Prokuratura rejonowa w Świnoujściu (woj. zachodniopomorskie) wszczęła śledztwo w sprawie śmierci 29-letniego mężczyzny, przebywającego w tamtejszym areszcie śledczym. Prokuratura twierdzi, że do zgonu aresztowanego nie doszło w sposób naturalny - jego ciało ma zewnętrzne obrażenia.
Do śmierci mężczyzny doszło we wtorek. Aresztowany został zatrzymany za przemyt do Polski znacznych ilości narkotyków.
Przebywał w celi dwuosobowej
Jak poinformował prokurator Prokuratury Rejonowej w Świnoujściu, Włodzimierz Cetner, w sprawie przesłuchano już kilka osób, w tym funkcjonariuszy więziennych oraz innych osadzonych.
Prokuratura wątpi, że śmierć 29-latka nastąpiła w sposób naturalny.
- Aresztowany przebywał w celi dwousobowej, a na jego ciele widniały ślady pourazowe - mówi Cetner.
Dziś zwłoki zmarłego mają zostać przewiezione do Szczecina, gdzie odbędzie się sekcja zwłok, która ma ustalić przyczynę zgonu.
Autor: dar//bgr / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24