Deklaruję pełne poparcie dla komisji śledczej w sprawie wyłudzeń VAT - oświadczył w czwartek minister sprawiedliwości, prokurator generalny Zbigniew Ziobro. Poinformował także, że podjął decyzję o rozszerzeniu śledztwa między innymi o wątki dotyczące zaniechań po stronie organów państwa.
- Chciałbym zadeklarować swoje pełne poparcie dla idei powołania komisji śledczej w sprawie gigantycznych wyłudzeń VAT-u, które są szacowane na kwotę rzędu 200-250 miliardów złotych - powiedział Ziobro na konferencji prasowej.
Jak mówił, "ta afera miała miejsce w Polsce i jest ściśle związana z brakiem działań ze strony centralnych organów państwa". Dodał, że chodzi o informacje wskazujące, że "dochodzi do gigantycznych wyłudzeń i strat w związku z działalnością mafii VAT-owskiej w latach 2008 - 2015".
Wątek odpowiedzialności prokuratury
- Te ustalenia, które są przedmiotem śledztwa prokuratury, zyskają istotne wsparcie, jeśli zostanie powołana komisja śledcza - powiedział Ziobro.
Ziobro powiedział również, że podjął decyzję, żeby śledztwo w sprawie wyłudzeń VAT rozszerzyć o wątki dotyczące między innymi odpowiedzialności prokuratury.
- Podjąłem decyzję o tym, aby to śledztwo, zainicjowane przeze mnie w październiku zeszłego roku, dotyczące wyjaśnienia zaniechań po stronie organów państwa, które przyczyniły się do gigantycznego wzrostu przestępczości VAT-owskiej, ogromnych strat po stronie Skarbu Państwa, rozszerzyć na wyjaśnienie wątków związanych z jednej strony z okolicznościami, w jakimi zapadało orzeczenie Sądu Najwyższego, które w istotny sposób przyczyniło się do poczucia bezkarności mafijnych przestępców - poinformował. Dodał, że śledztwo to ma też "ustalić odpowiedzialność kierownictwa ówczesnej prokuratury, która podjęła w sposób bezrefleksyjny decyzję, będącą konsekwencją tego orzeczenia Sądu Najwyższego i wbrew obowiązującemu prawu (...) zaleciła prokuraturze zmianę sposobu prowadzenia tych postępowań włącznie z możliwością umarzania postępowań".
"Zachęta" dla grup przestępczych
Ziobro stwierdził, że ówczesna prokuratura zawęziła możliwość ścigania przestępstw związanych z VAT, wykluczając stosowanie do nich norm kodeksu karnego, które były znacznie bardziej surowe i znacznie bardziej dolegliwe dla sprawców. Dodał, że postępowania prowadzone tylko na podstawie kodeksu karnego-skarbowego znacznie szybciej się przedawniały i były zagrożone znacznie niższymi karami, niż postępowania prowadzone na podstawie kodeksu karnego. - To też powodowało ograniczenie możliwości skierowania wniosku o tymczasowe aresztowanie. A więc skutkowało w konsekwencji poczuciem bezkarności i wręcz stało się swoistą zachętą - co do tego nie ma wątpliwości - dla zorganizowanych grup przestępczych dla prowadzenia tej bardzo zyskownej, opłacalnej i nie niosącej wielkich zagrożeń i konsekwencji negatywnych dla sprawców, działalności przestępczej - powiedział.
"Dobrze, że w 2013 roku ktoś się zreflektował"
- My nie marnujemy czasu. Od października toczy się śledztwo związane z wyjaśnieniem tych mechanizmów, które doprowadziły do tak gigantycznych strat i wyłudzeń VAT-u. To śledztwo jest dynamicznie prowadzone, rozszerzamy je o kolejne wątki związane z badaniem okoliczności, w jakich zapadł wyrok i orzeczenie Sądu Najwyższego, czy było i czy mogło mieć związek z oddziaływaniem beneficjentów takiego orzeczenia i tych, którzy korzyść z tego odnieśli i jakie mechanizmy mogły wpłynąć na takie orzeczenie - dodał. - Dobrze, że w 2013 roku ktoś się zreflektował, że wcześniejsze orzeczenia Sądu Najwyższego w sprawie wyłudzeń VAT ukształtowały w fatalnym kierunku działania organów ścigania i wymiaru sprawiedliwości - tak Ziobro odpowiedział na pytanie dziennikarza, dotyczące tego, że w 2013 r. SN wydał inną uchwałę co do ścigania tego rodzaju przestępstw niż w 2008 r. - Niestety, orzeczenia z 2008 roku, które były pewnym ewenementem, które były sprzeczne właśnie z uchwałą z 2013 roku, otworzyły szeroko drzwi dla poczucia bezkarności dla wszelkich mafii VAT-owskich, które mogły hasać w myśl zasady: "Hulaj dusza, piekła nie ma!" - oświadczył Ziobro. Powiedział, że był to "wielki bonus dla gangów i świata przestępczego".
Autor: azb/ja / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: tvn24