Polskie Linie Kolejowe usunęły awarię, która zablokowała na dwie godziny Warszawę Centralną. Ruch na dworcu został przywrócony, ale pociągi nadal są opóźnione. Wszystko ma wrócić do normy w ciągu najbliższych godzin.
Awarię spowodowało pęknięcie szyny na odcinku pomiędzy Warszawą Centralną a Wschodnią. Jej ostatnim skutkiem była blokada największej stacji kolejowej w kraju.
Informację o tym zdarzeniu otrzymaliśmy od naszego internauty Piotra na platformę Kontakt TVN24.
Poważne opóźnienia
- Do awarii doszło we wtorek około godziny 11 - poinformowała Adrianna Chibowska z biura rzecznika PKP Intercity. Z jej powodu, część pociągów dalekobieżnych nie mogła wjechać do Warszawy Centralnej i kierowane były na dworzec Śródmieście.
To spowodowało poważne, nawet kilkudziesięciominutowe opóźnienia pociągów dalekobieżnych, bo dworzec ten jest wielokrotnie mniejszy od Centralnego, a oprócz tego na bieżąco obsługuje ruch pociągów Kolei Mazowieckich.
Awarie w całym kraju
Na tym jednak nie koniec kłopotów pasażerów PKP. Na skutek mrozów pękają szyny i zamarzają zwrotnice w wielu miejscach kraju. Na wielu trasach podróżni powinni się spodziewać opóźnień sięgających od kilku do kilkudziesięciu minut - ostrzega Krzysztof Łańcucki.
Obecnie największe utrudnienia występują na trasie Warszawa – Gdynia. Wskutek zerwania trakcji na jednym torze oraz pęknięcia torów na drugim w nocy z poniedziałku na wtorek wstrzymano tam ruch. Został on jednak wznowiony o godzinie 7.30.
Źródło: Kontakt TVN24,PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24