W niedzielę rano w rowie przy miejscowym cmentarzu znaleziono ciało 13-letniego chłopca. Do tragedii doszło w miejscowości Głowienka w powiecie krośnieńskim (woj. podkarpackie).
Z dotychczasowych ustaleń policji wynika, że chłopiec wraz z bratem i kuzynem w sobotę wyszedł z domu, aby pograć w ping ponga w miejscowym Domu Ludowym. W tym czasie chłopcy pili alkohol - poinformował w niedzielę rzecznik podkarpackiej policji Paweł Międlar. - Dwóch starszych chłopaków wróciło do domu, a 13-latek nie. Rodzina rozpoczęła poszukiwania, ale go nie znalazła - dodał Międlar.
W niedzielę rano rodzina sama wznowiła poszukiwania i dopiero wówczas zawiadomiono policję. Jednak gdy do poszukiwań włączyli się funkcjonariusze, okazało się, że ciało chłopca już znaleziono. 13-latek leżał kilometr od domu.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24