Rogalski: To był błąd. Wierzę, że Błasika nie było w kokpicie

Do katastrofy Tu-154M doszło 10 kwietnia 2010 r.
Do katastrofy Tu-154M doszło 10 kwietnia 2010 r.
TVN24
Do katastrofy Tu-154M doszło 10 kwietnia 2010 r.TVN24

Najpewniej mamy do czynienia z błędem, co najmniej błędem - powiedział w RMF FM mecenas Rafał Rogalski, odnosząc się do wcześniejszego odczytu czarnych skrzynek, z którego wynikało m.in., że w kokpicie Tu-154M był gen. Andrzej Błasik. Nowe ekspertyzy krakowskich biegłych mają - według niektórych mediów - temu przeczyć. - Miałem do nich już dostęp - przyznał Rogalski, zastrzegając że nie ujawni, co w nich jest. Podkreślił jednak, że wierzy, iż generała nie było w kabinie pilotów. - Jeśli się to potwierdzi, wiarygodność raportów MAK i komisji Millera będzie słaba - ocenił z kolei w rozmowie z TVN24 poseł PiS Zbigniew Girzyński.

Rogalski, który jest pełnomocnikiem część rodzin ofiar katastrofy smoleńskiej, zastrzegł, że z komentowaniem ekspertyzy krakowskich biegłych należy poczekać do konferencji prasowej śledczych - z Naczelnej Prokuratury Wojskowej i Prokuratury Generalnej - która odbędzie się w południe.

- Musimy poczekać z bardzo wielu względów, przede wszystkim prawnych, a także z szacunku do pani Ewy Błasik, która z pewnością liczy na to, aby o godz. 12 zostało to w sposób publiczny ogłoszone i nie czuję się tutaj kompetentny do tego, aby właśnie wypowiadać się na ten temat - powiedział adwokat.

Zaznaczył, że od ponad dwóch tygodni ekspertyza, po tym, jak została skierowana przez Instytut Sehna do prokuratury wojskowej, jest bardzo głęboko analizowana. - Przebiega to w sposób bardzo precyzyjny i kompleksowy - ocenił Rogalski.

Czy mamy do czynienia z przestępstwem? "Musimy poczekać"

Pytany na ile ta ekspertyza zrewolucjonizuje wiedzę o tym, co wydarzyło się 10 kwietnia 2010 r., odpowiedział: - Myślę, że przede wszystkim jest to opinia procesowa. W przeciwieństwie do opinii, która została przedstawiona komisji Millera przez Centralne Laboratorium Kryminalistyczne Komendy Głównej Policji, jest to opinia spójna, jasna, mam nieodparte wrażenie, że niesprzeczna zarówno wewnętrznie, jak również z pozostałym zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym.

Rogalski przypomniał, że zarówno raport MAK, jak i komisja millerowska w oparciu o opinię z CLK KGP, informowali o obecności gen. Błasika w kokpicie Tu-154M. - Natomiast jak się okazało Instytut Sehna stwierdził całkowicie inaczej. Z czego to może wynikać? Może to wynikać przede wszystkim z przyczyn subiektywnych i obiektywnych, jeżeli chodzi o biegłych. Subiektywnych tzn. słuch, konkretnie czułość i wrażliwość słuchu. Po drugie metodyka, wszelka metodologia, którą stosowali oraz urządzenia. Najwidoczniej zarówno czynniki subiektywne, jak i obiektywne po stronie CLK są całkowicie odmienne od Instytutu Sehna - powiedział Rogalski.

W jego ocenie, w sytuacji takich rozbieżności, "mamy do czynienia z błędem, co najmniej błędem". - Czy mamy do czynienia z przestępstwem? Musimy poczekać i przeanalizować, czy rzeczywiście tutaj, w takiej sytuacji, biegły nie miał świadomości co do tego, że wydaje opinię, która w tym zakresie jest fałszywa. Musimy pamiętać o tym, że musimy mieć tego świadomość - stwierdził Rogalski.

Dla kogo zarzuty?

Dopytywany, komu mogą być postawione zarzuty ws. katastrofy smoleńskiej, odpowiedział, że jest możliwe, iż funkcjonariuszom BOR (przez prokuraturę wojskową), którzy zabezpieczali wizytę prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Katyniu. - Jest to możliwe, ale nie wykluczam sytuacji takiej, że nie skończy się wyłącznie na funkcjonariuszach BOR-u. Co więcej, materiał dowodowy raczej by na to wskazywał - powiedział Rogalski.

I dodał: - Jeżeli chodzi o śledztwo prowadzone przez Prokuraturę Okręgową Warszawa-Praga, to chodzi tutaj zarówno o Kancelarię Prezydenta jak i Premiera, także Ministerstwo Obrony Narodowej. Chodzi tutaj oczywiście o osoby, które nie są wojskowymi.

Nie ujawnił - powołując się na tajemnicę śledztwa - kogo chodzi.

Raporty runą?

