"Wielka przebudowa" Rostowskiego. Opozycja na budżecie nie zostawia suchej nitki

Aktualizacja:
Rostowski zaapelował do posłów o konstruktywną pracę nad budżetem tvn24 | Krzysztof Białoskórski

Pierwsze czytanie w Sejmie projektu budżetu na 2014 r. zakończyło się w środę po kilku godzinach debaty. Wicepremier, minister finansów Jacek Rostowski mówił, przedstawiając propozycje rządu, że projekt jest częścią wielkiej przebudowy finansów publicznych. Do przebudowy tej zaliczył plany reformy OFE i zmianę mechanizmów ostrożnościowych chroniących finanse publiczne.

Rostowski mówił, że wielka przebudowa finansów publicznych składa się z dwóch elementów: reformy OFE i zmiany mechanizmów ostrożnościowych, które chronią finanse publiczne.

- Ta przebudowa zapewni bezpieczeństwo finansów i polskiej gospodarki nie tylko w dwóch kolejnych latach, kiedy Europa i świat będą wychodzić z kryzysu, ale także na dziesięciolecia - przekonywał minister finansów. - Ta przebudowa zapewni polskim finansom publicznym elastyczne i wiarygodne bezpieczeństwo - dodał.

Rostowski zaznaczył, że reguła wydatkowa, która zostanie wprowadzona, jest kluczowym elementem przebudowy finansów publicznych. A budżet na przyszły rok został tak skonstruowany, aby był z nią spójny.

- A więc przestrzegając limitu wydatków, który reguła określa - zaznaczył minister finansów. - Stabilizująca reguła wydatkowa zastąpi dotychczasową regułę wydatkową, tzw. tymczasową, która obejmowała jedynie fragment wydatków budżetowych - dodał.

Wyjaśnił, że nowa reguła wydatkowa pozwoli na większe wydatki publiczne w sytuacji, kiedy gospodarka zwalnia.

Rostowski poinformował, że projekt ustawy ws. zmian w OFE trafi do Sejmu w połowie listopada.

- Wprowadzamy dobrowolność przekazywania przyszłych składek do OFE, dając Polakom wybór, którego przedtem nie mieli. Zapewniamy bezpieczeństwo emerytur, dzięki tzw. suwakowi bezpieczeństwa, który uchroni przyszłych emerytów przed tzw. ryzykiem złej daty, a więc gwałtownym załamaniem się kursów rynkowych w okresie poprzedzającym przejście na emeryturę - powiedział Rostowski.

"Widoczne oznaki poprawy"

Rostowski przekonywał, że aby dobrze wykorzystać wynegocjowane przez premiera ponad 440 mld zł środków unijnych, budżet na 2014 r. musi być częścią wielkiej przebudowy finansów publicznych.

Zapewni to, jak zaznaczył minister finansów, że wykorzystamy niepowtarzalną szansę rozwoju naszej ojczyzny w latach 2014-2020 w Unii. Jak powiedział Rostowski, w ostatnim czasie pojawiają się prognozy mówiące o 3-proc. wzroście gospodarczym w Polsce w przyszłym roku.

- Widoczne są już pewne oznaki poprawy, częściowo na skutek naszych działań, częściowo na skutek początków ożywienia gospodarczego w strefie euro - powiedział Rostowski.

"Rząd dmucha na zimne"

Według Dariusza Rosatiego z (PO) podstawą do konstruowania projektu budżetu była optymistycznie ostrożna wizja. Jego zdaniem rząd "dmucha na zimne", można bowiem odnieść wrażenie, że prognozy na przyszły rok zostały zaniżone, zwłaszcza jeśli chodzi o wzrost PKB. Poseł uważa, że wszystko wskazuje na to, iż polska gospodarka - także w wyniku przedstawionego projektu - powróci do procesu konsolidacji fiskalnej, czyli systematycznego obniżania deficytu i poziomu zadłużenia w stosunku do PKB. Poparcie dla projektu - choć nie bezkrytyczne - zadeklarował też w imieniu PSL Jan Łopata. Poseł zwrócił jednak uwagę, że w projekcie zaplanowano niższe niż wcześniej obiecywano wydatki państwa na program budowy dróg lokalnych. Łopata miał też zastrzeżenia do utrzymania w 2014 r. zamrożenia wynagrodzeń osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe.

