W Polsce przestępcy zabijają rocznie niewielu ludzi - bo jedną osobę na sto tysięcy mieszkańców. Tak twierdzi ONZ, które wzięło po lupę sytuację w krajach na całym świecie. "Polski" wynik daje nam wiele powodów do optymizmu – donosi RMF FM. Bo u naszych wschodnich sąsiadów jest o wiele gorzej.
Polska znalazła się w czołówce państw z najmniejszą liczbą zabójstw na sto tysięcy mieszkańców – informuje RMF FM. Eksperci oenzetowskiego biura do spraw narkotyków i przestępstw przebadali sytuację w blisko 200 krajach. Wynik rankingu jest dla nas optymistyczny.
O wiele gorzej jest u naszych wschodnich sąsiadów. Ten wskaźnik na Białorusi to prawie 8, a na Litwie ponad 8 – informuje rozgłośnia.
Najwięcej zabójstw podczas sprzeczek
Co jest wynikiem tak optymistycznego wyniku? Według policjantów - rozbicie kilka lat temu dużych, zorganizowanych grup przestępczych. Mariusz Sokołowski z Komendy Głównej Policji na potwierdzenie podaje motywy ponad połowy zabójstw w Polsce: - Do największej liczy zabójstw dochodzi, kiedy ludzie najpierw wspólnie spożywają alkohol, potem dochodzi między nimi do sprzeczek czasami o bardzo dziwnych motywach. Sprzeczek, które kończą się zabójstwem – podaje RMF FM.
Motywy rabunkowe, seksualne, czy porachunki - to przyczyny jedynie 10 procent zabójstw.
Źródło: RMF FM, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu