzam się, że nie wolno do tego dopuścić - wskazywał wtedy prezydent.

Projekty ustaw opracowane w kancelarii Andrzeja Dudy trafiły do Sejmu. Posłowie obozu rządzącego nanieśli na nie bardzo wiele poprawek, znacząco zmieniających ich kształt. Ustawy zostały przegłosowane zarówno w Sejmie, jak i w Senacie.

Prezydent miał do wyboru trzy rozwiązania: podpisanie ustaw, weto lub skierowanie ich do Trybunału Konstytucyjnego.

Ponad 80 poprawek

Po przedstawieniu przez Andrzeja Dudę projektów ustaw o Sądzie Najwyższym i Krajowej Radzie Sądownictwa, kilkukrotnie spotykał się z nim w tej sprawie prezes PiS Jarosław Kaczyński. Później odbyły się też spotkania szefa sejmowej komisji sprawiedliwości i praw człowieka Stanisława Piotrowicza z prezydenckim ministrem Pawłem Muchą. Ostateczne projekty trafiły do Sejmu w listopadzie.

Poprawki do obu projektów zgłosiło zarówno Prawo i Sprawiedliwość, jak i opozycja. W trakcie prac w sejmowej komisji sprawiedliwości i praw człowieka posłowie partii rządzącej wnieśli i przegłosowali w sumie ponad 80 poprawek, w zdecydowanej większości autorstwa posłów PiS. Po kilku dniach obrad projekty trafiły do Sejmu, gdzie na początku grudnia zostały przegłosowane.

Doradczyni prezydenta Zofia Romaszewska, która uczestniczyła w pracach sejmowej komisji, mówiła wówczas, że na razie "nie ma mowy o ponownych wetach". Powtarzali to również w ostatnich dniach politycy z otoczenia Andrzeja Dudy.

- Nie ma powodów do tego, żeby pan prezydent nie podpisywał, ponieważ to są projekty pana prezydenta - wskazywał w niedzielę w "Kawie na ławę" prezydencki minister Andrzej Dera.

Zarzut niezgodności z konstytucją

O ponowne zawetowanie wspomnianych ustaw cały czas apelowała opozycja. Jej politycy wskazywali, że oba dokumenty - po naniesieniu przez PiS poprawek - są bardzo zbliżone do tych pierwotnych, które Andrzej Duda odrzucił w lipcu. Według opozycji ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa i Sądzie Najwyższym wciąż zawierają przepisy niezgodne z konstytucją. Weta domagały się też środowiska prawnicze i sędziowskie, między innymi KRS i Iustitia.

W ubiegłym tygodniu nad ustawami pracował Senat. Oba projekty przegłosowano bez poprawek. Opozycja nazwała tempo prac w parlamencie "ekspresowym", a politycy partii rządzącej odpierali ten zarzut. - Nie widzę nadmiernego pośpiechu - mówił marszałek Senatu Stanisław Karczewski.

Co zmieni się w wymiarze sprawiedliwości po wejściu w życie nowych ustaw?
Co zmieni się w wymiarze sprawiedliwości po wejściu w życie nowych ustaw?tvn24

ZOBACZ CO ZMIENIĄ USTAWY O KRAJOWEJ RADZIE SĄDOWNICTWA I SĄDZIE NAJWYŻSZYM

Autor: mnd,azb//now,kg / Źródło: TVN24/PAP

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Nurkom udało się w niedzielę po południu podczepić stalową linę do zatopionego w bagnie wozu opancerzonego Hercules, którym przemieszczali się czterej amerykańscy żołnierze, zaginieni we wtorek na litewskim poligonie w Podbrodziu. Mówi się o "dużym kroku" w trwającej akcji.