Opozycja: To doraźny plan ratowania własnej skóry

Za to posłowie opozycji nie zostawili na projekcie budżetu na 2014 r. suchej nitki. - Rząd uwzględnia w projekcie budżetu skutki zmian w OFE, podczas gdy nie wiadomo jeszcze, jaki będzie ostateczny kształt tej ustawy – stwierdziła w Sejmie Beata Szydło z PiS.

Według niej, nawet w klubie parlamentarnym PO nie ma zgody co do tego, jak ustawa zmieniająca system OFE miałaby ostatecznie wyglądać. Proponowany przez rząd budżet posłanka PiS określiła jako "doraźny plan ratowania własnej skóry, rozmontowanie systemu emerytalnego i skok na kasę. - To przerzucanie na kolejne pokolenia Polaków problemów finansowych - mówiła. - Jak to się dzieje, że mimo planowanego zawłaszczenia pieniędzy z emerytur, roztrwonienia rezerwy demograficznej, podniesienia podatków, nie jesteście w stanie sprowadzić długu publicznego nawet do poziomu z dnia, w którym minister Rostowski rozpoczął urzędowanie?- pytała Szydło. Posłanka PiS wskazywała, że założenie tempa wzrostu PKB w projekcie zawiera prognozę poprawy sytuacji gospodarczej, również w Europie, tymczasem - jak argumentowała Szydło - ostatnie sygnały z Europy wskazują, że ta poprawa jest wolniejsza od zakładanej. - Czy należy wnioskować, że sytuacja w Europie po raz kolejny będzie źródłem tłumaczenia, że miało być lepiej, a wyszło inaczej? - pytała Szydło. Wskazywała też, że rząd przewiduje w projekcie wzrost konsumpcji indywidualnej, co - zdaniem Szydło - stoi w sprzeczności z innym fragmentem uzasadnienia projektu, gdzie rząd oczekuje poprawy na rynku pracy i sytuacji gospodarstw domowych dopiero w 2015 r.

Chcą odrzucenia budżetu

Wincenty Elsner z Twojego Ruchu stwierdził, że projekt budżetu na 2014 r. jest słaby. - Nie na taki budżet Polacy zasługują. Twój Ruch składa wniosek o odrzucenie projektu tego budżetu - powiedział Elsner w trakcie debaty. Według niego wicepremier, minister finansów Jacek Rostowski przedstawiając w środę projekt „nie potrafił powiedzieć nic”. - Ten budżet nie ma żadnej wizji. Ani wizji naprawy finansów publicznych, ani wspierania przedsiębiorczości - wręcz odwrotnie. Ani realizacji celów społecznych, rodzinnych. Nic - podkreślał poseł. Jego zdaniem corocznie rosną podatki. - Przynajmniej o kilka procent - wskazał. - Zapowiadaliście obniżenie podatków. Corocznie są podwyżki akcyzy - to są wszystko podwyżki podatków - wyliczał. W jego ocenie koalicja PO-PSL swoimi działaniami przyczynia się do wzrostu zadłużenia państwa.

- Rośnie dług, rosną podatki, nie ma pracy, nie ma perspektyw dla ludzi i dla Polski. Ten budżet jest po prostu zły - ocenił poseł.

Także Jacek Bogucki z Solidarnej Polski apelował o odrzucenie projektu w pierwszym czytaniu. Tłumaczył, że nie zakłada on ani spadku zadłużenia, ani spadku deficytu. Natomiast Ryszard Zbrzyzny z SLD wnioskował, by w środę nie omawiać projektu i zdjąć go z porządku obrad. Podobnie jak Szydło argumentował, że budżet opiera się na rozwiązaniach, które nie tylko jeszcze nie weszły w życie, ale nawet nie zostały uchwalone. Poseł mówił, że Polska pod rządami PO i PSL staje się krajem ludzi starych i biednych; młodzi uciekają za granicę za pracą, a w Polsce zostają starzy, którzy mają głodowe pensje bądź głodowe świadczenia emerytalne.

