Donald Tusk dziś przed południem zakończy spekulacje na temat jego udziału w wyborach prezydenckich. Premier punktualnie o godzinie 11 rozpoczął wystąpienie, podczas którego wyda oświadczenie w tej sprawie. Oczekiwana od miesięcy decyzja zbiega się w czasie z przesłuchaniem Mirosława Drzewieckiego, najważniejszego świadka w aferze hazardowej.
Premier występuje przed południem na Giełdzie Papierów Wartościowych. Od godziny 11 omawia tam najnowsze wyniki gospodarcze, pakiet reform i przedstawia plan polityczny.
Jak poinformowało Centrum Informacyjne Rządu ostatnim punktem jego wystąpienia będzie wydanie oświadczenia w sprawie kandydowania w wyborach prezydenckich. Co powie szef rządu? - oglądaj transmisję na żywo w tvn24.pl.
Wie i w końcu powie
O tym, czy premier weźmie w nich udział jako jeden z kandydatów, mówi się od wielu tygodni. Najpierw decyzja miała zostać ogłoszona 18 maja po konwencji PO. Później premier zapowiedział jednak, że dowiemy się o niej jeszcze zimą. Pod koniec grudnia szef rządu zaznaczał, że sprawa jego udziału w wyborach jest kwestią bardzo odpowiedzialnej decyzji nie jego, jako "Donalda Tuska z jakimiś politycznymi marzeniami, tylko premiera polskiego rządu, który ma naprawdę kawał roboty do wykonania".
- Dlatego w momencie, kiedy ta decyzja zostanie podjęta, nie będę nosił w sobie tej serdecznej tajemnicy, tylko natychmiast powiadomię o tym także opinię publiczną. To będzie niedługo - zapewnił wtedy. Kilka dni temu premier podczas spotkania w jednym z gimnazjów z jego uczniami przyznał, że decyzję już podjął, ale nie powie jeszcze jaką.
Mniej więcej w tym samym czasie rzecznik rządu Paweł Graś cały czas powtarzał, że ogłoszenie decyzji premiera to "kwestia kilku tygodni".
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: PAP