Była ostra kłótnia, ma być definitywne zamknięcie sprawy. Dziś premier Donald Tusk ma rozmawiać z Julią Piterą i Michałem Bonim o ustawie antykorupcyjnej, która poróżniła oboje ministrów.
Premier – jak powiedział TVN24 rzecznik rządu Paweł Graś - chce ustalić z Piterą i Bonim dalszy tryb pracy nad przygotowaną przez minister ds. walki z korupcją – ustawą antykorupcyjną.
Publiczna wymiana ciosów
Spotkanie nie było wcześniej planowane. Jego uczestnicy zostali wezwani na dywanik po ubiegłotygodniowym sporze.
Pitera twierdziła, że projekt jej ustawy antykorupcyjnej został skierowany do rozpatrzenia przez Komitet Stały Rady Ministrów, a Boni ripostował, że nigdy tam nie trafił.
Pitera sugerowała, że Boni nie ma wiedzy, gdyż sam nie sprawdza, a jego urzędnicy źle go informują. Stwierdziła, też że jej projekt blokują urzędnicy średniego szczebla.
Te oskarżenia tak bardzo zdenerwowały Boniego, że sam zadzwonił do radia, któremu Pitera udzieliła wcześniej wywiadu, by wytknąć minister błędy i wytłumaczyć, że projekt nie był gotowy. Zarzucił też publicznie Piterze populizm i to, że atak na urzędników osłabia państwo.
Rzecznik rządu podkreślił, że sprawa ustawy antykorupcyjnej ma być we wtorek definitywnie zamknięta.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24