Prace w komisjach

Przyjęty we wrześniu projekt budżetu na przyszły rok zakłada, że dochody państwa wyniosą blisko 277 mld zł, a wydatki nie będą wyższe niż 324,6 mld zł. Deficyt ma nie przekroczyć 47,7 mld zł. Prognozę dochodów na 2014 r. rząd oparł na przewidywanej wyższej niż w 2013 r. dynamice wzrostu PKB, czyli 2,5 proc., wobec spodziewanych 1,5 proc. w br.

Prace nad budżetem na przyszły rok będą trwały w komisjach sejmowych od 14 do 30 października. W czwartek 28 listopada komisja finansów publicznych ma przyjąć sprawozdanie o projekcie ustawy budżetowej. Drugie czytanie zaplanowano na posiedzeniu plenarnym Sejmu w środę 11 grudnia, a w czwartek 12 grudnia, komisja finansów ma rozpatrzyć poprawki zgłoszone przez posłów. Uchwalenie ustawy budżetowej na 2014 r. ustalono na piątek 13 grudnia, po czym 23 grudnia ustawa ma zostać przekazana Senatowi. Zgodnie z konstytucją Senat będzie miał 20 dni na prace nad budżetem. Ewentualne poprawki izba ma zgłosić do 12 stycznia. Zostaną one rozpatrzone przez Sejm na posiedzeniu 22-24 stycznia. Ustawa budżetowa ma zostać przekazana prezydentowi 27 stycznia. Zgodnie z ustawą zasadniczą głowa państwa ma 7 dni na podpisanie budżetu.

Autor: MAC/tr/jk / Źródło: tvn24.pl, PAP

Źródło zdjęcia głównego: tvn24 | Krzysztof Białoskórski

Pozostałe wiadomości

Prezydent elekt Donald Trump ogłosił, że powoła "departament wydajności państwa" (DOGE) pod przewodnictwem Elona Muska i swojego byłego rywala, biznesmena Viveka Ramaswamy'ego. Zadaniem nowego ciała doradczego ma być "demontaż biurokracji" i cięcia wydatków. "Będziemy mieć ranking najbardziej głupich wydatków z pieniędzy z waszych podatków. Będzie to zarówno niezwykle tragiczne, jak i niezwykle zabawne" - napisał Musk.

Elon Musk stanie na czele nowego departamentu. "Będzie to niezwykle tragiczne, jak i niezwykle zabawne"

Elon Musk stanie na czele nowego departamentu. "Będzie to niezwykle tragiczne, jak i niezwykle zabawne"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Nie żyje trzyletnia dziewczynka z okolic Grodziska Wielkopolskiego i dwulatek z okolic Tomaszowa Lubelskiego, a dziewięcioletnie bliźniaczki spod Płońska są w szpitalu. Śledczy sprawdzają, czy powodem tragedii był środek do zwalczania gryzoni. W "Uwadze!" TVN o tym, jak trutki na myszy albo szczury mogą być śmiertelnie niebezpieczne dla człowieka.

Środki na gryzonie i śmiertelne zagrożenie dla człowieka. "To broń chemiczna"

Środki na gryzonie i śmiertelne zagrożenie dla człowieka. "To broń chemiczna"

Źródło:
TVN

Szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski odnosząc się w "Kropce nad i" w TVN24 do sytuacji w Ukrainie, powiedział, że "wiszą w powietrzu rozstrzygnięcia na miarę poczdamskich". Dodał, że w tej sprawie szykuje się w przyszłym tygodniu "być może dramatyczna" Rada do Spraw Zagranicznych Unii Europejskiej.

Sikorski: w powietrzu wiszą rozstrzygnięcia na miarę poczdamskich

Sikorski: w powietrzu wiszą rozstrzygnięcia na miarę poczdamskich

Źródło:
TVN24

Donald Trump wskazał Johna Ratcliffe'a na stanowisko nowego szefa CIA, a Steve'a Witkoffa na wysłannika do spraw Bliskiego Wschodu. Były weteran wojen w Afganistanie i Iraku, znany z programów telewizji Fox News prezenter Pete Hegseth, ma być przyszłym szefem Pentagonu.

