Premier Donald Tusk bezpiecznie wrócił z dwudniowej wizyty w Afganistanie, gdzie spotkał się m.in. z dowództwem Polskiego Kontyngentu Wojskowego i polskimi żołnierzami. Szefowi rządu towarzyszył minister obrony narodowej Bogdan Klich.
W Afganistanie premier spotkał się także z dowódcą Międzynarodowych Sił Wsparcia Bezpieczeństwa (ISAF) gen. Davidem McKiernanem.
W Afganistanie służy obecnie trzecia zmiana polskiego kontyngentu wojskowego ISAF. Jest on obecnie powiększany z pierwotnych 1200 do 1600 żołnierzy, co ma się zakończyć w listopadzie. Polacy stacjonują głównie w prowincji Ghazni.
Bezpieczny powrót premiera ostatecznie zaprzeczył wcześniejszym doniesieniom "Faktu" jakoby talibowie próbowali przeprowadzić zamach na życie polskiego premiera. Dziennik informował, że afgańscy ekstremiści dowiedzieli się o utrzymywanej w tajemnicy wizycie Donalda Tuska. Już w stolicy Afganistanu polskie służby miały otrzymać informację o planowanym ataku. CZYTAJ WIĘCEJ
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: PAP