Bronisław Komorowski to dobry kandydat na prezydenta, bo jest wyższy od Jarosława Kaczyńskiego i częściej bywał w Sejmie - sugeruje autor internetowej strony usosweb podszywający się pod witrynę uniwersyteckiego systemu informatycznego. - Ten pan bezprawnie wykorzystał logo uczelni - mówi tvn24.pl prof. Marek Kręglewski, dyrektor Międzyuniwersyteckiego Centrum Informatyzacji, które zarządza systemem.
Na stronie usosweb.pl, nawiązującej do Uniwersyteckiego Systemu Obsługi Studentów (USOS - system informatyczny dla studentów do zarządzania tokiem studiów - przyp. red.) zobaczymy wizytówki trzech kandydatów na urząd prezydenta - Bronisława Komorowskiego, Jarosława Kaczyńskiego i Waldemara Pawlaka.
Przy fotografiach prezentujących sylwetki kandydatów autor strony zamieścił informacje m.in. o wzroście polityków i ich frekwencji podczas posiedzeń Sejmu.
Najwyższą frekwencję ma Bronisław Komorowski i przy jego nazwisku widnieje adnotacja - dobry kandydat na Prezydenta RP. Jarosław Kaczyński i Waldemar Pawlak podpisani są "kandydat na Prezydenta RP".
Prezydent - otwarty i opanowany
Autor nie zamieścił informacji o pozostałych kandydatach ubiegających się o fotel prezydenta.
Zamiast tego zamieścił tekst:
"Prezydent jest wizytówką Państwa. Jego wygląd i zachowanie na zagranicznych zjazdach mają wpływ na to jak my sami jako naród będziemy odbierani przez inne narody. Musi to być osoba która jest otwarta, opanowana i szuka porozumienia. Prezydent musi umieć mierzyć siły na zamiary np. aby uniknąć sytuacji Grecji, nie uprawiać demagogii. Prezydent musi wyznaczać cele i na drodze dialogu oraz jedności wprowadzić kraj w dobrobyt. Zadaniem prezydenta jest utrzymywać dobre kontakty z sąsiadami (Unia Europejska, kraje Europy i Rosja) i partnerami gospodarczymi. Prezydent dla dobra Narodu musi współpracować z Rządem i dążyć do stworzenia jak najlepszych warunków dla rodzimych przedsiębiorców nie zapominając o osobach słabszych i chorych".
"Nie mamy z tym nic wspólnego"
Autor strony opublikował także znak graficzny usosweb nawiązujący do USOS i logo ośmiu uczelni: Uniwersytetów - Warszawskiego, Jagiellońskiego, Łódzkiego, Śląskiego, Kardynała Stefana Wyszyńskiego, Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Poznaniu i im. Adama Mickiewicza w Poznaniu a także Politechniki Częstochowskiej.
- My i uczelnie nie mamy z tą publikacją nic wspólnego. Logo uczelni zostały wykorzystane bezprawnie - informuje prof. Marek Kręglewski, dyrektor Międzyuniwersyteckiego Centrum Informatyzacji, komórki odpowiedzialnej za wdrażanie USOS. - Po ustaleniu do kogo należy domena wyślemy pismo z żądaniem wycofania publikacji - dodaje prof. Kręglewski.
Pryzmat dokonań
Autorem strony jest mieszkaniec Łodzi.
- Zależy mi na tym, aby do wyborów poszli ludzie, którzy będą kształtować lepszą przyszłość Polski - tłumaczy. - Chciałem dać młodym wyborcom możliwość zapoznania się z kandydatami przez pryzmat ich dokonań - dodaje.
Pytany, dlaczego bezprawnie wykorzystał logo uniwersytetów, nawiązał do usos i czy jest związany z którymś z ugrupowań politycznych, odpowiada tylko na ostatnie pytanie. - Nie jestem związany z żadnym z ugrupowań - ucina. Jeszcze przed publikacją naszego tekstu, autor strony usunął z niej logo wszystkich uczelni.
Informację otrzymaliśmy od naszego internauty na Kontakt TVN24.
Wszystkie informacje nt. wyborów prezydenckich 2010, 24 godziny na dobę, można zobaczyć w SPECJALNYM SERWISIE www.tvn24.pl/wybory
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24.pl