Hala przy ulicy Leśniej w Janikowie została już ugaszona. Pożar wybuchł o godzinie 17:45. W budynku spłonęło jedno z pomieszczeń, w którym przetrzymywano jajka. Nie ma osób poszkodowanych.
Pożar wybuchł przed godziną 18, w hali, w której składowane są jajka. Potężne płomienie widać było z dużej odległości.
- Ogień gasiły 23 zastępy straży pożarnej - informuje mł. asp. Michał Kucierski, rzecznik PSP w Poznaniu.
- Ewaukowaliśmy 6 osób. Nikt nie został poszkodowany. W tej chwili pożar jest już opanowany. Szybko udało sie go zlokalizować i ugasić, dzięki czemu spłonęło tylko około 150 metrów kwadratowych hali. Nie znamy jeszcze powodów pożaru - informuje.
Autor: kk/roody / Źródło: TVN24 Poznań