"Wnioski z katastrofy CAS-y zostały na papierze"

Aktualizacja:

Nie ma żadnych podstaw, by mówić o ingerencji sił trzecich w katastrofie smoleńskiej - zapewniał szef MSWiA Jerzy Miller, przedstawiając Senatowi raport komisji której przewodniczył. Dodał, że z katastrofy CAS-y w 2008 roku, wojsko nie wyciągnęło żadnych wniosków. Naczelny prokurator wojskowy gen. Krzysztof Parulski poinformował z kolei, że prokuratura chce zbadać wrak samolotu - niezależnie od badań komisji Millera.

Blisko osiem godzin trwało w Senacie przedstawienie informacji szefa MSWiA Jerzego Millera i naczelnego prokuratora wojskowego gen. Krzysztofa Parulskiego o raporcie komisji badającej katastrofę smoleńską i pracach prokuratury, oraz debata w tej sprawie.

Miller, jako szef Komisji Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego, oraz Parulski jako szef prokuratury wojskowej przedstawili w Senacie informacje o raporcie komisji Millera i pracach prokuratury.

Wniosek o uzupełnienie senackiego porządku obrad o taki punkt złożyli senatorowie PiS i to oni mieli najwięcej pytań. Pytania do Millera i Parulskiego oraz ich odpowiedzi zajęły ponad pięć godzin. O 19.55 zakończyły się pytania i wicemarszałek Senatu Marek Ziółkowski otworzył debatę, do której zapisało się kilkunastu senatorów.

Smoleńsk jak Gibraltar

- Tak mało wiemy o tej sprawie. Katastrofa w Gibraltarze, w której zginął generał Sikorski, też jest niewyjaśniona, mówi się tam o zamachu - powiedział Ryszard Bender (PiS), pytając Millera, czy jego komisja zrobiła wszystko, aby wykluczyć możliwość, że pod Smoleńskiem też doszło do zamachu.

- Od tego czasu technika rejestracji parametrów lotu bardzo się rozwinęła. O ile wiedza o tamtym wypadku nie jest tak wielka, o tyle w sprawie katastrofy smoleńskiej znamy parametry i niczego nie trzeba się domyślać, a wystarczy przeanalizować to, co znamy. Przeprowadziliśmy taką analizę i wykluczyliśmy ingerencję sił trzecich. Samolot jest tak oprzyrządowany w czujniki, że nie da się ich obejść - odpowiedział mu Miller.

Odpowiadając na pytanie Wiesława Dobkowskiego (PiS), który porównywał katastrofę smoleńską do katastrofy polskiego samolotu Ił-62 w Lesie Kabackim w 1987 r., Miller zauważył, że trudno porównywać te katastrofy także dlatego, że tamten samolot nie odwrócił się "na plecy", jak miało to miejsce pod Smoleńskiem. - Nikt nie buduje samolotu tak, by wytrzymały był grzbiet. Wytrzymały ma być spód - dodał.

Generał był nie na miejscu

Miller był również pytany o ocenę obecności dowódcy Sił Powietrznych gen. Andrzeja Błasika w kabinie pilotów. - Na pewno nie powinno było go tam być, kokpit od rozpoczęcia zniżania powinien był być zamknięty - powiedział Miller.

Minister przypomniał, że zgodnie z ustaleniami komisji Błasik stał za plecami członków załogi i posługiwał się właściwym wysokościomierzem odczytując wysokość nad poziomem lotniska. Nawigator odczytywał tymczasem wskazania wysokościomierza radiowego i "prawdopodobnie nie słyszał, co generał mówi".

- Można powiedzieć, że jest to obecność bierna, ale trzeba dodać analizę psychologiczną. Każdy z nas inaczej znosi obecność przełożonego za plecami - powiedział Miller. Zastrzegł, że "na pewno nie było żadnej komendy czy polecenia ląduj".

Minister: pilot musi się kilka razy rozbić

Minister ocenił, że jeśli chcemy zadbać o bezpieczeństwo naszych lotów, należy rygorystycznie przestrzegać procedur i regularnie szkolić lotników - także z lotów w trudnych warunkach.

