- Kilkadziesiąt godzin temu widzieliśmy radosnego Ryszarda Kalisza na paradzie równości, a dziś zamienił się w krwawego jastrzębia. (...) Jak grom z jasnego nieba spadła na nas dziś informacja o wniosku o postawienie przed Trybunałem Stanu Jarosława Kaczyńskiego i Zbigniewa Ziobry. Nie jestem fanem obu polityków. Ale coś za blisko jest wyborów, żebym uznał, że taka propozycja wolna jest od tego kontekstu - tak premier Donald Tusk skomentował główny wniosek projektu raportu z prac komisji śledczej badającej śmierć Barbary Blidy.
- Program polityczny PiS tworzył warunki do nieposzanowania godności wielu ludzi przez przyjmowanie dogmatu ich winy - napisał w projekcie Kalisz. I dalej stwierdził: "I dlatego tragiczna śmierć Barbary Blidy - poza przyczynami bezpośrednimi - miała swoje źródło również w "działaniach o charakterze ideologicznym i politycznym". - Takie działania stwarzały, bądź ułatwiały łamanie konstytucyjnych praw i wolności obywatelskich - napisał Kalisz.
Tusk zaskoczony żartami
Tusk komentując wniosek Kalisza o TS dla Kaczyńskiego i Ziobry powiedział, że według niego przede wszystkim powinien być on "dobrze udokumentowany, poważnie przemyślany".
Premier dodał także, że ten wniosek go zaskoczył. - Nic przez lata pracy tej komisji nie wskazywało na to, by poseł Kalisz wysunął jakieś wnioski i konkluzje - stwierdził Tusk. I zapewnił: "Będę rekomendował posłom i posłankom z komisji, by ten wniosek bardzo uważnie i rzetelnie rozważyli".
Tusk powiedział również, że jest "zaskoczony żartami Jarosława Kaczyńskiego o Syberii i Putinie". - Nie wiem dlaczego wszystko mu kojarzy się z Putinem. Ja na razie nie mam intencji, by Kaczyńskiego na Sybir zsyłać. Proponuję, by obie strony zachowały powagę - zaapelował premier. I przypomniał, że chodzi o śmierć Barbary Blidy, dlatego nie ma tu miejsca na - jak powiedział - głupie dowcipasy.
"Już pakuję się na Sybir"
- Już się pakuję, wybieram na Sybir, bo sądzę, że Tusk z Putinem ustalili jakieś miejsce - stwierdził prezes PiS Jarosław Kaczyński, komentując zapowiedź wniosków o postawienie jego i byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry przed Trybunałem Stanu w związku ze sprawą Barbary Blidy.
Komorowski: być może spór będzie się toczył przed TS
Prezydent Bronisław Komorowski pytany o projekt raportu z prac komisji śledczej badającej śmierć Barbary Blidy powiedział natomiast: "Komisja śledcza jest jeszcze w trakcie przyjmowania raportu. Czy on zyska akceptację większości komisji, to jest inna sprawa. Mogą być zdania odrębne i pewnie będą, więc pewien spór o odpowiedzialność za śmierć Barbary Blidy pewnie się będzie długo toczył, ale być może będzie się toczył przed Trybunałem Stanu".
SLD zbierze podpisy?
W przyszłą środę zbierze się klub SLD i na posiedzeniu tym może zapaść decyzja o rozpoczęciu zbiórki podpisów pod wnioskiem o postawienie Jarosława Kaczyńskiego i Zbigniewa Ziobry przed Trybunałem Stanu - poinformował rzecznik SLD Tomasz Kalita. Przeciw wnioskowi są PiS i PJN, PO i PSL nie mają jeszcze wyrobionego stanowiska.
Źródło: tvn24