"Duży krok" w poszukiwaniach amerykańskich żołnierzy na Litwie

"Duży krok" w poszukiwaniach amerykańskich żołnierzy na Litwie

Źródło:
PAP

W kampanii wraca temat pseudonimu, którym posłużył się Karol Nawrocki, pisząc książkę o trójmiejskim przestępcy. Na jednym ze spotkań z kandydatem Prawa i Sprawiedliwości pojawił się baner nawiązujący do "Batyra". W programie "W kuluarach" Arleta Zalewska powiedziała, że z rozmów ze sztabowcami Nawrockiego wynika, że ta sprawa to "dla nich problem" i "jak najszybciej chcieliby o niej zapomnieć".

Wraca sprawa, o której sztabowcy Nawrockiego "chcieliby jak najszybciej zapomnieć"

Wraca sprawa, o której sztabowcy Nawrockiego "chcieliby jak najszybciej zapomnieć"

Źródło:
TVN24

Donald Trump oświadczył, że zdenerwował się na Władimira Putina. Mimo 50-godzinnej akcji ratunkowej nie udało się uratować 35-latki wyciągniętej spod gruzów w Mjanmie. Nie żyje amerykański aktor Richard Chamberlain. Doszło do poważnego pożaru w Biebrzańskim Parku Narodowym. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w poniedziałek 31 marca.

Zdenerwowany Trump, tragiczny wypadek nastolatków, ogień w parku narodowym

Zdenerwowany Trump, tragiczny wypadek nastolatków, ogień w parku narodowym

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Nasze stanowisko wobec ochrony życia nienarodzonego jest jasne. My zawsze staliśmy na stanowisku ochrony każdego życia nienarodzonego - powiedziała w "Faktach po Faktach" Anna Bryłka, europosłanka Konfederacji. Jak stwierdziła, w Polsce kwestia aborcji ciąży poczętej w wyniku gwałtu to "sprawa marginalna". Posłanka Koalicji Obywatelskiej Aleksandra Kot mówiła, że argumenty Konfederacji "pomijają podmiotowość kobiety".

Pytanie o aborcję po gwałcie. Bryłka: to jest sprawa marginalna

Pytanie o aborcję po gwałcie. Bryłka: to jest sprawa marginalna

Źródło:
TVN24

Ujawniony wewnętrzny dokument, definiujący strategię obronną USA, rozesłany pracownikom Pentagonu przez ich szefa Pete'a Hegsetha, jest w części kopią analizy konserwatywnego think tanku Heritage Foundation, który opublikował go w sierpniu 2024 roku - podał dziennik "Washington Post".

Część "tajnych" dokumentów Hegsetha była znana wcześniej

Część "tajnych" dokumentów Hegsetha była znana wcześniej

Źródło:
PAP

Kilka godzin akcji gaśniczej pozwoliło na opanowanie pożaru trzcinowisk na terenie Biebrzańskiego Parku Narodowego. W akcji brało udział ponad 100 strażaków, a ogień objął obszar o łącznej powierzchni prawie 90 hektarów.

Pożar w Biebrzańskim Parku Narodowym

Pożar w Biebrzańskim Parku Narodowym

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24, Kontakt24

Premier Grenlandii Jens-Frederik Nielsen odpowiedział na groźby prezydenta USA Donalda Trumpa w sprawie jego kraju. "Prezydent Trump mówi, że Stany Zjednoczone 'dostaną Grenlandię'. Powiem to jasno: Stany Zjednoczone nie mogą tego zrobić" - napisał w mediach społecznościowych Nielsen.

Groźby Trumpa, jest reakcja. "Powiem to jasno"

Groźby Trumpa, jest reakcja. "Powiem to jasno"

Źródło:
tvn24.pl, PAP, Reuters

Jarosław Kaczyński w trakcie niedzielnego przemówienia stwierdził, że "nie usłyszeliśmy od Nawrockiego ani jednego słowa, które by wskazywało, że się odcina od wszystkich praktyk, które są dzisiaj stosowane" wobec opozycji. Prezes PiS najprawdopodobniej chciał skrytykować Rafała Trzaskowskiego.

