Trzy lata więzienia grożą mężczyźnie podejrzanemu o kradzież osiemnastowiecznego obrazu z poznańskiego kościoła farnego. Tomasz P. został aresztowany. Obraz odzyskano.
Jak poinformowała PAP rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Poznaniu Magdalena Mazur-Prus, Tomasz P. usłyszał zarzut kradzieży dobra o szczególnym znaczeniu dla kultury.
W biały dzień Według ustaleń śledczych, 24 stycznia mężczyzna zdjął ze ściany świątyni obraz Epitafium Biskupa Józefa Pawłowskiego, po czym opuścił z nim budynek. Do kradzieży miało dojść miedzy godz. 13 a 15. - Na miejscu zdarzenia zabezpieczono szereg śladów kryminalistycznych, a sprawcę niosącego obraz po wyjściu z kościoła, zarejestrował monitoring. Obraz odzyskano - powiedziała Mazur-Prus. Obraz wisiał na bocznej ścianie kościoła. Oprawiony był w ramę o wymiarach 200 cm na 90 cm. Z informacji przekazanych policji przez świadków wynikało, że mężczyzna niosący duży ciężki przedmiot przypominający obraz był widziany na placu Kolegiackim. Potwierdziły to nagrania z miejskiego monitoringu. - Na jednej z kamer policjanci zauważyli mężczyznę idącego z tym obrazem przez plac Kolegiacki – tłumaczył Andrzej Borowiak, rzecznik wielkopolskiej policji. Tomasz P. został zatrzymany na podwórzu jednej z kamienic przy pl. Kolegiackim, gdzie mieszkał.
Nie przyznaje się
Podejrzany nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. Na wniosek prokuratora sąd zastosował wobec niego tymczasowy areszt na okres 3 miesięcy.
Autor: FC//kv / Źródło: TVN 24 Poznań / PAP
Źródło zdjęcia głównego: KWP Poznań