Pierwsze trzy komitety wyborcze zarejestrowane

[object Object]
Przewodniczący PKW Wojciech Hermeliński podczas konferencji prasowej dot. wyborów samorządowychSygnały Dnia
wideo 2/35

Państwowa Komisja Wyborcza zarejestrowała trzy komitety wyborcze: Partii Razem, koalicji PO i Nowoczesnej oraz PSL - poinformował w czwartek przewodniczący PKW Wojciech Hermeliński. - Oczekujemy, że od jutra czy od przyszłego tygodnia liczba chętnych będzie wzrastać - dodał. Przypomniał także, że termin zgłaszania komitetów upływa 27 sierpnia.

Jak wynika z rozporządzenia premiera Mateusza Morawieckiego, opublikowanego w "Dzienniku Ustaw", wybory samorządowe odbędą się w niedzielę 21 października. Druga tura odbędzie się 4 listopada. Głosowanie w wyborach samorządowych odbędzie się w niedzielę 21 października, w godzinach 7-21. Wybierzemy wójtów, burmistrzów i prezydentów miast, a także rady gmin i powiatów oraz sejmiki województw.

"Oczekujemy, że liczba chętnych będzie wzrastać"

- Już zgłosiły się trzy komitety wyborcze. Komitet Partii Razem zgłosił się jako pierwszy, zaraz po nim zgłosiły się dwa kolejne komitety - poinformował Hermeliński w czwartek w radiowych "Sygnałach Dnia". Dodał również, że komitety te zostały zarejestrowane we wtorek.

Jak powiedział, są to komitet koalicyjny Platformy Obywatelskiej i Nowoczesnej oraz komitet wyborczy Polskiego Stronnictwa Ludowego.

Przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej dodał, że - zgodnie z prawem - kampanię wyborczą można prowadzić od dnia ogłoszenia rozporządzenia premiera w sprawie terminu wyborów, a czas zgłaszania komitetów upływa 27 sierpnia.

- Z reguły w ostatnich dniach jest spora ilość zgłaszających się. Oczekujemy, że od jutra czy od przyszłego tygodnia liczba chętnych będzie wzrastać - podkreślił.

Hermeliński dodał, że obecnie PKW nie ma żadnych narzędzi do "ukarania" kandydatów prowadzących tak zwaną "prekampanię", ani oceny prowadzonych przez nich działań w tym okresie. - Zgodnie z przepisami, możemy badać tylko okres od początku oficjalnej kampanii wybiorczej, od daty rozporządzenia premiera - zaznaczył.

Poinformował również, że PKW zaproponuje takie zmiany w Kodeksie wyborczym, aby Komisja mogła oceniać także działania kandydatów w okresie przed oficjalnym ogłoszeniem terminu wyborów.

"Obawialiśmy się, że nowi komisarze jako osoby bez doświadczenia mogą mieć pewne kłopoty"
"Obawialiśmy się, że nowi komisarze jako osoby bez doświadczenia mogą mieć pewne kłopoty"Sygnały Dnia

Przypomniał ponadto, że Komisja miała "pewne zastrzeżenia" co do zmian w Kodeksie wyborczym wprowadzonych po styczniowej nowelizacji.

- Formułowaliśmy zastrzeżenia co do sposobu wyboru komisarzy, sposobu wyboru szefa Krajowego Biura Wyborczego (...). Obawialiśmy się, że nowi komisarze, którzy niekoniecznie muszą być sędziami, jako osoby bez doświadczenia mogą mieć pewne kłopoty i my też przez to możemy mieć kłopoty - mówił. Dodał, że większość tych obaw się nie sprawdziła, mimo że - jak ocenił - były one uzasadnione. - Czynienie tak istotnych zmian na kilka miesięcy przed wyborami nie jest najlepszą metodą. Na szczęście jakichś dużych zaburzeń tutaj nie było - oświadczył. Hermeliński poinformował, że PKW podejmie w poniedziałek decyzję, jaką formę będzie miała karta wyborcza: czy będzie to książeczka, czy tak zwana płachta. Przypominał, że w tej sprawie Komisja przeprowadziła kampanię sondażową wśród wyborców, a w wynikach wyborcy skłaniali się ku książeczce.

