- Myślę, że futra zwierząt są dobrym produktem ekologicznym - przekonywał Jan Szyszko, pytany o hodowle zwierząt futerkowych, których chce zakazać PiS i Jarosław Kaczyński. Jak dodawał minister środowiska, "są ludzie, którzy noszą buty ze skóry, a protestują przeciwko temu, żeby skóry z prosiaków czy też cielaków zużyć na niezwykle dobry, przyjazny produkt dla człowieka".
Minister środowiska został zapytany na antenie Polskiego Radia 24, czy hodowla zwierząt futerkowych powinna być zakazana.
"Futra są dobrym produktem ekologicznym"
- Po to czynimy sobie ziemię poddaną, żeby korzystać z tych zasobów przyrodniczych - odpowiedział.
Dodał również, że "mamy po to krowy, świnie, żeby się odżywiać". - Myślę, że również futra zwierząt są dobrym produktem ekologicznym - przekonywał Szyszko. Mówił, że nic nie szkodzi, aby futra produkowane "w dobry, humanitarny sposób", "były używane również przez człowieka" i "służyły człowiekowi".
- Ja jestem akurat tym człowiekiem, który nosi buty ze skóry i wie o tym, że nosi te buty. Natomiast są ludzie, którzy noszą buty ze skóry, a protestują przeciwko temu, żeby skóry z prosiaków czy też cielaków, które zostały zabite, żeby je zużyć na niezwykle dobry, przyjazny produkt dla człowieka - stwierdził Szyszko.
Nowelizacja ustawy o ochronie zwierząt
Projekt nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt posłowie Prawa i Sprawiedliwości - w tym prezes Jarosław Kaczyński - złożyli w Sejmie w listopadzie.
Projekt, który czeka na pierwsze czytanie, przewiduje szereg zmian zwiększających ochronę prawną zwierząt. Poza zakazem zakazu chowu i hodowli zwierząt na futra dotyczą one między innymi obowiązku oznaczania zwierząt, zakazu trzymania psów na uwięzi, kar za znęcanie się nad zwierzętami oraz zakazu wykorzystywania zwierząt w cyrkach.
Prezes Kaczyński mówił o swoim poparciu dla zakazu hodowli zwierząt futerkowych w nagraniu dla fundacji "Viva!":
Autor: mart / Źródło: Polskie Radio 24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24