- Nie da się szkolić pilotów z zachowania w krytycznych warunkach bez symulatora. Mówi się, że pilot musi się kilka razy na nim "rozbić", by umieć się dobrze zachować w krytycznej chwili. Niestety, kilka lat temu zaniechano szkoleń na tych urządzeniach, a wydaje się, że jest to lepsze, niż obrażanie się, że symulator jest w Moskwie - powiedział.

Podkreślił przy tym, że aby szkolenie było efektywne, specpułk musi być zorganizowany tak, aby był na to przewidziany czas. - Nie da się szkolić, gdy co chwilę ma się kolejny wylot - dodał.

Pytany o wnioski z katastrofy CAS-y pod Mirosławcem w 2008 roku Miller ocenił, że żaden nie został wdrożony w życie. - Niestety, wnioski były tylko na papierze - powiedział.

Wojskowa prokuratura chce zbadać wrak

Po zaprezentowaniu w Senacie przez szefa MSWiA raportu, głos zabrał naczelny prokurator wojskowy gen. Krzysztof Parulski.

Ujawnił on, że w poniedziałek prokuratura zwróciła się do strony rosyjskiej z kolejnym wnioskiem o pomoc prawną. Polska chce, aby z udziałem naszych specjalistów dokonać oględzin wraku oraz urządzeń samolotowych, będących w dyspozycji rosyjskiego komitetu śledczego. - Nie było to możliwe przed uzyskaniem raportu komisji Millera oraz ekspertyzy firmy ATM dotyczącej polskiej czarnej skrzynki - podkreślił prokurator.

Gen. Parulski dodał, że polska prokuratura skompletowała zespół biegłych, którzy na potrzeby prokuratorskiego śledztwa przebadają wrak - niezależnie od badań komisji Millera, które dla prokuratury są zwykłym dowodem z dokumentu, nie zaś - ekspertyzą biegłego. Podkreślił, że prokuratura chciałaby, aby takie badania nastąpiły we wrześniu

Kolejne prośby do Rosjan

Śledczy chcieliby również przesłuchania kolejnych kilkunastu rosyjskich świadków, co miałoby nastąpić - tak jak poprzednio - na terenie Federacji Rosyjskiej, przez rosyjskiego śledczego, z udziałem polskiego prokuratora. - Zakres przesłuchań będzie zależał od tego, kiedy i jakie dokumenty prześle nam strona rosyjska w ramach pomocy prawnej, o którą się zwróciliśmy - dodał.

Parulski poinformował też, że obecnie prokuratura skupia się na weryfikacji procesu szkolenia w 36. specpułku - także w kontekście informacji udzielonej przez komisję Millera, że aktualne uprawnienia lotnicze z załogi Tu-154M miał tylko technik pokładowy.

Jak mówił prokurator, prowadzący śledztwo czekają na 6 istotnych opinii: 3 fonoskopijne od Instytutu Ekspertyz Sądowych (jedna dotyczy rejestratora dźwięku z Tu-154M, druga z polskiego Jaka-40, trzecia - nagrania z wieży w Smoleńsku). Trzy kolejne to: opinie genetyczne dot. identyfikacji ciał, opinia psychologiczna dotycząca sylwetek psychologicznych członków załogi samolotu oraz opinia z Centralnego Laboratorium Kryminalistycznego Policji dotycząca nośników elektronicznych zabezpieczonych na Okęciu.

CZYTAJ CAŁY RAPORT MILLERA CZYTAJ RAPORT MAK PO POLSKU Więcej o katastrofie na tvn24.pl/raport

nsz,mk/tr

Źródło: PAP

Pozostałe wiadomości

Tradycyjna już rywalizacja ogromnych traktorów w przeciąganiu liny czy wystawa fotograficzna opowiadająca o przyjaźni, która zaczęła się na dziecięcym oddziale onkologicznym - to tylko niektóre z momentów 33. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, które zapamiętamy na długo. Wolontariusze działali prężnie nie tylko w Polsce, ale i w wielu krajach na całym świecie. Grano w Tokio, Waszyngtonie czy na Bali.

33. Finał WOŚP. Momenty, które zapamiętamy na długo

33. Finał WOŚP. Momenty, które zapamiętamy na długo

Źródło:
tvn24.pl

Deklarowana kwota, jaką Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy zebrała podczas 33. Finału, wyniosła rekordowe 178 531 625 złotych. Środki z tegorocznej zbiórki pod hasłem "Gramy na zdrowie!" zostaną przeznaczone na potrzeby hematologii i onkologii dziecięcej.

