Ponad tona wieprzowiny, pół tony wołowiny, ponad sto kilogramów słoniny i parówek. To tylko część punktów z listy zakupów, którą przygotowała kancelaria premiera. Innego rodzaju zamówienia składa kancelaria prezydenta. W kręgu zainteresowania prezydenckich urzędników znalazły się wieczne pióra i ludzie, którzy umyją okna m.in. w BBN i rezydencji w Juracie.
Dostawa automatycznej myjni samochodowej, świadczenie usług mycia okien, dostawa drobiu, mięsa i wędlin - to tylko niektóre z nietypowych, jak na charakter urzędów, zamówień, które w ostatnim czasie złożyły kancelarie premiera i prezydenta. Urzędy mają obowiązek zamieszczania informacji dotyczących przetargów w swoich Biuletynach Informacji Publicznej - można je znaleźć na ich stronach internetowych.
Muszą odkupić starą myjnię
Centrum obsługi kancelarii premiera zamówiło np. "dostawę fabrycznie nowej jednoportalowej automatycznej myjni samochodowej". Urządzanie musi mieć możliwość mycia pojazdów o wysokości 270 cm, 220 cm szerokości i ponad 5 metrów długości. Ponadto powinno też posiadać system woskowania ochronnego na gorąco, minimum 10 gotowych programów mycia, a także funkcję gorącej aktywnej piany.
Firma, która wygra przetarg, będzie zobowiązana do odkupienia starej myjni z 1998 roku za 4 tys. zł brutto. Centrum obsługi KPRM chce też, by wykonawca razem z nową myjnią dostarczył pełen zestaw środków chemicznych dla najbardziej zaawansowanego programu na tysiąc cykli mycia. Ile to wszystko będzie kosztowało podatników - dowiemy się po rozstrzygnięciu przetargu.
Golonkę, parówki i kiełbasę kupię
Urzędnicy kancelarii premiera zamówili też około 3 tys. kilogramów mięsa i wędlin. "Jakość oferowanych przez wykonawcę produktów winna być najwyższa i odpowiadać wymaganiom zamawiającego" - czytamy w specyfikacji przetargu.
Kancelaria szefa rządu złożyła zamówienie na ponad 600 kg drobiu, około 1420 kg wieprzowiny, prawie 500 kg wołowiny i tyle samo wędlin, wśród których najwięcej, bo aż 160 kg, stanowić ma szynka wieprzowa konserwowa. Do gospodarstwa pomocniczego KPRM trafi m.in. 80 opakowań golonki peklowanej, 80 całych kurczaków, 120 kg słoniny, 70 kg ozorów wołowych, 100 kg parówek, 120 kg polędwiczek wieprzowych, a także 80 kg kiełbasy śląskiej. Najkorzystniejsza oferta za całość wyniosła nieco ponad 38 tys. zł.
Sporo okien do umycia
Nieco mniej, bo 34 tys. zł, wydała kancelaria prezydenta na zakup piór wiecznych. Ile ich było i jakie musiały spełniać warunki tego nie wiadomo - na prezydenckiej stronie internetowej jest tylko wynik konkursu bez specyfikacji zamówienia.
Kancelaria głowy państwa rozpisała też zamówienie na mycie okien. Dotyczy ono siedziby kancelarii, Belwederu, Biura Bezpieczeństwa Narodowego, budynku archiwum prezydenta, dworku w Ciechocinku, rezydencji w Lucieniu, Wiśle, w Juracie na Helu. Jest o co walczyć, bo do umycia - według specyfikacji zamieszczonej w zamówieniu - jest ponad 16 tys. metrów sześciennych okien rocznie.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Kancelaria Premiera