Dopytywany, czy Komisja dysponuje sprawnym systemem informatycznym, pomagającym w przeprowadzeniu głosowania Hermeliński zapewnił, że z przeprowadzonych testów wynika, iż jesienne wybory odbędą się bez przeszkód.

- Wszystko wskazuje na to, że ten program zadziała, że nie będzie problemu - wskazał.

Książeczka czy płachta? PKW przeprowadziła sondaż wśród wyborców
Książeczka czy płachta? PKW przeprowadziła sondaż wśród wyborcówSygnały Dnia

Wybory "najtrudniejsze w historii"

O październikowych wyborach samorządowych Hermeliński mówił także na wtorkowej konferencji prasowej. Podkreślił tam, że nadchodzące wybory samorządowe "to najtrudniejsze wybory ze wszystkich wyborów, które są przeprowadzane w Polsce".

- Kodeks wyborczy mówi, że wszelkie czynności związane z organizacją i z przeprowadzeniem wyborów ciążą na wójtach, starostach i marszałkach województw - wskazywał szef PKW.

Nawiązał też do zaprowadzonych przez PiS zmian w Kodeksie wyborczym.

- Obawialiśmy się, gdy nastąpiła zmiana, jeśli chodzi o komisarzy wyborczych. Obawialiśmy się, że nowi komisarze bez doświadczenia dotychczasowego sędziów, że nie będą tutaj w stanie podołać nałożonym obowiązkom. Różnie z tym bywa, ale w zasadzie wszystkie te problemy są za nami - zaznaczył Hermeliński.

Zmiany w Kodeksie wyborczym

31 stycznia weszła w życie nowelizacja Kodeksu wyborczego. Przewiduje ona między innymi, że w każdej gminie działać będą urzędnicy wyborczy powoływani przez szefa Krajowego Biura Wyborczego. Będą oni tworzyć Korpus Urzędników Wyborczych.

Do zadań urzędników wyborczych należeć będzie między innymi przygotowanie i nadzór nad przebiegiem wyborów w obwodowych komisjach wyborczych, organizowanie szkoleń dla członków tych komisji, a także dostarczenie kart do głosowania do obwodowych komisji wyborczych.

Zgodnie z nowymi przepisami Kodeksu wyborczego Państwowa Komisja Wyborcza powołuje też komisarzy wyborczych spośród osób przedstawionych przez Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji.

Do podstawowych zadań komisarzy wyborczych należy między innymi sprawowanie nadzoru nad przestrzeganiem prawa wyborczego, powoływanie terytorialnych i obwodowych komisji wyborczych, przedkładanie sprawozdania z przebiegu wyborów - wraz z ich wynikami - Państwowej Komisji Wyborczej. Komisarze wyborczy będą zarządzać druk kart do głosowania, będą także zwierzchnikami urzędników wyborczych.

Od 1 stycznia 2019 roku to komisarze będą dzielić gminy na okręgi wyborcze i obwody głosowania.

Kluczowe zmiany w głosowaniu

Znowelizowany kodeks wyborczy wprowadził istotną zmianę w sposobie głosowania.

Dotyczy ona definicji znaku „X" , jaki wyborca stawia na karcie do głosowania. Obecnie „X" oznacza co najmniej dwie linie, które przecinają się w obrębie kratki. Od obecnych wyborów znak "X" oznacza co najmniej dwie linie przecinające się w obrębie karty do głosowania. Wcześniej postawienie więcej niż dwóch linii oznaczało nieważność głosu.

Zalegalizowano ponadto wpisy, skreślenia, zamazania itp. dokonywane przez wyborców na kartach do głosowania w obrębie kratek - dopisanie na karcie do głosowania dodatkowych numerów list i nazw lub nazwisk albo poczynienie innych znaków lub dopisków na karcie do głosowania, w tym w kratce lub poza nią, nie wpłynie już na ważność głosu.

Nowelizacja z 31 stycznia zmieniła też zasady głosowania korespondencyjnego. Od teraz głosować będą mogły tylko osoby o znacznym lub umiarkowanym stopniu niepełnosprawności. Odebrano natomiast możliwość głosowania korespondencyjnego przez osoby starsze lub mieszkające poza granicami kraju.

