Jedna osoba zmarła wskutek ugodzenia nożem, a dwie inne przebywają w szpitalu, po poniedziałkowej bójce nastolatków w Bydgoszczy. Prokuratura nie potwierdza, że była to "ustawka" pseudokibiców.
Bójka miała miejsce w poniedziałek wieczorem w parku, na bydgoskim Wzgórzu Wolności. Uczestnicy porachunków mieli po 17-18 lat. Nie wiadomo, ile osób uczestniczyło w zajściu.
"Zwykła" bójka
Szef Prokuratury Rejonowej Bydgoszcz-Południe, Leon Bojarski nie potwierdza przypuszczeń mediów, że były to porachunki pomiędzy klubami kibiców sportowych. - Zaczynamy od sekcji zwłok i czekamy na możliwość przesłuchania świadków - mówi. Wiadomo, że w bójce użyte zostały ostre narzędzia.
Wskutek starcia jeden nastolatek zginął od ugodzenia nożem, dwóch z ranami ciętymi zostało odwiezionych do szpitala.
Źródło zdjęcia głównego: Prokurator Leon Bojarski / TVN24