WOŚP 2025. Kwota na koniec 33. Finału

WOŚP 2025. Kwota na koniec 33. Finału

Źródło:
tvn24.pl

1 300 000 złotych - za taką kwotę wylicytowano w niedzielę na zakończenie 33. Finału WOŚP Złote Serduszko Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Najwyższa kwota, jaką w ramach aukcji zaoferowano za Złotą Kartę Telefoniczną, wyniosła 100 000 złotych.

WOŚP 2025. Zawrotna kwota za Złote Serduszko WOŚP

WOŚP 2025. Zawrotna kwota za Złote Serduszko WOŚP

Źródło:
tvn24.pl

Prezydent USA Donald Trump ogłosił, że polecił nałożenie 25-procentowego cła oraz szerokiej gamy sankcji wobec Kolumbii oraz tamtejszych urzędników i ich rodzin. Powodem była niezgoda kolumbijskiego prezydenta Gustavo Petro, by migranci byli deportowani wojskowymi samolotami.

Czerwone światło od prezydenta dla samolotów z migrantami. Ostra reakcja Trumpa

Czerwone światło od prezydenta dla samolotów z migrantami. Ostra reakcja Trumpa

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

33. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy był wypełniony kwestami, biegami, koncertami, a przede wszystkim uśmiechem i pozytywną energią. Zamknęliśmy te chwile w 47-sekundowym wideo.

33. Finał WOŚP w niecałą minutę

33. Finał WOŚP w niecałą minutę

Źródło:
tvn24.pl

Oboje chorowali. Oboje leczyli się w białostockim szpitalu. I tam właśnie się poznali i stali sobie bliscy. Olek i Basia to bohaterowie wystawy fotograficznej "Państwo Kluseczkowie", która pokazuje, jak rozwijała się ich przyjaźń, gdy walczyli z białaczką. - Pewnego dnia Olek zapytał Basię, czy zostanie jego narzeczoną. Odpowiedziała: tak, mój Kluseczku. Od tego momentu zaczęli siebie nawzajem nazywać "Kluseczkami". Tak zaczęła się ich historia - wspominała mama chłopca Paulina Obzejta.

"Olek zapytał Basię, czy zostanie jego narzeczoną. Odpowiedziała: tak, mój Kluseczku"

"Olek zapytał Basię, czy zostanie jego narzeczoną. Odpowiedziała: tak, mój Kluseczku"

Źródło:
TVN24

- Jest radośnie, bajkowo, kosmicznie - mówiła w "Faktach po Faktach" w TVN24 Lidia Niedźwiedzka-Owsiak, członkini zarządu i dyrektorka do spraw medycznych Fundacji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, o atmosferze panującej podczas 33. Finału. Zapytana, jakie marzenie posłałby ze Światełkiem do Nieba, odpowiedziała: - Prosiłabym o spokój, o to, by nam nie przeszkadzać, byśmy mogli sobie dalej działać i robić te ważne i dobre rzeczy.

Lidia Niedźwiedzka-Owsiak: prosiłabym o to, by nam nie przeszkadzać

Lidia Niedźwiedzka-Owsiak: prosiłabym o to, by nam nie przeszkadzać

Źródło:
TVN24
Wysoko na liście nowotworów u dzieci. "Biały odblask powinien zaniepokoić"

Wysoko na liście nowotworów u dzieci. "Biały odblask powinien zaniepokoić"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Rządzący na Białorusi od 31 lat Alaksandr Łukaszenka zdobył 87,6 procent głosów w "wyborach" prezydenckich - podały białoruskie media państwowe, powołując się na wyniki exit poll. Głosowanie nie jest uznawane za demokratyczne przez białoruską opozycję i Zachód.

"Bez-wybory" na Białorusi. Podano wyniki exit poll

"Bez-wybory" na Białorusi. Podano wyniki exit poll

Źródło:
PAP

Leo ma 14 lat i ciążącą na nim klątwę Ondyny. Ta potoczna nazwa nieuleczalnej choroby CCHS dobrze oddaje jej potworny charakter: organizm chorego zapomina o oddychaniu. 12 lat temu o klątwie usłyszał cały świat, po tym, jak nominowany do Oscara został film "Nasza klątwa" - dokument pokazujący codzienność dwuletniego wówczas chłopca nagrany przez jego rodziców. Cichym bohaterem tej historii jest Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy. - Serduszko WOŚP towarzyszyło nam non stop od momentu urodzin Leosia - wspomina mama chłopca Magdalena Hueckel.