W podobnym tonie, jak mecenas Rogalski wypowiadał się na antenie TVN24 poseł PiS Zbigniew Girzyński. Podkreślał, że cieszy się, że w końcu będziemy mieć rzetelną wiedzę na temat zawartości czarnych skrzynek. - Do tej pory posługiwaliśmy się tylko wersją rosyjską a potem zmodyfikowaną polską. Krakowski instytut ma uznaną polską i międzynarodową renomę - powiedział Girzyński. I jednocześnie zastrzegł, że on stronie rosyjskiej ws. czarnych skrzynek nie wierzy. - Dobrze, że w końcu wypowiedzą się polscy fachowcy, rzetelność tych badań będzie większa.

Zdaniem Girzyńskiego, jeśli wojskowi śledczy potwierdzą na konferencji prasowej medialne doniesienia, że gen. Błasika nie było w kokpicie Tu-154M, to raporty MAK i komisji Millera, które mówiły o tym, że obecność generała w kabinie wpisywała się w ciąg tragicznych zdarzeń, runą.

- Ich wiarygodność będzie słaba - zaznaczył Girzyński.

"To nikczemność"

Również szef klubu PiS Mariusz Błaszczak wskazywał w radiowej "Trójce", że doniesienia, jakoby gen. Błasika nie było w kokpicie obala tezę, którą Rosjanie postawili zaraz po katastrofie, o naciskach na pilotów, żeby lądowali na lotnisku w Smoleńsku niezależnie od warunków pogodowych.

- Ta teza była upowszechniana już kilka godzin po katastrofie, a więc zrzucanie winy ze strony rosyjskiej na polskich pilotów, jest nikczemnością - stwierdził Błaszczak. - Powstaje pytanie, dlaczego władze polskie przystały na tę tezę rosyjską i przez lata tę tezę podtrzymują - dodał.

W jego opinii, powinny zostać wyciągnięte wnioski w stosunku do niektórych polityków. - Tu chodzi o wiarygodność polityczną, o to jakie przyświecały im interesy - powiedział szef klubu PiS.

Błaszczak uważa, że należy wyjaśnić, czy politycy mówili tak, bo bezwiednie powtarzali to, czego sobie życzyli Rosjanie, czy też była to gra polityczna.

Przeciwnego zdania niż politycy PiS jest Andrzej Halicki z PO. W jego opinii, konferencja prasowa wojskowych śledczych, na której ma być zaprezentowana ekspertyza ws. czarnych skrzynek, niczego już nie zmieni, jeśli chodzi o ustalenie przyczyn katastrofy.

- Tego tragicznego dnia samolot nie powinien był wystartować. A jeśli już delegacja zmierzała do Smoleńska, powinny być użyte lotniska zapasowe - powiedział Halicki.

Halicki: Czekam na konferecję, ale ona niczego nie zmieni
Halicki: Czekam na konferecję, ale ona niczego nie zmieniTVN24

Źródło: RMF FM, TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Senator Marek Borowski stwierdził w "Faktach po Faktach" w niedzielę, że spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem USA Donaldem Trumpem w sobotę "trochę nie wyszło". Zaznaczył jednak, że takie próby trzeba podejmować.

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

Źródło:
TVN24

Czy na pewno otoczenie prezydenta postawiło we właściwej sytuacji głowę państwa, wysyłając go na tego rodzaju spotkanie? - pytał w programie "W kuluarach" dziennikarz "Faktów" TVN Piotr Kraśko, odnosząc się do rozmowy Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem na marginesie prawicowej konferencji. Reporterka "Faktów" TVN Arleta Zalewska przekazała, że Pałac Prezydencki dwukrotnie przez ostatnie pół roku starał się o doprowadzenie do rozmowy obu przywódców. Duda miał jednak warunek, by doszło do niej w Białym Domu lub rezydencji Trumpa. Dodała, że po informacji o planowanej wizycie Emmanuela Macrona w Waszyngtonie w poniedziałek, "ktoś przekonał prezydenta, że to on powinien być pierwszy".

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Źródło:
TVN24

Papież Franciszek pozostaje w stanie krytycznym - poinformował Watykan. Papież jest w szpitalu od 14 lutego. Trafił tam z powodu problemów z oddechem.

Papież wciąż w stanie krytycznym

Papież wciąż w stanie krytycznym

Źródło:
Reuters, TVN24, PAP

Poparcie Elona Muska dla skrajnie prawicowej partii AfD w Niemczech nie jest tajemnicą. Sam przyznawał jednak, że do pewnego czasu nie znał w pełni tej formacji. Według mediów zmieniło się to, po tym jak zaczął wchodzić w interakcje z niemiecką prawicową influencerką i aktywistką Naomi Seibt. 24-latka mówiła w wywiadzie dla Reutersa, że miliarder i współpracownik Donalda Trumpa napisał do niej w czerwcu, chcąc dowiedzieć się więcej o partii. - Wyjaśniłam mu, że AfD nie jest podobna do ideologii nazistowskiej ani Hitlera - powiedziała Seibt. Media wyliczają, że przez ostatnie miesiące wielokrotnie reagowali wzajemnie na swoje treści w serwisie X.

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

Źródło:
Reuters, The Guardian, PAP, The Independent

Bardzo dobre, doskonałe - tak określił spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą Donald Trump. Dodał, że "to fantastyczny facet", a "Polska to wspaniały przyjaciel". Ich rozmowa trwała około 10 minut i odbyła się w sobotę na marginesie konferencji konserwatystów pod Waszyngtonem.

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

Źródło:
tvn24.pl

Skrajnie prawicowa partia Alternatywa dla Niemiec (AfD) uzyskała w niedzielnych wyborach do Bundestagu wynik 19,5 procent. To najlepszy rezultat tego ugrupowania w historii. - Nasza ręka będzie zawsze wyciągnięta do wspólnego utworzenia rządu - mówiła po ogłoszeniu wyników liderka partii Alice Weidel. Wybory - według wyników exit poll - wygrał chadecki blok CDU/CSU, ale będzie musiał szukać koalicjantów. Przed wyborami główne niemieckie ugrupowania odżegnywały się od pomysłów utworzenia rządu z AfD.

AfD z najlepszym wynikiem w historii

AfD z najlepszym wynikiem w historii

Źródło:
Reuters, PAP

Głosowanie w wyborach federalnych w Niemczech dobiegło końca. Chadecki blok CDU/CSU zdobył 28,9 procent, a prawicowo-populistyczna Alternatywa dla Niemiec (AfD) 19,5 procent. Na trzecim miejscu znaleźli się socjaldemokraci z SPD z wynikiem 16 procent - wynika z sondażu exit poll opublikowanego tuż po zamknięciu lokali wyborczych. Zieloni zdobyli 13,5 procent głosów.

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Źródło:
PAP, Reuters, Tagesschau, BBC

Jestem gotowy odejść ze stanowiska prezydenta, jeśli przyniesie to pokój w Ukrainie lub doprowadzi do przyjęcia jej do NATO - powiedział w niedzielę prezydent Wołodymyr Zełenski. Odniósł się również do udziału prezydenta USA Donalda Trumpa w negocjacjach pokojowych z Rosją.

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

Źródło:
Reuters, PAP

W jednym z tuneli w Bostonie doszło do bardzo poważnej sytuacji. Ze stropu oderwał się osłabiony przez zmiany pogody duży kawał betonu.

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Źródło:
CNN, cbsnews.com

Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży, ale nie chciała korzystać z noclegowni, bo musiałaby się rozdzielić ze swoim mężem. Dlatego rozbili namiot w jednym z łódzkich parków. Tam mieszkali, nawet podczas mrozów. Dzięki strażnikom miejskim, urzędnikom i wolontariuszom mają już dach nad głową.

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Źródło:
tvn24.pl

Trzeba było wyciąć 29 klonów i topoli rosnących wzdłuż drogi powiatowej w Kisielicach (Warmińsko-Mazurskie). Ktoś podciął drzewa w taki sposób, że mogły przewrócić się na jezdnię. Policja szuka sprawcy. 

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Źródło:
PAP

Nadchodzące dni przyniosą przewagę chmur, choć niewykluczone są miejscowe przejaśnienia lub rozpogodzenia. Lokalnie będą pojawiać się mgły ograniczające widzialność. Będzie cieplej.

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Źródło:
tvnmeteo.pl

Bomba ekologiczna - tak mówi się o skażonych terenach po dawnych zakładach chemicznych Zachem w Bydgoszczy. Miasto nie jest w stanie wziąć na siebie kosztów oszyszczenia, które są szacowane na kilka miliardów złotych. Bez pomocy państwa lub Unii Europejskiej jest to niemożliwe. Hydrogeolog dr hab. inż. Mariusz Czop, profesor Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie mówi wprost o "gigantycznej porażce naszego państwa".

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

Źródło:
tvn24.pl

Miliarder, 94-letni Warren Buffet, sprzedał pod koniec 2024 roku akcje o wartości ponad 134 miliardów dolarów. Zwiększył tym samym zapas gotówki firmy Berkshire, w której jest prezesem, do rekordowej sumy 334 miliardów dolarów - wynika z rocznego raportu. Nie wyjaśnia jednak powodów swojej decyzji.

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Źródło:
PAP

Skute lodem o tej porze roku jezioro White Bear Lake w stanie Minnesota to zwyczajny widok. Ale uwięziony w nim samochód marki Buick to, zdaniem miejscowych, "coś niezwykłego".

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Źródło:
CBS News
Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ceny pączków w zbliżający się tłusty czwartek powinny zostać na stabilnym poziomie, pomimo, że koszty podstawowych produktów wykorzystywanych do ich smażenia, takich jak jaja, masło i mąka, wzrosły - ocenił BNP Paribas. Z kolei za cukier i olej piekarnie zapłacą mniej. Ile trzeba będzie zapłacić za pączki w zbliżający się Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Źródło:
PAP
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium