Solidarna Polska rośnie w siłę. Już wkrótce klub ma zasilić kilku kolejnych parlamentarzystów PiS. Według PAP, do "ziobrystów" może dołączyć czterech posłów i kilku senatorów. - Pierwszy "głośny transfer" ma nastąpić już w przyszłym tygodniu - mówi jeden z polityków SP. O przejściu parlamentarzystów do klubu Solidarnej Polski wspomniała też jedna z liderek sejmowego ugrupowania, Beata Kempa.
Jednak Kempa nie chciała ujawnić żadnych nazwisk polityków PiS, którzy mieliby zasilić szeregi jej ugrupowania. - Sytuacja jest rozwojowa. Każdy musi sam dojrzeć do tej decyzji i się przekonać. Podstawą będzie na pewno program i nasze dalsze działania - zaznaczyła.
Według źródeł PAP, zbliżonych do SP, klub Solidarna Polska ma zostać wzmocniony do końca roku. W Senacie ma powstać koło SP.
Wkrótce nowa partia
Beata Kempa zapowiedziała także, że w najbliższym czasie zorganizowana zostanie konwencja założycielska ugrupowania, a być może jeszcze w grudniu na Dolnym Śląsku przygotowana zostanie wizyta europosłów Zbigniewa Ziobry, Jacka Kurskiego i Tadeusza Cymańskiego.
Posłanka powiedziała też, że lokalne kluby Solidarnej Polski będą powstawały we wszystkich powiatach na terenie woj. dolnośląskiego. - Obecnie dyskutujemy nad tym, jak będzie to wyglądało. Musimy wybrać koordynatora, który na Dolnym Śląsku będzie moją prawą ręką i omówić zręby programu Solidarnej Polski - mówiła.
Kilkaset maili od chętnych
Poseł Andrzej Dąbrowski dodał, że zainteresowanie ze strony osób, które chciałyby zaangażować się w tworzenie struktur regionalnych ugrupowania jest bardzo duże. - Dostaliśmy kilkaset maili od osób w różnym przedziale wiekowym, które funkcjonują w polityce na szczeblu samorządowym i krajowym, ale także od osób, które nie były do tej pory zaangażowane w politykę - podkreślił.
Poseł także nie chciał ujawnić żadnych nazwisk osób, które miałyby kierować strukturami na terenie Dolnego Śląska. - Będziemy na bieżąco informowali o miastach, w których będą tworzyły się kluby Solidarnej Polski. To kwestia 2-3 tygodni, kiedy w większości powiatów te kluby powstaną, wtedy przedstawieni zostaną lokalni liderzy - tłumaczył.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: PAP/Tomasz Gzell