Leosia od narodzin ratował sprzęt WOŚP, dalej czeka na lek. "Jeśli przyśnie na nudnym filmie, to umrze"

Leosia od narodzin ratował sprzęt WOŚP, dalej czeka na lek. "Jeśli przyśnie na nudnym filmie, to umrze"

Źródło:
tvn24.pl

Za kraty trafili z różnych powodów. Część z nich - oprócz odsiadki wyroku - chce też w inny sposób spłacić swój dług wobec społeczeństwa. W więzieniu, gdzie wolnego czasu mają wiele, odkrywają swoje talenty i przygotowują prace, które później przekazują na aukcje Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy. - Jeśli możemy zrobić coś pozytywnego dla społeczeństwa, to czemu nie? - mówią Ryszard i Krzysztof, którzy odsiadują wyroki w Zakładzie Karnym w Łupkowie.

"Zrobili złe rzeczy, ale w każdym z nich jest pierwiastek dobra"

"Zrobili złe rzeczy, ale w każdym z nich jest pierwiastek dobra"

Źródło:
tvn24.pl

"Słowa, które usłyszeliśmy od głównych aktorów wiecu AfD o 'wielkich Niemczech' i 'konieczności zapomnienia o niemieckiej winie za zbrodnie nazistowskie', brzmiały aż nazbyt znajomo i złowieszczo" - napisał premier Donald Tusk. Na spotkaniu AfD z jego uczestnikami zdalnie połączył się Elon Musk, amerykański miliarder i współpracownik Donalda Trumpa.

Tusk: słowa z wiecu AfD brzmiały aż nazbyt znajomo i złowieszczo

Tusk: słowa z wiecu AfD brzmiały aż nazbyt znajomo i złowieszczo

Źródło:
PAP

Pięciu obywateli Polski zostało zatrzymanych w Norwegii - poinformowała w niedzielę policja w Oslo. Osoby te miały sterować dronami w okolicy bazy wojskowej, w której mieszczą się między innymi centrala norweskiego kontrwywiadu i centrum cyberbezpieczeństwa.

Polacy zatrzymani w Norwegii. Zaangażowano policyjny śmigłowiec

Polacy zatrzymani w Norwegii. Zaangażowano policyjny śmigłowiec

Źródło:
PAP

"Nie popieramy tych, którzy podważają praworządność lub siłowo zajmują budynki instytucji publicznych" - oświadczył Richard Grenell, wysłannik prezydenta USA Donalda Trumpa na misje specjalne, cytowany przez rozgłośnię Głos Ameryki. To pierwsza reakcja nowej administracji amerykańskiej na masowe protesty w Serbii.

Pierwsza reakcja nowej administracji USA na masowe protesty w Serbii

Pierwsza reakcja nowej administracji USA na masowe protesty w Serbii

Źródło:
PAP

- Jesteśmy małą społecznością, ale mamy wielkie serca - powiedział ksiądz Marcin Rayss z Zielonej Góry. W tym czasie jeden z jego parafian wrzucał do puszki Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy wszystkie pieniądze, które zebrano na tacę podczas niedzielnego nabożeństwa. Nie brakuje również katolickich parafii, które chętnie dokładają swoją cegiełkę.

"Przekazujemy całą tacę na ten szczytny cel"

"Przekazujemy całą tacę na ten szczytny cel"

Źródło:
TVN24

Czuję dumę, szczęście i zaszczyt, że jestem częścią WOŚP-owej rodziny i że moje oczy stały się "wizytówką" Orkiestry. I wdzięczność, że mogę pomagać - mówi Jagoda Szpojnarowicz-Pyda. To jej ogromne, ciemne oczy od trzech dekad patrzą na nas z plakatów i gadżetów Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

Ogromne, ciemne oczy, które zostały symbolem WOŚP. Odnaleźliśmy dziewczynkę ze zdjęcia

Ogromne, ciemne oczy, które zostały symbolem WOŚP. Odnaleźliśmy dziewczynkę ze zdjęcia

Źródło:
tvn24.pl

Partia golfa w Hiszpanii z Omeną Mensah i Rafałem Brzoską, sprzątanie mieszkania przez Macieja Musiała czy bilety na mecz FC Barcelony wraz z wejściem na trening - oto najdroższe aukcje 33. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Ich kwoty sięgają nawet blisko 300 tysięcy złotych. Co jeszcze cieszy się zainteresowaniem licytujących?  

