Zawał chodnika w kopalni Siltech w Zabrzu. Do wypadku doszło na poziomie niemal 250 metrów pod ziemią. Jeden górnik nie żyje, 6 nadal jest uwięzionych. Akcja ratownicza może potrwać jeszcze wiele godzin.
Do zawału doszło ok. 16.40 na poziomie 248 metrów pod ziemią. Przysypanych zostało 10 górników. Strefa zwału ma 30 metrów, jednak realne zawalisko to ok. 10 metrów.
Los pięciu nieznany
Czterech górników opuściło zagrożoną strefę o własnych siłach.
W czasie trwania akcji ratowniczej na powierzchni kopalni zmarł jeden z nich. Nadsztygar, który doznał zawału serca. Prawdopodobnie stało się tak na skutek emocji i napięcia, związanego z wypadkiem - wyjaśnił dyrektor kopalni, Dieter Olszok.
Zmarł na powierzchni
Ratownicy zlokalizowali pozostałych górników, ale jeszcze ich nie odkopali. Mają z nimi jednak kontakt. - Pracownicy żyją, ale nie wiadomo w jakim są stanie - poinformował dyrektor.
Olszok ujawnił, że uwięzieni w zasypanym chodniku górnicy napisali, że żyją na tzw. zgrzebłach, czyli elementach będącego w ruchu przenośnika zgrzebłowego. To urządzenie do transportu, w którym przymocowane do łańcuchów elementy zwane zgrzebłami przesuwają urobek. Potem z zasypanymi nawiązano kontakt.
Akcja ratownicza może potrwać jeszcze wiele godzin. Chodnik jest niemal doszczętnie zasypany, ratownicy muszą przedostać się przez strefę zawału, aby dojść do poszkodowanych.
Pracuje specjalistyczny sprzęt
Na miejsce pojechał m.in. specjalistyczny zastęp, tzw. pogotowie zawałowe z Centralnej Stacji Ratownictwa Górniczego. Ratownicy ci wyposażeni są w odpowiedni sprzęt, ułatwiający dotarcie do osób uwięzionych w zawałach - powiedziała Konwerska.
To, czy będzie można użyć m.in. podnośników lub specjalistycznych rozpieraków i poduszek powietrznych, będzie jednak zależało od charakteru zawaliska. W kopalni Siltech są już przedstawiciele urzędów górniczych: wyższego i okręgowego, w tym członkowie kierownictwa tych instytucji. Działaniami ratowników kieruje sztab akcji. Kopalnia Siltech nie udziela na razie informacji o jej przebiegu.
Kopalnia Siltech w Zabrzu to pierwsza prywatna kopalnia węgla kamiennego w Polsce. Uruchomiona została w lutym 2009 roku.
Źródło: PAP, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24