Kaczyński: nie usłyszeliśmy od Nawrockiego, że się odcina od tych praktyk

Kaczyński: nie usłyszeliśmy od Nawrockiego, że się odcina od tych praktyk

Źródło:
tvn24.pl

Silne trzęsienie ziemi w Mjanmie było odczuwalne także w Chinach. Na własnej skórze mogły doświadczyć tego pielęgniarki z ośrodka położniczego w prowincji Junnan. Kobiety próbowały ochronić noworodki przed skutkami zjawiska. Zdarzenie zostało zarejestrowane na nagraniu.

Chwile grozy na oddziale położniczym. Nagranie

Chwile grozy na oddziale położniczym. Nagranie

Źródło:
CNN, Xinhua, The Hindustian Times, Reuters

Na wniosek szefa świętokrzyskiej Nowej Lewicy Andrzeja Szejny rozwiązane zostały miejskie struktury ugrupowania w Kielcach. - Jesteśmy bardzo zaskoczeni tą decyzją, bo nikt nas wcześniej o niej nie uprzedzał – mówił na konferencji prasowej dotychczasowy szef kieleckiej Nowej Lewicy Marcin Chłodnicki.

Rozwiązane struktury Nowej Lewicy w Kielcach. Wniosek złożył Andrzej Szejna

Rozwiązane struktury Nowej Lewicy w Kielcach. Wniosek złożył Andrzej Szejna

Źródło:
PAP

W tej historii obywatele stanęli na wysokości zadania i obezwładnili złodzieja w Poznaniu. Policjanci, którzy znajdowali się w pobliżu, stali akurat w kolejce po kebab i nie pomogli. Uwierzyć w to nie mogą nawet ich koledzy po fachu, więc jest wewnętrzne postępowanie.

Przechodzień obezwładnił złodzieja. Policjanci, którzy byli w pobliżu, nie pomogli, bo jedli kebaba

Przechodzień obezwładnił złodzieja. Policjanci, którzy byli w pobliżu, nie pomogli, bo jedli kebaba

Źródło:
Fakty TVN

W sprawie grupy HRE Investments w łódzkiej prokuraturze trwają przesłuchania kilku tysięcy osób, które nie otrzymały obiecanych mieszkań lub spółki zalegają im z wypłatą odsetek od zainwestowanych pieniędzy. - Nie neguję tego, że mamy opóźnienia. Za to przepraszam, jest mi bardzo przykro, ale też jestem zdeterminowany, żeby problemy płynnościowe rozwiązać - mówi w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl Michał Sapota, szef firmy. Innego zdania jest Michał Cebula, wspólnik. - Po odebraniu władzy Michałowi Sapocie i przeprowadzeniu audytu pojawi się realny potencjał na postępowanie sanacyjne - stwierdza.

Kłopoty tysięcy klientów z całej Polski. "Nie mam pojęcia, czy odzyskam pieniądze" 

Kłopoty tysięcy klientów z całej Polski. "Nie mam pojęcia, czy odzyskam pieniądze" 

Źródło:
tvn24.pl

Dziennik "New York Times", pisząc w obszernym materiale o skrywanej roli Stanów Zjednoczonych w ukraińskich operacjach wojskowych przeciwko armii rosyjskiej, porusza wątek jednego z najbardziej spektakularnych sukcesów Kijowa. W kwietniu 2022 roku Ukraina zniszczyła flagowy okręt rosyjskiej marynarki, krążownik Moskwa. "New York Times" zwrócił uwagę na zaskoczenie amerykańskich wojskowych i administracji Joe Bidena.