Weekend z golfem, sprzątanie mieszkania i bilety na LaLiga. Oto 10 najdroższych aukcji WOŚP  

Weekend z golfem, sprzątanie mieszkania i bilety na LaLiga. Oto 10 najdroższych aukcji WOŚP  

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

- Skalę pomocy WOŚP obrazuje eksperyment, który przeprowadziliśmy ostatnio: usunęliśmy z kilku sal wszystkie sprzęty oznaczone charakterystycznym czerwonym serduszkiem. Ku naszemu zaskoczeniu, po ich usunięciu na salach pozostały jedynie puste ściany - to dowód na to, jak wiele zawdzięczamy tej fundacji - mówi Przemysław Galej, ordynator Oddziału Dziecięcego w Szpitalu Specjalistycznym w Sanoku.

Wynieśli cały sprzęt WOŚP, zostały puste ściany

Wynieśli cały sprzęt WOŚP, zostały puste ściany

Źródło:
tvn24.pl
"Nie wyglądają", a rozwijają się błyskawicznie i bywają śmiertelne. Dlaczego?

"Nie wyglądają", a rozwijają się błyskawicznie i bywają śmiertelne. Dlaczego?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Trwa 33. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. - Zbieramy na onkologię, zbieramy na hematologię dziecięcą, otwieramy nasze serca - mówiła Kasia Kieli, president & managing director Warner Bros. Discovery w Polsce oraz CEO TVN. W imieniu Warner Bros. Discovery przekazała na Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy czek o wartości miliona złotych.

"Otwieramy nasze serca". Milion złotych od Warner Bros. Discovery

"Otwieramy nasze serca". Milion złotych od Warner Bros. Discovery

Źródło:
TVN24

Na aukcję Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy trafiło jedno z najsłynniejszych zdjęć w historii Polski - fotografia sprzed kina Moskwa, wykonana z ukrycia przez Chrisa Niedenthala w czasie stanu wojennego. Fotoreporter opowiadał o historii zdjęcia w TVN24. - To jest odruch fotoreportera, że co by nie było, ale trzeba coś zrobić - mówił. Dziennikarka Natalia Szewczak, której dzieci przekazały wspólnie z Niedenthalem słynne zdjęcie na aukcję WOŚP, opowiedziała o historii bliźniaków, które urodziły się jako skrajnie wcześniaki. - Czerwone serduszka widzieliśmy wszędzie - mówiła.

"Adrenalina siedziała w naszych ciałach". Historia legendarnego zdjęcia na aukcji WOŚP

"Adrenalina siedziała w naszych ciałach". Historia legendarnego zdjęcia na aukcji WOŚP

Źródło:
TVN24

Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy to również setki najróżniejszych aukcji internetowych. Wśród nich są te przygotowane przez dziennikarzy i dziennikarki TVN24, TVN, TTV oraz gwiazdy znane z produkcji TVN Warner Bros. Discovery. Sprzątanie domu, wspólne gotowanie w hollywoodzkim stylu, autorskie obrazy, kolekcjonerskie pamiątki - to tylko niektóre wyjątkowe przedmioty i atrakcje, które trafiły "pod młotek". Grupa TVN Warner Bros. Discovery ponownie zaprasza na rodzinną przygodę w Harry Potter Studio w Londynie.

WOŚP 2025. Aukcje dziennikarzy i gwiazd TVN Warner Bros. Discovery

WOŚP 2025. Aukcje dziennikarzy i gwiazd TVN Warner Bros. Discovery

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

W najbliższych dniach może być nawet 15 stopni Celsjusza. Czy to już koniec zimy? Sprawdź 16-dniową prognozę temperatury, przygotowaną przez prezentera i synoptyka tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: wygląda to jak kapitulacja zimy

Pogoda na 16 dni: wygląda to jak kapitulacja zimy

Źródło:
tvnmeteo.pl