24-latek z Chełma ranił swoją babcię szablą, bo ta zwróciła mu uwagę, że za głośno słucha muzyki. Wcześniej wnuczek przewrócił 70-latkę na podłogę i kopał po całym ciele. Kobieta w bardzo ciężkim stanie trafiła do szpitala. Mężczyzna usłyszał już zarzuty, sąd zdecydował o aresztowaniu go na 3 miesiące. Grozi mu nawet dożywocie.
Do zdarzenia doszło we wtorkowe popołudnie. Ranną 70-latkę znalazła w jej mieszkaniu synowa, która wracając z pracy postanowiła odwiedzić teściową.
Kobietę zaniepokoiły otwarte drzwi do jej mieszkania. Kiedy weszła do środka, zobaczyła siedzącą na fotelu kobietę. Jej twarz była cała we krwi. Staruszka w ciężkim stanie trafiła do szpitala, stwierdzono u niej rozległe obrażenia twarzy i złamanie podstawy czaszki. Kobieta jest w stanie śpiączki farmakologicznej.
Z szablą na pobliskiej działce
Niewiele czasu potrzebowali policjanci na ustalenie sprawcy tego zdarzenia. Okazał się nim wnuczek kobiety – 24 letni Szymon G. Mężczyzna został zatrzymany na terenie pobliskich ogródków działkowych.
Rozpoznać go nie było trudno, bo w ręku miał przedmiot przypominający szablę. Jak ustaliła policja mężczyzna był trzeźwy. Trafił do aresztu. Teraz grozi mu dożywocie.
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: policja.pl