60-letnia kobieta została zamordowana w mieszkaniu byłego policjanta w Szczawnicy (Małopolskie). Zatrzymany mężczyzna przyznał się, że pobił kobietę podczas alkoholowej libacji, ale twierdzi, że jej nie zabił.
Jak wyjaśnia małopolska policja, do tej pory nie odnaleziono ciała kobiety. - Z naszych ustaleń wynika, że zabójca poćwiartował ciało i w worku wyrzucił na śmietnik - poinformował mł. aspirant Stanisław Bierowiec z policji w Nowym Targu.
Dwa tygodnie temu córka ofiary powiadomiła policję o zaginięciu 60-latki. Śledztwo wykazało, że kobieta znała podejrzanego i często razem z nim piła. W mieszkaniu Krzysztofa Ż. znaleziono także ślady krwi ofiary.
Byłemu policjantowi nie przedstawiono jeszcze zarzutów.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24