"O mój Boże". Rosyjski krążownik na dnie, złość w USA

"O mój Boże". Rosyjski krążownik na dnie, złość w USA

Źródło:
"New York Times", tvn24.pl

Prezydent USA Donald Trump zagroził Iranowi bombardowaniami i cłami, jeśli Teheran nie zawrze z Waszyngtonem umowy w sprawie programu nuklearnego. - Będzie to bombardowanie, jakiego nigdy wcześniej nie widziano - ostrzegł Trump w wywiadzie dla telewizji NBC.

Trump grozi bombardowaniem, "jakiego wcześniej nie widziano"

Trump grozi bombardowaniem, "jakiego wcześniej nie widziano"

Źródło:
PAP, Reuters

Dwie osoby zginęły, a 35 zostało rannych w wyniku sobotniego ataku rosyjskich dronów na Charków - przekazał w niedzielę szef władz tego miasta Ihor Terehow. Jednym z celów wrogich bezzałogowców był szpital wojskowy.  

"Podstępny cios" Rosjan. Zabici i ranni

"Podstępny cios" Rosjan. Zabici i ranni

Źródło:
Suspilne, Ukraińska Prawda, PAP

Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump powiedział w niedzielę, że był "bardzo zły i "wkurzony" po słowach Władimira Putina podważających wiarygodność przywództwa ukraińskiego prezydenta Wołodymyra Zełenskiego. Przekazał także, że planuje porozmawiać z Putinem w przyszłym tygodniu.

Trump "wkurzony" komentarzami Putina

Trump "wkurzony" komentarzami Putina

Źródło:
Reuters

Zmarł amerykański aktor Richard Chamberlain, znany między innymi z roli w serialach "Szogun" czy "Ptaki ciernistych krzewów". Miał 90 lat.

Nie żyje Richard Chamberlain

Nie żyje Richard Chamberlain

Źródło:
BBC, Reuters, PAP

W lutym we Wrocławiu otwarto kawiarnię z królikami. Siedmiu podopiecznych miało przyciągać klientów, w ofercie była nawet możliwość przyniesienia królika do stolika i pogłaskania. Po fali oburzenia w internecie, zwierząt już się nie przynosi. Teraz można patrzeć i głaskać, ale tylko i wyłącznie, kiedy są w wolierach i kiedy tego chcą.

Miała być kawiarnia antystresowa z królikami, a jest stres dla królików

Miała być kawiarnia antystresowa z królikami, a jest stres dla królików

Źródło:
tvn24.pl

Dwóch 18-latków zginęło w wypadku, do którego doszło w niedzielę rano w Chełmie (woj. lubelskie). Jednym samochodem 10 młodych mężczyzn w wieku od 16 do 19 lat wracało z imprezy. Pojazd uderzył w słup i dachował. Nastolatkowie, którzy zginęli, siedzieli w bagażniku. Kierowca był pijany, został już wypisany ze szpitala i zatrzymany.

W dziesięciu jechali jednym autem. Dwaj 18-latkowie w bagażniku, nie przeżyli

W dziesięciu jechali jednym autem. Dwaj 18-latkowie w bagażniku, nie przeżyli

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Drastyczne ochłodzenie przerwie ciepłą, wiosenną pogodę. Jak bardzo spadnie temperatura? Sprawdź, co przewiduje Tomasz Wasilewski w swojej prognozie długoterminowej na kolejne 16 dni.

Pogoda na 16 dni: w pewnym momencie cofniemy się o miesiąc

Pogoda na 16 dni: w pewnym momencie cofniemy się o miesiąc

Źródło:
tvnmeteo.pl
Prawda? "Rośnie grono ludzi, którzy nie są nią zainteresowani"

Prawda? "Rośnie grono ludzi, którzy nie są nią zainteresowani"

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Nowe przepisy dają władzę strażnikom granicznym. Jak będą z nich korzystać?

Nowe przepisy dają władzę strażnikom granicznym. Jak będą z nich korzystać?

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Układ w lesie? Co i komu zarzuca minister Dorożała

Układ w lesie? Co i komu zarzuca minister Dorożała

Źródło:
tvn24.pl
Premium