Katastrofa prezydenckiego samolotu nie zmieniła polskiej polityki ani na gorsze, ani na lepsze - uważa większość Polaków. Prawie tyle samo osób, badanych przez CBOS, przyznaje też, że tragedia smoleńska w najmniejszym stopniu nie wpłynęła na ich stosunek do polityki.
O tym, że w polskiej polityce, po katastrofie z 10 kwietnia, w której zginęło wielu znanych parlamentarzystów, nie zmieniło się nic, przekonanych jest 64 procent ankietowanych. Zmiany dostrzega 31 procent z nas. W tej grupie większość (21 proc. z 31 proc.) stanowią osoby, które po tragedii zauważyły zmiany na lepsze. Zwolenników tej opinii jest dwa razy więcej niż tych, którzy zauważyli więcej zmian na gorsze (10 proc. z 31 proc.).
60 procent badanych przez CBOS stwierdziło, że tragedia smoleńska nie wpłynęła w najmniejszym stopniu na ich stosunek do polityki. 22 procent uznało, że miała wpływ, ale w niewielkim stopniu, dziewięć procent badanych stwierdziło, że wpłynęła ona na to w "dość dużym stopniu" a pięć procent, że w "bardzo dużym".
Polacy w centrum
Ankieterzy podczas przeprowadzania sondażu pytali badanych także o ich poglądy polityczne. Okazało się, że blisko co trzeci z nas (30 proc.) określa je jako "prawicowe". 18 procent ankietowanych odnalazło się po lewej stronie.
Najwięcej (33 proc.) Polaków deklaruje poglądy centrowe, ale CBOS zastrzega, że w tej grupie znaleźli się też ci, którzy w badaniu nie potrafili odnaleźć się na osi lewica-prawica i dlatego wybrali wartość ze środka skali.
CBOS przeprowadził sondaż w dniach 8-14 lipca 2010 r. na liczącej 899 osób reprezentatywnej grupie dorosłych mieszkańców Polski.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24.pl