Donald Trump ogłosił swoje kolejne nominacje. Jedna zaskoczyła nawet republikanów

Donald Trump ogłosił swoje kolejne nominacje. Jedna zaskoczyła nawet republikanów

Źródło:
PAP

Prokuratura odmówiła śledztwa w sprawie członków sejmowej komisji śledczej do spraw Pegasusa. Wiadomo, kiedy Łukasz Ż., sprawca tragicznego wypadku na trasie łazienkowskiego, trafi do Polski. Komisja Europejska zatwierdziła wstępnie wnioski Polski o płatność 40 miliardów złotych. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w środę 13 listopada.

Ruch sądu w sprawie Trumpa, odrzucony wniosek PiS, arcybiskup rezygnuje

Ruch sądu w sprawie Trumpa, odrzucony wniosek PiS, arcybiskup rezygnuje

Źródło:
PAP, TVN24

Prezydent Litwy zapowiedział, że nie zatwierdzi kandydatów na stanowiska ministrów z partii Świt Niemna. Ugrupowanie Remigijusa Żemaitaitisa oskarżane jest o antysemityzm. Zdaniem Gitanasa Nausedy włączenie tego stronnictwa do nowej koalicji rządzącej było "błędem".

"Nawet niech nie próbują zgłaszać". Prezydent nie zaakceptuje ministrów

"Nawet niech nie próbują zgłaszać". Prezydent nie zaakceptuje ministrów

Źródło:
PAP

- Rafał Trzaskowski był naszym dobrym kandydatem w 2020 roku, gdy rządził PiS i szło o praworządność. Ale dzisiaj sytuacja się zmieniła. Dzisiaj chodzi o bezpieczeństwo. A tu ja mam mocne papiery - mówił w "Kropce nad i" w TVN24 Radosław Sikorski, minister spraw zagranicznych. Odniósł się do swojej rywalizacji z prezydentem Warszawy o nominację z ramienia Koalicji Obywatelskiej do startu w przyszłorocznych wyborach prezydenckich.

Sikorski: Trzaskowski jest młody, może w przyszłości być dobrym kandydatem

Sikorski: Trzaskowski jest młody, może w przyszłości być dobrym kandydatem

Źródło:
TVN24

- Prezes Prawa i Sprawiedliwości nie jest trenerem Barcelony, który może na nasz wariant przygotować jakieś trzy swoje. Raczej ma już w głowie kandydata w wyborach prezydenckich. Sądzę, że tak naprawdę zaczął się liczyć tylko jeden - powiedział w TVN24 minister spraw wewnętrznych i administracji Tomasz Siemoniak.

Siemoniak: W PiS zaczął się liczyć tylko jeden kandydat. Zakon wokół prezesa nie jest jego entuzjastą

Siemoniak: W PiS zaczął się liczyć tylko jeden kandydat. Zakon wokół prezesa nie jest jego entuzjastą

Źródło:
TVN24

We wtorkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana, co oznacza, że kumulacja rośnie do 520 milionów złotych. W Polsce odnotowano dwie wygrane trzeciego stopnia w wysokości ponad miliona złotych. Oto liczby, które wylosowano 12 listopada 2024 roku.

Dwie milionowe wygrane w Eurojackpot w Polsce

Dwie milionowe wygrane w Eurojackpot w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Donald Trump potwierdził, że jego doradcą do spraw bezpieczeństwa narodowego zostanie Mike Waltz. "Będzie niesamowitym orędownikiem naszego dążenia do pokoju poprzez siłę!" - napisał o nim w oświadczeniu.

Trump potwierdził wybór doradcy do spraw bezpieczeństwa narodowego

Trump potwierdził wybór doradcy do spraw bezpieczeństwa narodowego

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Na drogach na przeważającym obszarze Polski w nocy i o poranku będzie ślisko. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia przed marznącymi opadami, które mogą powodować gołoledź. W części kraju IMGW ostrzega też przed gęstymi mgłami.

Ostrzeżenia IMGW dla 14 województw

Ostrzeżenia IMGW dla 14 województw

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Policjanci ze Śródmieścia zatrzymali czterech obywateli Turcji, w tym podejrzanego o brutalny atak nożem. 23-latek usłyszał już zarzuty: usiłowania spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, posiadania narkotyków oraz kierowania samochodem pod ich wpływem.

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Sąd przedłużył areszt kierowcy, który w sierpniu na Mokotowie potrącił pieszą i wjechał w ludzi stojących na przystanku. W wypadku zginęły dwie kobiety, kilka kolejnych osób odniosło obrażenia. Śledztwo – jak przekazuje prokuratura – znajduje się w fazie końcowej.

Zginęły dwie osoby, cztery trafiły do szpitala. Nowe informacje w sprawie tragicznego wypadku na Woronicza

Zginęły dwie osoby, cztery trafiły do szpitala. Nowe informacje w sprawie tragicznego wypadku na Woronicza

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Więziona białoruska opozycjonistka Maryja Kalesnikawa pierwszy raz od niemal dwóch lat spotkała się z ojcem. Władze przetrzymywały ją w pełnej izolacji od lutego 2023 roku. "Czuję ogromną ulgę" - napisała liderka białoruskiej opozycji Swiatłana Cichanouska, która pokazała ich wspólne zdjęcie. Ta fotografia jest pierwszą od ponad roku, na której widać Kalesnikawą.

Więziona Maryja Kalesnikawa na pierwszym zdjęciu od ponad roku

Więziona Maryja Kalesnikawa na pierwszym zdjęciu od ponad roku

Źródło:
PAP, Reuters

Mieszkańcy Lizbony domagają się od władz miasta przeprowadzenia referendum w sprawie ograniczenia najmu krótkoterminowego dla turystów. Autorzy stworzonej w tym celu petycji podkreślają, że z powodu nadmiernej turystyki wiele osób musiało się wyprowadzić ze stolicy Portugalii.

Kolejne europejskie miasto ma dość turystów. Mieszkańcy chcą referendum

Kolejne europejskie miasto ma dość turystów. Mieszkańcy chcą referendum

Źródło:
CNN, tvn24 pl

42 pasażerów nie poleciało z Katowic do niemieckiego Dortmundu. Wszystko przez to, że samolot nie poczekał na osoby, które utknęły w kolejce do kontroli bezpieczeństwa. Lotnisko przeprasza za zaistniałą sytuację i zapowiada wyciągnięcie "wniosków na przyszłość".

Utknęli w kolejce do kontroli bezpieczeństwa, samolot odleciał bez 42 pasażerów

Utknęli w kolejce do kontroli bezpieczeństwa, samolot odleciał bez 42 pasażerów

Źródło:
tvn24.pl

62-letni mężczyzna wjechał w tłum ludzi ćwiczących na terenie kompleksu sportowego w Zhuhai w Chinach. Policja podała, że zginęło 35 osób, a 43 zostały ranne.

Samochód wjechał w tłum. 35 osób zginęło, kilkadziesiąt rannych

Samochód wjechał w tłum. 35 osób zginęło, kilkadziesiąt rannych

Źródło:
BBC, Reuters, CNN

Trwają zmiany we władzach lokalnych struktur PiS, ale centrala ma problem. Nie wszędzie wybór liderów poszedł gładko i nie wszędzie zgodnie ze wskazaniami z Nowogrodzkiej. W Poznaniu działacze odrzucili posła Szymona Szynkowskiego vel Sęka, a w Płocku - Macieja Małeckiego. Problemy są też w Gdańsku i w Kielcach.

Narasta bunt w lokalnych strukturach PiS. "Jarosław Kaczyński wskazuje, a partia mówi: nie, dziękuję"

Narasta bunt w lokalnych strukturach PiS. "Jarosław Kaczyński wskazuje, a partia mówi: nie, dziękuję"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

W trzecim kwartale bieżącego roku wzrost cen mieszkań był wyższy niż dynamika wynagrodzeń, ale w ujęciu rocznym spowolnił po raz pierwszy od 2023 roku - wskazał w najnowszym raporcie Polski Instytut Ekonomiczny. Analitycy podkreślają, że stabilizację widać w większości miast wojewódzkich, gdzie w porównaniu kwartał do kwartału ceny utrzymały się na niezmienionym poziomie.

Co się dzieje z cenami mieszkań? Dawno nie było takiej sytuacji

Co się dzieje z cenami mieszkań? Dawno nie było takiej sytuacji

Źródło:
PAP

W piątek, 15 listopada, ma zapaść wyrok w sprawie śmierci poznanianki Ewy Tylman. Od tragedii minęło dziewięć lat. Ciało kobiety wyłowiono z Warty po kilku miesiącach od zaginięcia. O zabójstwo prokuratura oskarżała Adama Z. Sąd już dwa razy go uniewinnił, ale oba wyroki zostały uchylone. We wtorek zostały wygłoszone mowy końcowe w trzecim procesie. Prokuratura nie chce już kary za zabójstwo, a za nieudzielenie pomocy.

Trzeci proces w sprawie śmierci Ewy Tylman dobiega końca. Prokuratura zmienia stanowisko

Trzeci proces w sprawie śmierci Ewy Tylman dobiega końca. Prokuratura zmienia stanowisko

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Po przegraniu wyborów przez Kamalę Harris w sieci rozpowszechniane są fałszywe informacje mające zdyskredytować jej wynik. A w tle tej dezinformacji jest antyimigrancki przekaz - szerzony też w polskim internecie.

"Akurat w tych stanach" wygrała Kamala Harris? Wcale nie

"Akurat w tych stanach" wygrała Kamala Harris? Wcale nie

Źródło:
Konkret24

Joanna Kryńska i Grzegorz "Gabor" Jędrzejewski są już po ślubie. Dziennikarka TVN24 poinformowała o nim za pośrednictwem mediów społecznościowych. Wraz z mężem, bramkarzem i dziennikarzem, znanym fanom piłki z "Turbokozaka", zamieścili tam serię zdjęć z ceremonii.  

Dziennikarka TVN24 Joanna Kryńska wzięła ślub. "Było dokładnie tak, jak chcieliśmy"

Dziennikarka TVN24 Joanna Kryńska wzięła ślub. "Było dokładnie tak, jak chcieliśmy"

Źródło:
tvn24.pl

Niemal pół miliona widzów przyciągnęła do kin w ostatni weekend najnowsza odsłona "Listów do M.". W świąteczny poniedziałek komedię obejrzało kolejne ponad 120 tysięcy widzów. Tym samym "Listy do M. Pożegnania i powroty" notują najlepsze otwarcie tego roku.

"Listy do M. Pożegnania i powroty" z najlepszym otwarciem tego roku

"Listy do M. Pożegnania i powroty" z najlepszym otwarciem tego roku

Źródło:
tvn24.pl
Wciskali listy w szparę gabinetu psychologa. "Ten sekret zjadał mnie od środka"

Wciskali listy w szparę gabinetu psychologa. "Ten sekret zjadał mnie od środka"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Kto z paralimpijczyków zdobędzie w tym roku tytuł sportowca roku w plebiscycie Polskiego Komitetu Paralimpijskiego? Do wygrania jest statuetka imienia sir Ludwiga Guttmanna. Są juz nominowani. Głosowanie trwa w internecie. 

Trwa głosowanie na tytuł sportowca roku. Wśród nominowanych walczący z nowotworem szermierz Michał Dąbrowski

Trwa głosowanie na tytuł sportowca roku. Wśród nominowanych walczący z nowotworem szermierz Michał Dąbrowski

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Opowieść o nastolatce z Polski, która postanawia odnaleźć rodziców, historia współpracy, która zrewolucjonizowała świat sportu i kultury, do tego kultowy, obsypany nagrodami obraz Ridleya Scotta. W tym tygodniu w serwisie Max nie zabraknie filmowych nowości oraz kinowych hitów.

Premiery na platformie Max. Wśród nich kultowy film Ridleya Scotta

Premiery na platformie Max. Wśród nich kultowy film Ridleya Scotta

Źródło:
tvn24.pl