Będą także dwa typy komisji obwodowych. Pierwsza z nich będzie zajmowała się przeprowadzeniem głosowania, a druga ustalaniem jego wyników. Praca drugiej rozpocznie się po zakończeniu głosowania w danym lokalu wyborczym.

Autor: akw//now / Źródło: Sygnały Dnia, PAP, tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: PAP/ | Radek Pietruszka

Pozostałe wiadomości
Tysiące alarmów, miasta obrócone w ruinę, setki zabitych dzieci. Skala rosyjskiej agresji  

Tysiące alarmów, miasta obrócone w ruinę, setki zabitych dzieci. Skala rosyjskiej agresji  

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W Niemczech odbyły się przedterminowe wybory do Bundestagu. W poniedziałek mijają trzy lata od rosyjskiego ataku na Ukrainę. Prezydent Wołodymyr Zełenski deklaruje, że "jest gotowy odejść" dla pokoju w Ukrainie lub przyjęcia jej do NATO. Stan papieża Franciszka nadal jest krytyczny. Donald Trump chwali Andrzeja Dudę po ich spotkaniu. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć 24 lutego.

Trzy lata wojny, deklaracja Zełenskiego, Niemcy wybrali, stan papieża

Trzy lata wojny, deklaracja Zełenskiego, Niemcy wybrali, stan papieża

Źródło:
tvn24.pl

Senator Marek Borowski stwierdził w "Faktach po Faktach" w niedzielę, że spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem USA Donaldem Trumpem w sobotę "trochę nie wyszło". Zaznaczył jednak, że takie próby trzeba podejmować.

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

Źródło:
TVN24

Czy na pewno otoczenie prezydenta postawiło we właściwej sytuacji głowę państwa, wysyłając go na tego rodzaju spotkanie? - pytał w programie "W kuluarach" dziennikarz "Faktów" TVN Piotr Kraśko, odnosząc się do rozmowy Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem na marginesie prawicowej konferencji. Reporterka "Faktów" TVN Arleta Zalewska przekazała, że Pałac Prezydencki dwukrotnie przez ostatnie pół roku starał się o doprowadzenie do rozmowy obu przywódców. Duda miał jednak warunek, by doszło do niej w Białym Domu lub rezydencji Trumpa. Dodała, że po informacji o planowanej wizycie Emmanuela Macrona w Waszyngtonie w poniedziałek, "ktoś przekonał prezydenta, że to on powinien być pierwszy".

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Źródło:
TVN24

Papież Franciszek pozostaje w stanie krytycznym - poinformował Watykan. Papież jest w szpitalu od 14 lutego. Trafił tam z powodu problemów z oddechem.

Papież wciąż w stanie krytycznym

Papież wciąż w stanie krytycznym

Źródło:
Reuters, TVN24, PAP

Poparcie Elona Muska dla skrajnie prawicowej partii AfD w Niemczech nie jest tajemnicą. Sam przyznawał jednak, że do pewnego czasu nie znał w pełni tej formacji. Według mediów zmieniło się to, po tym jak zaczął wchodzić w interakcje z niemiecką prawicową influencerką i aktywistką Naomi Seibt. 24-latka mówiła w wywiadzie dla Reutersa, że miliarder i współpracownik Donalda Trumpa napisał do niej w czerwcu, chcąc dowiedzieć się więcej o partii. - Wyjaśniłam mu, że AfD nie jest podobna do ideologii nazistowskiej ani Hitlera - powiedziała Seibt. Media wyliczają, że przez ostatnie miesiące wielokrotnie reagowali wzajemnie na swoje treści w serwisie X.

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

Źródło:
Reuters, The Guardian, PAP, The Independent

Bardzo dobre, doskonałe - tak określił spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą Donald Trump. Dodał, że "to fantastyczny facet", a "Polska to wspaniały przyjaciel". Ich rozmowa trwała około 10 minut i odbyła się w sobotę na marginesie konferencji konserwatystów pod Waszyngtonem.

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

Źródło:
tvn24.pl

Skrajnie prawicowa partia Alternatywa dla Niemiec (AfD) uzyskała w niedzielnych wyborach do Bundestagu wynik 19,5 procent. To najlepszy rezultat tego ugrupowania w historii. - Nasza ręka będzie zawsze wyciągnięta do wspólnego utworzenia rządu - mówiła po ogłoszeniu wyników liderka partii Alice Weidel. Wybory - według wyników exit poll - wygrał chadecki blok CDU/CSU, ale będzie musiał szukać koalicjantów. Przed wyborami główne niemieckie ugrupowania odżegnywały się od pomysłów utworzenia rządu z AfD.

AfD z najlepszym wynikiem w historii

AfD z najlepszym wynikiem w historii

Źródło:
Reuters, PAP

Głosowanie w wyborach federalnych w Niemczech dobiegło końca. Chadecki blok CDU/CSU zdobył 28,9 procent, a prawicowo-populistyczna Alternatywa dla Niemiec (AfD) 19,5 procent. Na trzecim miejscu znaleźli się socjaldemokraci z SPD z wynikiem 16 procent - wynika z sondażu exit poll opublikowanego tuż po zamknięciu lokali wyborczych. Zieloni zdobyli 13,5 procent głosów.

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Źródło:
PAP, Reuters, Tagesschau, BBC

Jestem gotowy odejść ze stanowiska prezydenta, jeśli przyniesie to pokój w Ukrainie lub doprowadzi do przyjęcia jej do NATO - powiedział w niedzielę prezydent Wołodymyr Zełenski. Odniósł się również do udziału prezydenta USA Donalda Trumpa w negocjacjach pokojowych z Rosją.

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

Źródło:
Reuters, PAP

W jednym z tuneli w Bostonie doszło do bardzo poważnej sytuacji. Ze stropu oderwał się osłabiony przez zmiany pogody duży kawał betonu.

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Źródło:
CNN, cbsnews.com

Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży, ale nie chciała korzystać z noclegowni, bo musiałaby się rozdzielić ze swoim mężem. Dlatego rozbili namiot w jednym z łódzkich parków. Tam mieszkali, nawet podczas mrozów. Dzięki strażnikom miejskim, urzędnikom i wolontariuszom mają już dach nad głową.

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Źródło:
tvn24.pl

Trzeba było wyciąć 29 klonów i topoli rosnących wzdłuż drogi powiatowej w Kisielicach (Warmińsko-Mazurskie). Ktoś podciął drzewa w taki sposób, że mogły przewrócić się na jezdnię. Policja szuka sprawcy. 

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Źródło:
PAP

Nadchodzące dni przyniosą przewagę chmur, choć niewykluczone są miejscowe przejaśnienia lub rozpogodzenia. Lokalnie będą pojawiać się mgły ograniczające widzialność. Będzie cieplej.

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Źródło:
tvnmeteo.pl

Bomba ekologiczna - tak mówi się o skażonych terenach po dawnych zakładach chemicznych Zachem w Bydgoszczy. Miasto nie jest w stanie wziąć na siebie kosztów oszyszczenia, które są szacowane na kilka miliardów złotych. Bez pomocy państwa lub Unii Europejskiej jest to niemożliwe. Hydrogeolog dr hab. inż. Mariusz Czop, profesor Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie mówi wprost o "gigantycznej porażce naszego państwa".

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

Źródło:
tvn24.pl

Miliarder, 94-letni Warren Buffet, sprzedał pod koniec 2024 roku akcje o wartości ponad 134 miliardów dolarów. Zwiększył tym samym zapas gotówki firmy Berkshire, w której jest prezesem, do rekordowej sumy 334 miliardów dolarów - wynika z rocznego raportu. Nie wyjaśnia jednak powodów swojej decyzji.

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Źródło:
PAP

Skute lodem o tej porze roku jezioro White Bear Lake w stanie Minnesota to zwyczajny widok. Ale uwięziony w nim samochód marki Buick to, zdaniem miejscowych, "coś niezwykłego".

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Źródło:
CBS News
Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ceny pączków w zbliżający się tłusty czwartek powinny zostać na stabilnym poziomie, pomimo, że koszty podstawowych produktów wykorzystywanych do ich smażenia, takich jak jaja, masło i mąka, wzrosły - ocenił BNP Paribas. Z kolei za cukier i olej piekarnie zapłacą mniej. Ile trzeba będzie zapłacić za pączki w zbliżający się Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Źródło:
PAP
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium