- Prezydent w pozytywnym sensie jeszcze nie raz Europę zaskoczy. Będzie działał tak, jak do tej pory, jak przy ratyfikacji Traktatu Lizbońskiego – łączył Europę silniejszych i słabszych – zapowiedział w „Kropce nad i” Michał Kamiński. Jak dodał, Lech Kaczyński popiera twarde stanowisko ws. tarczy antyrakietowej.
"Pozytywne zaskoczenie" nie będzie miało jednak miejsca podczas obchodów rocznicy zburzenia Bastylii, na które zaprosił Lecha Kaczyńskiego prezydent Francji. Kamiński wykluczył, by prezydent zmienił zdanie i ogłosił przy tej okazji, że podpisze Traktat Lizboński nie czekając na Irlandię. - Nic nie zmieniło faktu, że bez zgody Irlandii Traktat Lizboński nie wejdzie w życie. Problem w tym, jak ich przekonać - wyjaśnił. Jednocześnie zapewnił, że Lech Kaczyński nie będzie „hamulcowym Europy”.
"Potrzebny dialog"
Pytany o rozmowę premiera z prezydentem w Pałacu stwierdził, że nic nie wie o jej przebiegu, ale dialog był potrzebny, bo „nasze strategiczne interesy wyrastają ponad bieżącą grę polityczną”.
- Prezydent popiera twarde stanowisko, by Amerykanie w zamian za tarczę odpłacili Polsce dobrą monetą. To jedna strona medalu. Ale kolejne agresywne, antypolskie wypowiedzi Rosji pokazują, że pomruki rosyjskiego imperializmu się podnoszą i należy związać Polskę z najsilniejszym graczem – argumentował. – A USA, przy wszystkich błędach, mocno się angażuje w obronę tych państw, z którymi wiążą ich interesy strategiczne – dodał.
"Rządowa komórka zwalcza prezydenta"
Kamiński po raz kolejny wyraził też swoje oburzenie związane z „Przekazami dnia” - instrukcjami wysyłanymi z Centrum Informacyjnego Rządu do posłów PO. Platforma twierdzi, że nie były to ściągi, tylko monitoring prasy, ale prezydencki minister jest innego zdania.
- Okazało się, że w rządzie istnieje komórka opłacana przez podatników, która zajmuje się zwalczaniem prezydenta i suflowaniem obelg na politycznych przeciwników – stwierdził. - To jest komórka od czarnego PR – dodał.
Furtka do publikacji aneksu
Pytany o publikację aneksu do raportu o WSI Kamiński stwierdził, że prezydent „zachowa się zgodnie z prawem” i – po orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego – nie poda go do publicznej wiadomości. Zostawił jednak furtkę: - Jeśli znajdziemy metodę, by było to zgodnie prawem, to opublikujemy. Prezydent zawsze działa zgodnie z prawem.
Źródło: TVN24, Fakty TVN
Źródło zdjęcia głównego: Kamiński: prezydent nie raz UE pozytywnie zaskoczy\TVN